LĘKI

Rozmowy ogólne.

Postprzez limonka » 13 maja 2011, o 17:00

Nie bralam dopiero teraz Bo nerwica mnie bez powodu wykanczala. Na Czas ciazy odstawie
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Bianka » 13 maja 2011, o 21:19

Nie wiem jak Twój lek ale mój nawet brany dużo przed ciążą negatywnie wpływa, w ogóle te leki, może pójść do kogoś innego po taki typowo na lęki delikatny jakiś, są takie?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez limonka » 13 maja 2011, o 21:48

nie wiem...mysle ze nie...ten co ja biore jest "rzekomo najdelikatnieszy"...naprawde mi pomogl w nerwicy...juz nie mam bolu w klatce piersiowej i moge sie zrelaksowac, a biore krotko...licze sie z tym ze ma skutki uboczne, ale coz to chyba lepsze niz znerwicowana mamuska:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Bianka » 13 maja 2011, o 22:24

Albo mamusia z depresją :/ ostatnio naprawdę czuję się fatalnie, nic mi się nie chce i nie mam siły rano wstać do małej...czytałam o Twoim leku i wolałabym taki niż to co mi zapisał i co tu robić?:(
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez limonka » 13 maja 2011, o 22:29

A Nie mozesz zadzwonic I zapytac Czy ci Nie zmieni? A Jak Nie to powiedz Ze po tym czujesz sie fatalnie:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Bianka » 14 maja 2011, o 21:25

Hehe ale to działanie dopiero po 2, 3 tygodniach będzie:)trochę się go boję pytać bo on ma krewką naturkę;) juz miałam z nim do czynienia w przedsionku oddziału zamkniętego...czuje się gorzej po tej diagnozie :/ tyle się spraw nawarstwiło, już się sama o własnych siłach chyba nie wydostanę, mąż mówi że zle że mi tak powiedzieli, tylko jaki to sens udawać że jest ok? sama nie wiem...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez limonka » 14 maja 2011, o 23:28

A co ONI ci dokladnie powiedzieli? A nie mozesz is do innego? Ja bym naklamala Ze niedobrze mi po tym Leku tak strasznie Ze Nie moge za Nic go brac:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Honest » 14 maja 2011, o 23:48

limonka napisał(a):A co ONI ci dokladnie powiedzieli? A nie mozesz is do innego? Ja bym naklamala Ze niedobrze mi po tym Leku tak strasznie Ze Nie moge za Nic go brac:)



Hahah. Limonka, ale jestes przebiegła :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez limonka » 15 maja 2011, o 00:56

hahaaha:) niezly ze mnie lisek:):)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Bianka » 15 maja 2011, o 12:14

Nie wiem czy tak potrafię:/
Moja psycholog zasugerowała depresję i skierowała do psychiatry, powiedziała też że mogłam urodzić się ze słabszym układem nerwowym, no i EEg głowy mogę mieć też jakieś wyładowania które powodują spadki nastroju- na te rzeczy to ja wpływu nie mam i to mnie dobija..to wszystko oczywiście z wywiadu, brania leków od małego, złych wyników EEg a nie jakiś tam jej suchych domysłów...Powiedziała też o traumach jako wpływie i mojej ucieczce od problemów i to by było do roboty ale jakoś nacisku na to nie położyła...Psychiatra też powiedział potem o depresji ale nie wie na ile to wynik teraz stresowej sytuacji i zmartwień a na ile depresja, no ale moja przeszłość jasno wskazuje że może być nawrót....
17 maja idę do mojej psycholog i powiem jej jaki mam dylemat, może coś doradzi...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Poprzednia strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 530 gości

cron