a najgorzej jak mi się wkręci "Przybieżeli do Betlejem..."
hahahahaha umarlam
blanka77 napisał(a):Ja tak śpiewałam jak kiedyś jechałam z koleżanką samochodem, która nie miała prawa jazdy. Wtedy to przyszło mi do głowy i uważam, że dobrze dobrałam repertuar
Żeby Cię uspokoić za kierownicą to może Lulajże JezuniuHonest napisał(a):
Hahahahaha, a co byś spiewała jadąc ze mną/???
Honest napisał(a):My zawsze z kumpelami się nabijałysmy, że jak któraś znas umrze młodo to reszta zaspiewa na pogrzebie - ŻAŁUJĘ, ZE CIĘ ZNAŁAM
blanka77 napisał(a):O kurde, ja to mogę tak tylko podskakiwać (ale poczekaj trochę aż wezmę pierwsze lekcje tańca ) i śpierwać auuuuuuuuuuuuu, auuuuuuuuuuuuuu, auuuuuuuuuuu na Twoje stypie
Ale wiesz nie wiem czy przyjdę na Twoją stypę, bo skoro Ty na moją nie przyjdziesz, to byłoby niesprawiedliwe
blanka77 napisał(a):---------- 22:17 16.05.2011 ----------
Eeeee, to źle się wyraziłaś To był taniec na rurze
---------- 22:18 ----------
albo na badylu
---------- 22:19 ----------
To jakiś wieczór tropikalny był, na dziko
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 530 gości