krytyka faceta

Problemy z partnerami.

Postprzez kasianiek » 7 cze 2011, o 20:57

racja, ale poczekam jeszcze pare dni...
kasianiek
 
Posty: 85
Dołączył(a): 23 maja 2011, o 22:32

Postprzez mahika » 7 cze 2011, o 20:58

poczekaj, będę kibicować żeby było po Twojej mysli :kwiatek2:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Justa » 7 cze 2011, o 21:02

---------- 21:01 07.06.2011 ----------

Dokładnie. Jak ma być, tak będzie. :) Dajcie nam znać, Dziewczyny.

---------- 21:02 ----------

Podziwiam. Ja bym już nie wytrzymała, żeby wiedzieć, co tak naprawdę jest grane.
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez kasianiek » 7 cze 2011, o 21:35

odpedzam od siebie te mysli ze akurat teraz z tym czlowiekiem...
kasianiek
 
Posty: 85
Dołączył(a): 23 maja 2011, o 22:32

Postprzez blanka77 » 7 cze 2011, o 21:38

Życie niesie za sobą różne niespodzianki i te dobre i te złe. Nie zawsze się jest na nie przygotowanym.

Uważam, że nie ma się co nakręcać sztucznie, tylko trzeba poczekać na wyniki testów.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez sikorka » 7 cze 2011, o 21:47

kasianiek napisał(a):odpedzam od siebie te mysli ze akurat teraz z tym czlowiekiem...

:pocieszacz:
tez sie dziwie, ze akurat teraz z tym czlowiekiem sie kochalas. no ale widocznie uznalas, ze jedno drugiemu nie musi przeczyc.
spozniajacy sie okres nie jest jeszcze niczym niepokojacym Kochana :kwiatek: spokojnie - bedzie dobrze. w koncu naprawde rzadko sie zdarza bysmy mialy wszystkie po 28dni cykl :)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez Abssinth » 7 cze 2011, o 21:47

cos tam mi dzisiaj leci, ale moze byc po prostu plamienie, miewam teraz przy tej spiralce....lekarza mi sie nie udalo zalatwic na jutro :(
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Justa » 7 cze 2011, o 21:50

Abs, a robiłaś test?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez blanka77 » 7 cze 2011, o 21:54

Nie wiem jak to jest przy spiralce. Ale trochę zmieniłaś tryb swojego życia i być może to nie pozostało bez echa dla Twojego organizmu.

Dobrze, że się umówiłaś do lekarza, może to coś wyjaśni.

Ja pamietam jak miałam zaburzenia owulacyjne, to czasami okresu nie miałam przez 3-4 miesiące. Nie wiem jak jest teraz bo używam plastrów i okres mam zgodnie z "przepisami".

Ale takie zaniki są niebezpieczne. Ostatnio byłam na badaniu poziomu prolaktytny bo mam torbiele i lekarz chce wiedzieć jaka jest przyczyna ich powstawania. Za cykle też jest odpowiedzialna przysadka mózgowa, więc warto czasami takie badania przeprowadzić.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez kasianiek » 8 cze 2011, o 11:54

[color=red][size=9]---------- 21:10 07.06.2011 ----------[/size][/color]

oj sikorko kochalam sie z tym czlowiekim bo wrocilismy do siebie, mialo byc inaczej ale niestey.... wyszlo zupelnie na opak.Poczekamy....

[color=red][size=9]---------- 10:54 08.06.2011 ----------[/size][/color]

to poki co mama nie bede :)
:roll:
kasianiek
 
Posty: 85
Dołączył(a): 23 maja 2011, o 22:32

Postprzez sikorka » 8 cze 2011, o 12:31

kasianku, bycie rodzicem to bardzo odpowiedzialna funkcja :ok: zarowno kobiety jak i mezczyzni sa takze odpowiedzialni za to z kim to ewentualne dziecko maja, zwlaszcza jesli wiadomo z kim ma sie do czynienia. dlatego na przyszlosc radze Ci sie bardziej zastanowic nad 'jakoscia' kandydata na tatusia.
a teraz ciesz sie z odzyskanego czlowieczenstwa :kwiatek: pozdrawiam i zycze duzo dobrego :serce2:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez Justa » 8 cze 2011, o 12:32

kasianiek, to dobrze. Spokojniejsza już? 8) :D
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez kasianiek » 8 cze 2011, o 13:00

Sikorko, wiem ze masz racje i ja tez tak mysle.. tylko tu nastapilo calkowite zaslepienie i zaciemnienie .

Justa tak jestem o wiele spokojniejsza, wracam do rownowagi, choc chwilami jest dosc ciezko, ale wiem ze dam rade i bedzie dobrze ..... :)
kasianiek
 
Posty: 85
Dołączył(a): 23 maja 2011, o 22:32

Postprzez sikorka » 8 cze 2011, o 13:20

kasianiek napisał(a):Sikorko, wiem ze masz racje i ja tez tak mysle.. tylko tu nastapilo calkowite zaslepienie i zaciemnienie .


pocztaj watki jagi i pozytywnej - tam tez bylo zaslepienie, a bagno ciagnie sie do dzisiaj, wiec po prostu przestrzgam :) natomaist czytajac Cie widze ze masz glowe na karku i wiesz jak jej uzywac - buziaki :buziaki:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez ewka » 9 cze 2011, o 06:42

kasianiek napisał(a):to poki co mama nie bede :)

Uff!!!

Oczywiście, że dasz radę!
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 338 gości