Sansevieria napisał(a): Zero zajeć pozaszkolnych
Sansevieria napisał(a): zero gości
Sansevieria napisał(a): zero krewnych?
Sansevieria napisał(a): Napiszesz coś więcej o tym, jak to Twoje dzieciństwo wyglądało
Sansevieria napisał(a): jacy byli/są Twoi rodzice i jakie są Wasze relacje teraz?
nietypowiec napisał(a):Nie lubię pisać i mówić o innych osobach, które nie uczestniczą w rozmowie.
Kiedy zbiera się gdzieś towarzystwo, to zawsze w pewnym momencie dostrzegam, że wszyscy stoją w kółku, rozmawiają i śmieją się, a ja zostałem poza tym kółkiem, stoję z boku i nie rozumiem, co czym mowa. Co ciekawe, nigdy też nie mogę zaobserwować momentu, w którym to kółko się tworzy, zawsze widzę dopiero ten moment, w którym ono już powstało, a ja jestem poza nim.
"Nie mów nikomu, co się dzieje w domu."
Abssinth napisał(a): to takie standardowe powiedzenie w rodzinach, gdzie jest cos do ukrycia - np przemoc, alkoholizm, wykorzystywanie seksualne.
inne dzieciaki mogły takie "tajmnice" mówić bez złych skutków.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 493 gości