znajoma mnie wkurza

Rozmowy ogólne.

Postprzez Honest » 25 maja 2011, o 00:05

Fil, zatem wyaśnij o co??? Chętnie się dowiem, bo zabrzmiało to jednoznacznie
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez ewka » 25 maja 2011, o 07:51

Filemon napisał(a):a poza tym mam wrażenie, że znowu jedziecie zbiorowo po dodusiu - najwyraźniej od czasu do czasu jest Wam to niezbędne dla jakiejś rozrywki i odmiany... ;)

Moje wrażenie jest podobne... dziewczyny po prostu uwielbiają się z Dodusiem droczyć :) Możliwe, że to z deficytu mężczyzn na forum :) Szkoda, że ma tak mało cierpliwości (i może też czasu), by tak konstruktywnie tę rękawicę podnieść. Bo gość konkretny jest. Sorry Doduś, że tak o Tobie bez Ciebie... ale mnie porwało:)

Abssinth napisał(a):i wkurza tak intensywnie, ze az postanowilam napisac

Mam wrażenie, że w tym wkurzeniu jest sporo zazdrości. Nie kumam tylko, o co.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Abssinth » 25 maja 2011, o 08:13

dziewczyny po prostu uwielbiają się z Dodusiem droczyć


bardzo ladnie infantylizujace zdanie...

Mam wrażenie, że w tym wkurzeniu jest sporo zazdrości. Nie kumam tylko, o co.


tez bym chciala wiedziec...[/quote]
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez doduś » 25 maja 2011, o 09:21

fakt, czasu mam mało.
Abs, użyłas słowa, które bardzo mi się podoba i celnie określa pewne zachowania. One są infantylne.

BTW czy taniec gotycki i przynalezność do pewnej grupy społecznej jest dziecinadą ? Tego nie wiem. Idąc tym tropem można do worka z "dziecinadami" wrzucić wiele pasji :) Choćby modelarstwo :)
Ostatnio edytowano 25 maja 2011, o 09:36 przez doduś, łącznie edytowano 1 raz
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez Abssinth » 25 maja 2011, o 09:23

dodus, milo by bylo, gdybys przeczytal moja wypowiedz jeszcze raz. ze zrozumieniem tym razem.
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez doduś » 25 maja 2011, o 09:34

doprecyzuję zatem, że użyłaś właściwego słowa do określenia pewnych zachowań przejawiających się w "droczeniu" Sens Twojej wypowiedzi jest oczywiscie inny i zrozumiałem go, posłużyłem się jedynie słowem z Twojej wypowiedzi. Na Twoje życzenie mogę oczywiście zmienić treść mojej poprzedniej wypowiedzi :) Póki mam na to czas :)

z resztą co będę czekał :)
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez ewka » 25 maja 2011, o 09:44

Abssinth napisał(a):bardzo ladnie infantylizujace zdanie...

Dlaczego tak sądzisz, Abs?

Hehe, Doduś jak sądzę zrozumiał doskonale, ale Ty tym razem - nie :D
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Abssinth » 25 maja 2011, o 10:40

jak sie chcecie droczyc, Ewka i dodus, to bawcie sie miedzy soba...
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez biscuit » 25 maja 2011, o 14:48

ewka napisał(a):dziewczyny po prostu uwielbiają się z Dodusiem droczyć :)

ewka, mów za siebie
a nie wmawiaj innym uczuć, co do których nie masz pojęcia
bo jak możesz mieć, skoro nie jesteś nimi
a nie zapytałaś

doduś napisał(a): Abs, użyłas słowa, które bardzo mi się podoba i celnie określa pewne zachowania.

a niechże Ci się podoba

ale z takim przekonaniem o własnej celności
Ty się lepiej doduś na strzelnicę nie wybieraj
bo mogą być ofiary w ludziach ufnie stojących i ze sto metrów od celu
:D
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez doduś » 25 maja 2011, o 14:55

a teraz to mnie zaciekawiłaś. Bynajmniej nie wywodem o ofiarach lecz samym faktem zareagowania. Dziękuję, bo to pozwoli mi spojrzeć Na Twoje wpisy jeszcze pod innym kątem :)

PS. Kiedyś brałem udział w zawodach strzeleckich i znalazłem się wśród nagrodzonych :)

PS2. W przypadku TEJ celności, o której napisałaś, to sprawa jest dla mnie zero-jedynkowa - albo cel został tafiony albo nie :) To jak ze strzelaniem do sylwetki biegnacego dzika na strzelnicy.
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez ewka » 25 maja 2011, o 17:35

biscuit napisał(a):
ewka napisał(a):dziewczyny po prostu uwielbiają się z Dodusiem droczyć :)

ewka, mów za siebie
a nie wmawiaj innym uczuć, co do których nie masz pojęcia
bo jak możesz mieć, skoro nie jesteś nimi
a nie zapytałaś

Uczuć? W żadnym razie.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez biscuit » 25 maja 2011, o 17:46

ewka napisał(a): Uczuć? W żadnym razie.

jak nie
"uwielbienie" to uczucie

tak czy owak
zanim zagłębimy się w lingwistycznym dyskursie
czy uwielbienie to uczucie, emocja, czy też preferencja

przynajmniej nie wypowiadaj się proszę w cudzym imieniu
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez mahika » 25 maja 2011, o 18:05

sympatyczny Filemon nieco podjudza :lol: 8)
Ale i tak Cię lubjuję :P :serce:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez ewka » 25 maja 2011, o 18:53

Dobrze dobrze, zaobserwowałam i wyraziłam... w końcu jesteśmy na forum publicznym i miałam prawo tę obserwację odnotować. I tyle.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Filemon » 26 maja 2011, o 01:14

---------- 01:07 26.05.2011 ----------

nio... :) ;) :)

aha, widzem, że siem Wam masowo myli... gotyk z dziecinadą! ;)
właściwie mnie to nie dziwi - bo jak dla mnie to się może pomylić... ;) :lol: ale akurat nie o to mi chodziło...

zatem informuję, że dla mnie tam gotyk, nie gotyk, czy inne wygibasy, typu lepienie garnków z gliny czy zbieranie sreberek po czekoladzie, to wszystko rodzaj hobby - czyli niejako rozrywki w wolnym czasie dla relaksu i przyjemności... no i jeśli w tego typu obszarze szukać głębszej ideologii i poważnych problemów... żreć się o to, kto komu sreberko podkradł, albo że z Kaśką wszyscy lubią lepić garnki a z Baśką to już nie lubią... i tak dalej... to dla mnie dziecinada jest!

samego gotyku, czy filatelistyki, albo modelarstwa, itp. nie oceniam - oceniam jedynie tworzenie z tego świata pola do poważnej rywalizacji "na śmierć i życie" prowadzącej do konfliktów, wytykania sobie kto autentycznym modelarzem jest a kto tylko lipnym i że Zośka pierwsza modelarstwo zaczęła a głupia Kryśka tylko po niej papuguje i podkrada jej koleżanki, to dla mnie dziecinada jest i pustota śmieszna po prostu...

objaśniłem siem, bo mnie proszono... ;)


doduś napisał(a):PS. Kiedyś brałem udział w zawodach strzeleckich i znalazłem się wśród nagrodzonych :)


no widzicie... uważajcie, bo Was powystrzela jak kaczki!
a Filemon z boku patrząc będzie miał darmową rozrywkem... ;) :lol: hi, hi... :P

---------- 01:14 ----------

mahika napisał(a):sympatyczny Filemon nieco podjudza :lol: 8)
Ale i tak Cię lubjuję :P :serce:


jak to Filemon... ;) toż to zawsze wredna poczwara była... :lol:

:kwiatek2: :kwiatek2: :kwiatek2:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 519 gości

cron