Pomocy... czy wpadlismy?

Problemy natury seksualnej.

Postprzez sikorka » 1 cze 2011, o 20:23

caterpillar napisał(a):
sikorko 9musze krzyczec do ciebie w tym calym zamieszaniu :roll: :lol:

no wiem wiem ,ze w innym kontekscie

o spanikowaniu pisalam tak a propos sytucaji, bo mnie to jakos nie zdziwilo bardzo. Jasne ,ze edukacja to podstawa

tylko nie zgodze sie z tym , bo zabrzmialo to tak jaby wyedukowani mogli tylko sobie pluc w gebe a niewyedukowani ? moga zwalic na ..szkoly? rodzicow?



mnie panika rowniez nie dziwi. mysle nawet ze kazdy nieprzygotowany (z racji wieku, finansow, nie tej osoby) na rodzicielstwo nawet 'powinien' spanikowac - to wlasciwie prawidlowa reakcja.
a takiego uproszczenia ze wyedukowani sobie a niewyedukowani na innych bym sie nie dopuscila. bardziej chodzilo mi o to, ze im wiecej wiesz tym wieksze prawdopodobienstwo ze sie glupoty nie zrobi. wieksze prawdopodobienstwo, co nie oznacza ze odrazu wszyscy.

a czy jak juz krzyczysz to sie kwalifikuje jako zjechana przez Ciebie? :lol:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez caterpillar » 1 cze 2011, o 20:32

a czy jak juz krzyczysz to sie kwalifikuje jako zjechana przez Ciebie?


:oops: hehehe :twisted:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez imprecha » 1 cze 2011, o 21:17

dzien dobry-impresja sie kłania
imprecha
 

Postprzez Honest » 1 cze 2011, o 21:19

imprecha napisał(a):dzien dobry-impresja sie kłania



Hej :)

A dlaczego masz nowy nick???
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez mahika » 1 cze 2011, o 21:24

ha ha impresja :D
witaj, nie mów że przyszłaś mi podokuczać :lol:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez sikorka » 1 cze 2011, o 21:57

hej Kochana :) milo Cie widziec :kwiatek:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez Księżycowa » 1 cze 2011, o 22:27

Filemonku bardzo dziękuję za trafne zrozumienie moich intencji... mi się cieplej na serduchu zrobiło :kwiatek: :kwiatek:

Filemon, są osoby które nigdy nie będą moimi autorytetami


Widzisz Mahika... taka wlasnie jesteś,... zaczepna... i miało być ładnie miała być zgoda a Ty musisz się dowartosciować, więc Ci powiem, że źle to odczytujesz, bo mam głęboko szeroko w d... czy jestem dla kogos autorytyetem czy też nie i nie muszisz mi dawać do zrozumienia za jakie gowno mnie masz... powedz to wprost (tak prawdę mówiąc zwisa mi Twoja opinia na mój temat)... spórz tY na siebie lepiej... rano się wahałam, ale przyznam, ze doduś trafnie spostrzegł pewną sprawę...

Poza tym wiesz... na autorytet trzeba sobie zapracowac a my się nawet nie znamy... myślę, ze autorytert można mieć po większych doświadczeniach życiowych, których jeszcze nie zdobylam, bo ,,uczę się" zycia dopiero... więc nijak mnie nie uraziłaś... próbuj dalej...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez caterpillar » 1 cze 2011, o 22:31

dzien dobry-impresja sie kłania


:shock: jaja jakies??

no a szykowalo sie dobre zakonczenie :lol: :lol: wymiekam :lol:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Księżycowa » 1 cze 2011, o 22:32

wiesz cat... ja też... i dziwię sie sobie, że daje się prowokować... mahika musi mieć satysfakcje... ale pocieszę Cię, to był ostatni raz już :lol:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Honest » 1 cze 2011, o 22:43

kasiorek43 napisał(a):Filemonku bardzo dziękuję za trafne zrozumienie moich intencji... mi się cieplej na serduchu zrobiło :kwiatek: :kwiatek:

Filemon, są osoby które nigdy nie będą moimi autorytetami


Widzisz Mahika... taka wlasnie jesteś,... zaczepna... i miało być ładnie miała być zgoda a Ty musisz się dowartosciować, więc Ci powiem, że źle to odczytujesz, bo mam głęboko szeroko w d... czy jestem dla kogos autorytyetem czy też nie i nie muszisz mi dawać do zrozumienia za jakie gowno mnie masz... powedz to wprost (tak prawdę mówiąc zwisa mi Twoja opinia na mój temat)... spórz tY na siebie lepiej... rano się wahałam, ale przyznam, ze doduś trafnie spostrzegł pewną sprawę...

