przez Honest » 29 maja 2011, o 19:33
Witaj Vanilko, przeczytałam Twój wątek i jestem bardzo zaniepokojona. Twój mąz to przestępsca, bowiem szarpanie zony, ciągnięcie za włosy to przemoc, która jest ścigana przez prawo.
Dałaś sobie - jemu czas do końca czerwca. Myślę jednak, że tego typu zachowania nie zmieni się nawet z czasem, bo w nim, jak wnioskuję, nie ma woli zmiany. Jest strach - bo raz się postawiłaś i go nie zatrzymujesz. Tylko czy to jest miłość??? Zamiast sączyć sobie winko w blasku świec Wy walczycie.
Spójrz tylko - Twoja firma, on rządzi.
Twój dom - on rzadzi.
I co na to Twoi rodzice??? bo nie werzę, ze krzyków nie słychac czy płaczu. Chcesz takiego życia dla Waszych dzieci (jeśli je planujecie)?