---------- 15:27 15.05.2011 ----------
nie, ta sprawa jest o zalegly czynsz, firma jak narazie sie nie czepiala ani nic nie pytala o tych ludzi. tatusiek wczoraj wieczorem wyslal mi sms, ze byl widzial i poinformuje firme, przyjechala policja, bo tam tez dzwonil, ale ich nie spisali, wiec jeszcze moge sie z tego wykrecic, ale jutro bedzie policja skarbowa i wtedy sie nie wykrece, jakbym ich dzis wyprowadzila, to nikogo tam nie znajda, a ja moge powiedziec, ze siostra tam byla, ale kolega nie chce ich wyprowadzic, bo stwierdzil, ze zaplacil i do konca maja ich nie wyprowadzi i juz.
blagalam, choc na pare dni, dopoki nie rozeznam sie w sytuacji, nie chce nawet gadac.
---------- 15:33 ----------
gdyby nie tatusiek, nikt by nic nie wiedzial, a za tydzien, poltora ludzi by juz tam nie bylo