Poza tym wiesz... na autorytet trzeba sobie zapracowac a my się nawet nie znamy... myślę, ze autorytert można mieć po większych doświadczeniach życiowych, których jeszcze nie zdobylam, bo ,,uczę się" zycia dopiero... więc nijak mnie nie uraziłaś... próbuj dalej...



Kasiorku, teraz to przesadziłaś. Pokaz mi proszę, gdzie uwidacznia się owa zaczepnośc Mahiki??? Dlaczego w stwierdzeniu, że niektórzy nie będą jej autorytetami doszukujesz się złych intencji??? To chyba naturalne, że autoryutety to osoby dla nas wyjątkowe, unikatowe.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Księżycowa » 1 cze 2011, o 22:44

Honest przewertuj wypowiedzi Mahiki jej okreslenia wobec mnie typu ,,niektórzy" ... przeczytaj proszę wypowiedź i cel wypowiedzi filemona i odpowiedź Mahiki... ale prosze, dokładnie...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Honest » 1 cze 2011, o 22:53

Ale kasiorku, czytałam. Nie podoba mi się jak naskakujesz na mahikę. Takie są moje odczucia. Naprawdę nie pamiętam abyś na kogokolwiek temat tutataj coś tak ostrego powiedziała. A z tym autorytetem rozumiesz co miałam na myśli??? Czasem tak jest, że gdy jest jakis konflikt, to pewne słowa odbiera się personalnie, a wcale nie muszą być wypowiedziane z jakimś złym przekazem :)
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez caterpillar » 1 cze 2011, o 22:56

:bezradny: a myslalam ,ze Dyrektor Filemon wyjasnil wszystko
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Księżycowa » 1 cze 2011, o 22:58

---------- 22:56 01.06.2011 ----------

honest ja nie mam zwyczaju sie na kims wyzywać... i ja nie będę mówić, ze pada deszcz kiedy ktos mi pluje w twarz... nie mam sił na szukanie tego wpisu, bo dziś Ci ,,niektórzy" też ciężko pracowali...

Nie było tutaj też sytuacji z mojej strony, żebym się nad kimś pastwiła dla swej przyjemności, bo mi to po prostu nie potrzebne, nie czerpię z tego satysfakcji, ale nie jestem głupią lolitą, która nie umie czytać między wierszami...

---------- 22:58 ----------

KOOOOOONIEEEEC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Już dość, na prawdę dość... bo nie mam ochoty na dyskusję 5:1


Dobrej nocy... zła wiedźma zabrała mi ,,głos" tak jak w tej bajce o syrence Ariele... dosyć nie odzywam się jużQ!!!!!!
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Honest » 1 cze 2011, o 23:03

---------- 23:02 01.06.2011 ----------

Kasiorku, jakie 5 do 1??? Teraz nie czaję :)

---------- 23:03 ----------

administrator napisał(a):każda okazja może być okazją rozwojową

zachęcam do refleksji nad własnymi tendencjami do interpretowania zachowań innych i reagowania własnymi zachowaniami w konflikcie,
a ten wątek dla każdego może stać się lustrem, źródłem wiedzy na swój temat

konflikt rzecz ludzka, normalka, życie bez konfliktu nie istnieje więc i forum psychotekstu nie obejdzie się bez konfliktu,
ale tutejszej władzy "sodówka" raczej do głowy nie będzie uderzać i nie będę gonić z odsieczą na każdy przejaw konfliktu bo wciąż mam ufność w dobre chęci i odpowiedzialność użytkowników i czekam aż z tego konfliktu wyniknie coś "lepszego"

po prostu - zróbcie INACZEJ niż zwykliście robić a może ten konflikt okaże się do rozwiązania


PS moderatorów nie będzie na psychotekście - rozwieję nadzieje w tym temacie, nie będziemy podwyższać rangi nikogo z uczestników forum, wiem, że są liczne fora z inną koncepcją - jesli ktoś lepiej się poczuje tam - to rozumiem, jeśli chcecie lepiej czuć się tutaj - zacznijcie od siebie

Pozdrawiam wszystkich wątkowiczów,


Adminie, zaimponowałes mi :oops:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 75 gości