Ja buty jeszcze zdzierżę, ale spodnie, bluzki, itp - brrrr nie cierpię chodzić między wieszakami, wybierać, mierzyć... męczy mnie to jak przerzucanie węgla.Honest napisał(a):A ja nie lubię kupować butów ogólnie. I spodni tez nie
Justa napisał(a):Ja buty jeszcze zdzierżę, ale spodnie, bluzki, itp - brrrr nie cierpię chodzić między wieszakami, wybierać, mierzyć... męczy mnie to jak przerzucanie węgla.Honest napisał(a):A ja nie lubię kupować butów ogólnie. I spodni tez nie
blanka77 napisał(a):A ja nie mierzę w sklepach, kupuję na oko Dużo też kupuję w internecie więc nie muszę mierzyć, z czego jestem bardzo zadowolona
marie89 napisał(a):Honest napisał(a):
Marieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee, to ruszaj tyłeczek i dawaj na spacery!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak CZASAAAAAAAAAA nie mam by ruszać nim specyficznie intensywnie... chyba ze liczyc spacery ( 2,5 km) RAZY DWA.. to bieg raczej.. na pks.. i pogon za bratem...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości