:) wciaz w bojówach
kasianiek napisalas:
jesli mu cos sie nie podoba w moim ubiorze to niech mi to powie ale w mniej ordynarny sposob jak to robi, bo niestety takie zachowanie powduje brak checi do zmian
a jakich zmian? (zmian odziezy?) jak sobie wyobrazasz te inne sposoby mowienia o Twoim ubiorze?
ja, gdyby mi tak powiedzial ktos, zrozumialabym, ze O! wlasnie zadeklarowal chec rezygnacji z "brzydkich" strojow, o ile ja powiem to jakos inaczej.
czy to ujmuje twoje cele?