kiedy wali się świat

Problemy związane z depresją.

kiedy wali się świat

Postprzez jasneBłękitneOkno » 29 lis 2007, o 19:33

Ostatnio stwierdzilam ze wlasciwie to zawalil mi sie swiat... Wszystko co bylo dla mnie drogie, cenne nagle przestalo istniec. Mam troche problemow w domu, nie moge znalezc pracy, moja przyjaciolka oddala sie ode mnie z kazdym dniem i jakby bylo malo tego wszystkiego rozstalam sie z osoba ktora naprawde pokochalam... To jest za duzo jak na mnie. Poprostu nie mam sily aby zaczac wszystko od nowa. Nie lubie sie uzalac nad soba, nie poprosze nikogo o pomoc bo nie mam nikogo komu moglabym az tak zaufac... Nie wiem co mam robic.
jasneBłękitneOkno
 
Posty: 3
Dołączył(a): 29 lis 2007, o 19:21
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Księżycowa » 29 lis 2007, o 23:18

Witaj!
Pomyśl, że to co w tej chwili dzieję się w Twoim życiu ma jakiś cel i jakieś znaczenie. Ja mam problem z ogólnym radzeniem sobie z nim. Dopiero zaczynam coś robić, zmieniać jego jakość. Udawało mi się to i czułam się szczęśliwa, nieograniczona jakimikolwiek przeszkodami. Teraz znów wszystko się zawaliło ale uczę sie nie poddawać, choć czasem bardzo to trudne.

Może zastanów się co zyskujesz znajdując się w tej sytuacji? Może czegoś Cię ona nauczy? Może coś ma się zmienić? Może osoba, którą kochałaś tak bardzo nie była dla Ciebie odpowiednia i dlatego tak stać się musiało? Otwórz się na nowe rozwiązania, nowe perspektywy. Może trzeba to przeżyć przemyśleć? Może coś w Twoim życiu ma się zmienić? Może w Tobie? W takich chwilach dobrze jest wierzyć, że nic nie dzieje się bez powodu.

Podobno każdy w życiu musi przejść jakiś kryzys, żeby się rozwijać w środku, żeby iść do przodu, być mądrzejszym o każde kolejne doświadczenie. Podobno każdy spotyka się z problemem , który jest w stanie udźwignąć. Musi znaleźć w sobie na to siłę.

Wierzę, że dasz sobie radę :)

Pozdrawiam!!
Księżycowa
 

:>

Postprzez jasneBłękitneOkno » 30 lis 2007, o 00:42

Mam nadzieje ze wezme sie w garsc i poukladam wszystko to co nagle mi sie zburzylo. Musze przyznac ze jeszcze nigdy nie bylo mi tak ciezko i nigdy jeszcze nie czulam sie taka samotna. Kasiorku dzieki raz jeszcze za wsparcie, to co napisalas bylo naprawde madre. Wierze ze taka ososba jak Ty odnajdzie sie w koncu i bedzie szczesliwa:)
jasneBłękitneOkno
 
Posty: 3
Dołączył(a): 29 lis 2007, o 19:21
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Księżycowa » 30 lis 2007, o 02:02

Dziękuje :D Miło słyszeć takie słowa, które są trochę obce ale bardzo pozytywne. Mam nadzieję, że w jakimś stopniu udało mi się pomóc. Pozdrawiam ;).
Księżycowa
 


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości