Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **Sinusoida** » 29 maja 2011, o 23:16

Podpisuję się pod tym co napisałaś Kasiorku. Szczerze mówiąc pomyślałam sobie, że jeśli kiedyś będę chciała napisać o swoim problemie to się dobrze zastanowię czy jestem wstanie przyjąć czyjąś kpinę i wyśmianie mojego przerażenia... W końcu to nie jest forum wsparcia tylko, no właśnie, co to za forum? Bo sama już nie wiem. Czasem przypomina mi kafeterię... (bez urazy dla użytkowników tego forum, wiem że i tam się zdażają naprawdę mądre dyskusje)

przez **agik** » 29 maja 2011, o 23:18

Kasiorku...

Mam wrażenie, że doskonale sobie zdajesz sprawę, że to bzdura.
Nie został wyśmiany!!!

A poza tym, to nie podoba mi się to, ze wyrywasz zdania z kontekstu, próbując róznym sprawom nadać jeden ciąg.
Wiesz, zę to nieetyczne? Wiesz, ze za takie rzeczy wywalają ludzi ze studiów, bo to zwykła manipulacja?
Nie będę pytać po co to robisz, bo mam silne przekonanie niemal graniczące z pewnością, że wiem. I że Ty też wiesz, zę ja wiem.

Nie widze nic złego w tym, co napisała Mahika- powtarzam.
Podobnie, jak Kartagina powinna zostać zburzona. Nie wklejaj mi kolejnych wyrwanych z kontekstu cytatów, bo w ten sposób obrażasz moją inteligencję- jeśli moge prosic...

przez **Sinusoida** » 29 maja 2011, o 23:19

smerfetka0 napisał(a):sam autor juz dawno olal watek a wy sie tak ekscytujecie ze juz powaznie nie rozumiem celu tych wszystkich umoralniajacych wypowiedzi

Ja to rozumiem tak. Autor olał wątek bo został potraktowany tak, a nie inaczej. A celem (przynajmniej moim) tych wypowiedzi, nie wiem czy umoralniających czy nie, jest próba zapobieżenia takiego traktowania ludzi na tym forum w przyszłości.

przez **Księżycowa** » 29 maja 2011, o 23:25

---------- 23:19 29.05.2011 ----------

Agiku to nie jest wyrwane z kontekstu, bo od tego się zaczęło... przeczytaj watek i nie obrażaj mnie... na tym poziomie z Toba rozmawiać nie bedę i wyrwane z kontekstu jest tu zdanie o studiach, ktore ani kupy ani dupy sie nie trzyma.., tyle

---------- 23:23 ----------

jedyne z czym się zgodzę, to, że nie ma sensu gadanie i drążenie, bo nie ma jak z tegoz powodu, że nie wszyscy potrafią spojrzeć nie tylko wg siebie i swych odczuć, ale wziąć pod uwagę inne, to się chyba nazywa empatia... ? :roll:

Myślę sinusoido, ze dobrze zrozumiałaś

:wink:

---------- 23:25 ----------

Nie będę pytać po co to robisz, bo mam silne przekonanie niemal graniczące z pewnością, że wiem. I że Ty też wiesz, zę ja wiem.

wiesz a skąd?? jestes dyplomowanym psychologiem czy siedzisz mi w głowie?

Tak Agiku wiem... po to, żeby ktos taki jak Daro, zobaczył, ze sa tu osoby, które chętnie z nim porozmawiają jak z człowiekiem... bo tego oczekiwał.. tyle w temacie

Ograniczam swą aktywność tutaj, bo nie ma sensu walka z wiatrakami...

przez **smerfetka0** » 29 maja 2011, o 23:28

ale sin myslisz ze chociaz troche dopniesz swojego celu?? tak szczerze, bo ja sie nie opowiadam za zadna ze stron imponuje mi tylko (co wcale nie znaczy pozytywnie) jak bardzo w tym temacie akurat rozwinela sie taka akurat rozmowa.

jak siegam pamiecia w stecz to byl watek o krytyce i wypowiadaniu sie na forum, moze by tak przerzucic przemyslenia tam? bo tu mimo tego ze powtarzacie ze maja byc ogolne i tak kreca sie wokol tego watku wokol tego 'niemilego potraktowania daro'.

moze smutne ale prawdziwe

przez **Księżycowa** » 29 maja 2011, o 23:31

smerfetko nie pozytywne wg ciebie jest to, ze ktos powiedział ,,no sorry, tak nie można"?

Ok... chyba nie ma tematu

przez **agik** » 29 maja 2011, o 23:33

Kasiorku znów próbujesz manipulować?
Bardzo niefajnie.
Wkleiłaś 3 cytaty- wyrwane z różnych wypowiedzi. Nie odnosiły sie do tej samej sprawy i nie mówią o potraktowaniu ( jakimkolwiek) Daro przez Mahikę. Piszę o tym tylko i wyłacznie dlatego, ze przeczytałam temat. Mam nadzieję, że nie beziesz mi próbowała wmówić, ze nie umiem czytać?

Jak juz wczesniej pisałam- nie orientuję się kto z kim tu sypia, bo nie czytam tak jak kiedys tego forum. Dlaczego mam wrażenie, że z dziecinną satysfakcją dosrywasz Mahice?

A przede wszystkim- co takiego złego się stało Daro? ( proszę o rozsadną wypowiedź), pomijając oczywisćie focha...

przez **sikorka** » 29 maja 2011, o 23:34

kasiorek43 napisał(a):Sikorko ja mówię o kobietach, które mają normalny cylkl i normalnie miesiaczkują i wszystko jest dobrze... nie znaczy to, że sa bezpłodne, ale że są zdolne do zapłodnienia tylko raz w roku... nie wiadomo dlaczego... ostatnio dość głeboko o tym rozmawiałam z profesor od bilogii, bo chcę zdawać rozszerzoną i nie ma to nic wspólnego z bezpłodnością... kobieta moze myśleć, ze wypadaja dni płodne i musi uważać, bo jest płodna, ale ona może nawet o tym nie wiedzieć, że w danym okresie cyklu może być płodna tylko raz w roku... i to nie jest u każdej zeby nie było...

He, zastanawiam się czy nie mowimy o tym samym, tylko inaczej

nie, jednak o czyms innym

Ty opisujesz przypadek kobiet ktore miesiaczkuja i maja 'normalne', regularne cykle ALE z jakichs powodow maja problemy ze swoja plodnoscia. ja natomiast mowie o tym jak wyglada PRAWIDLOWY cykl u zdrowej kobiety - czyli kobiety plodnej. oczywiscie taka prawidlowosc mozna sobie ustalic w konsultacji z lekarzem i przy samoobserwacji.
no ale generalnie wiem co mialas na mysli

przez **smerfetka0** » 29 maja 2011, o 23:37

nie pozytywne jest wedlug mnie ciagniecie w temacie niezwiazanym z tym do tego stopnia jakiegos zachowania co sie niby ma przerodzic w ogolne co zle co dobre i jak powinno funkcjonowac forum, usilnie wierzac ze na takim etapie to cokolwiek zmieni.

powiedziec swoje zdanie mozna ale walkowac to przez kilka stron uswiadamiajac jaka to tragedia jak sie stalo zle ze ja (ogolnie) musze to naprawic bo to jest zle i bede gadac i ciagnac do tego stopnia az ... (nie wiem co 'az' i nei umiem wymyslec)

i tak kasiorku to jest dla mnie nie pozytywne

jak wspomnialam

jelsi nachodzi was ochota dyskusji co jak powinno byc na forum jak sie nie powinno zwracac oczywiscie bez przykladow bo tak raczej nie wolno to mozna sie przeniesc do odpowiedznich watkow.

bo tu gra sie toczy ciagle co o te zdanie co mahika zle niby powiedziala... to jest przesada juz

przez **Księżycowa** » 29 maja 2011, o 23:42

---------- 23:39 29.05.2011 ----------

Agiku proszę nie traktowac mnie jak gówniarę, bo niekt tu nie szczela focha i chyba pomyliłaś rangi...

Co się stało Daro? A to mało, ze facet został wyśmiany i upokorzony? Jesli wg Ciebie to nic? Można z człoweka troche popić i nic sie nie stanie? No to teraz już wiem dlaczego ludzi nie rozumiem...

Jest różnica miedzy manipulacją a wyupowiadaniem własnego zdania... Jedyne dziecinne zachowanie, to Mahiki chyba, która wg mnie przekazuje ,, macie inne zdanie niż ja... prosz\e mnie zostawic " tui jest foch... trochę obiektywizmu...

smerfetko szkoda, ze zadzasz nie klasyfikację i kółko wzajemnej adoracji ,,TY cacy, Ty cacy a Ty be" oby tak dalej brawo...

---------- 23:42 ----------

Sikorko na zajeciach miałam jaki jest tego powód, ale mam natłok wiedzy i nie mogę odblokowac tej szuflady w głowie :wink:

ale napisze jak się dokopię :wink:

przez **marie89** » 29 maja 2011, o 23:44

ano przesada... a na pewno zbyt wiele negatywnych emocji.. niepotrzebnego stresu... docinków między wierszami...

Każdy ma swoje stanowisko.. jak to w życiu bywa.. Subiektywne prawdy. Każdy broni swoich zdań. (to akurat przydatna cecha.. w imię dobra...) ale jakoś do konsensusu nie dochodzi.

Dlatego.. dajmy spokój. Chodźmy spać.

przez **Księżycowa** » 29 maja 2011, o 23:45

a teraz sie z GTobą Marie zgodzę... bo faktycznie nie ma sensu i zyczę dobrej nocy mimo wszystko

przez **smerfetka0** » 29 maja 2011, o 23:49

kasiorku nie rozumiem dlaczego na opak odbierasz moje posty.

przeinaczajac to co wyzej napisalas w moich wypowiedziach chodzi o:

''te zachowanie cacy, te zachowanie be,'' - i ze taka klasyfikacje robi sie ogolnie w innych watkach a nie tu trzymajac sie przez 8 stron przykladu mahiki.

ot co.

przez **laissez_faire** » 29 maja 2011, o 23:50

smerfetka0 napisał(a):jak siegam pamiecia w stecz to byl watek o krytyce i wypowiadaniu sie na forum, moze by tak przerzucic przemyslenia tam? bo tu mimo tego ze powtarzacie ze maja byc ogolne i tak kreca sie wokol tego watku wokol tego 'niemilego potraktowania daro'.

teraz chodzi o daro, kiedys chodzilo o kogos innego, jaka wiec roznica?

przez **smerfetka0** » 30 maja 2011, o 00:00

teraz chodzi o mahike jak juz. o to co ona powiedziala. a nie o daro jak juz. nie zrobila nic na tyle zlego zeby to walkowac przez tyle stron uswiadamiajac ze nikt nikogo nie chce krzywdzic bo my tak ogolnie mowimy zeby kpiny sie nie powtarzaly ale mimo wszystko dalej roztrzasana jest racja slow mahiki, jak by tu cos trzeba bylo dodawac ???

a roznica taka ze jak faktycznie chcacym sobie porozmawiac co powinno wystepowac na forum a co nie mozna zalozyc nowy watek nie czepiajac sie jednego przykladu.

czy teraz to jest dla ciebie zrozumiale?? bez odbioru

a moze niech admin zalozy nowy dzial 'na szubienice...' i tam bedziemy wypisywac kazde przwinienie i wieszac, tak zeby bylo latwiej potepic potepiajace wypowiedzi innych ???????????? co ??????

ludzie ..

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Pomocy... czy wpadlismy?

Kto przegląda forum