Wina

Rozmowy ogólne.

Wina

Postprzez dzaga » 24 maja 2011, o 12:10

Nie znam się na rodzajach wina. Oprócz tego, że są białe, czerwone i różowe :)
Chciałam kupić czerwone wino, które było by dobre po np.18 latach i było wciąż dobre. Jaki rodzaj? A może to nie mam znaczenia?Może każde wino im dłużej leżakuje tym lepsze?
Avatar użytkownika
dzaga
 
Posty: 188
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 12:35

Postprzez mikidajlo » 24 maja 2011, o 22:29

Jeśli chodzi o wino na super okazjie to bardzo mi smakuje Kagor. czerwone słodkie są bardzo różne odmiany. Jeśli chodzi o leżakowanie wina to nie mam pojęcia bo jak wino robimy w domku to jak powinno leżakować rok to po pól roku śladu nie ma. Myślę że każde jest dobre, każde wino naturalne ale ekspertem nie jestem i lepiej by było zapytać się Gdzieś w sklepie zajmującego sie tylko winami. Inna sprawa żę Ja z żoną mamy zostawionego Napoleona od dnia ślubu. Jak go otworzymy kiedyć w przyszłości to może być okropny i zwietrzały ale póki co ma dla nas niesamowitą wartość i stoi i nikt nie jest ciekawy jak smakuje. Fajnie będzie powiedzieć wnukowi że mam Napoleona od dnia kiedy ożeniłem się z Babcią.

Trafnego wyboru zyczę.
Avatar użytkownika
mikidajlo
 
Posty: 728
Dołączył(a): 8 wrz 2008, o 11:57
Lokalizacja: łódź

Postprzez prince » 2 cze 2011, o 11:56

Ja nigdy nie zapomnę smaku taniego wina pitego naście lat temu,w czasach szkoły średniej.Toż to prawdziwy nektar był :wink:
Ciekawe czy jeszcze takie robią?Chętnie bym dzisiaj obalił gdzieś na ławce w parku takie właśnie 'chateau',tyle że już nie ma z kim...wszyscy tacy poważni teraz...obraza majestatu by była...

Tanie wina są dobre bo są tanie i dobre.
prince
 

Postprzez ophrys » 2 cze 2011, o 12:41

Po pierwsze wino powinno być z apelacją jeżeli ma leżakować. Po drugie niestety obiegowe opinie o winie są często przesadzone, typu im droższe wino tym lepsze. szczególnie u nas w kraju gdzie w grę wchodzi akcyza, która z wina stołowego robi cenowo wino z wyższej półki.

Poza tym niestety produkcja na skalę masową wymusza również w winiarstwie stosowanie najprzeróżniejszych sztuczek, typu dodawanie do przeciętnego wina specjalnych szczepów drożdży aby uzyskać odpowiedni aromat, dodawanie barwinków, sztucznych aromatów itp...

Na świecie jest tylko kilku producentów wina podających na etykietach skład wina i dodawane składniki. Lobby winiarskie na świecie blokuje tego typu poczynania aby łatwiej było wprowadzać w bład konsumentów.

No dobrze, postraszyłam...

A tak naprawdę, aby kupić w miarę dobre wino nie potrzeba wielkich zachodów, warto po prostu poczytać trochę na portalach poświęconych winu.

Pozdstawowe informacje tu:
http://www.canpol.com/teksty/wino.html

Portale o winie:

http://www.winomania.pl/kupowanie_wina.php?id=1

http://winiarnia.org/kupowanie-wina.html

http://wina.edu.pl/index.php?option=com ... &Itemid=55

:)
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Postprzez Goszka » 2 cze 2011, o 13:37

---------- 13:31 02.06.2011 ----------

Prince, zależy w jakim towarzystwie się obracasz, jeśli są to poważni ludzie, którzy zgadzają się na narzucone im przez społeczeństwo role to się nie dziwię, że nie masz z kim obalić taniego wina.Na pewno jest sporo ludzi (na koncertach itp.), których mógłbyś poznać i przy okazji skonsumować chateau :D
Ja staram się otaczać ludźmi nieszablonowymi, którzy nie ograniczają się tym, że "coś wypada" albo "nie wypada" robić. Niemniej jednak dawno już nie piję tanich win bo tak naprawdę nigdy mi nie smakowały. Jedynym dobrym był komandos, ale teraz już bym nie wzięła tego do ust :P wolę inne trunki, niekoniecznie z tej półki.

Przepraszam Dżaga za tego offtopa :wink: , jeśli chodzi o wina to jakiś czas temu piłam najlepsze wino w swoim życiu - King David Muscat. Jest to wino z Izraela, koszerne, deserowe. Ja piłam białe, bo takie najbardziej lubię.Jest delikatne o bogatym smaku.Jak będę przy kasie to kupię sobie (trochę kosztuje jak na mój gust).
Jeśli chodzi o wina leżakujące, to przypuszczam, że wymagałoby to sporej inwestycji, bo to już jest kategoria win bardziej ekskluzywnych. Znawczynią nie jestem, ale chyba tokaj do takich należy (zależy oczywiście jaki, na pewno nie z marketu).

Tu więcej o tokaju http://www.festus.pl/przewodnik/wegry/tokaj.html
http://www.nawidelcu.pl/in-vino-veritas ... no,1,1,600

:)

---------- 13:37 ----------

a tu jeszcze ciekawy link, chyba bardziej w temacie który Cię interesuje:
http://www.festus.pl/przewodnik/poradni ... _wina.html
o, i jeszcze tu:
http://www.festus.pl/przewodnik/poradni ... epsze.html
Goszka
 

Postprzez sikorka » 2 cze 2011, o 15:04

wina, wina, wina dajcie .... :gites:

nie pomoge, nie znam sie na winach - czesciej pije, niz patrze na etykiete :)
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04


Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 548 gości

cron