aseksualny wygląd/zachowanie Waszym zdaniem

Problemy natury seksualnej.

Postprzez ppeggybrownn » 12 kwi 2011, o 19:48

Wiesz, dobry pomysł - poeksperymentuje :D

jednak na wygladzie to faceci sie nie znaja. wg mnie na wygladzie znaja sie kobiety i geje
:oklaski:


((po cichu: nie mogłabym tak bez stanika- przeciez wszystko byłoby znac ;) tak jakos głupio by mi było ale kazdy ma inny charakter mi brakuje odwagi)

Pozdrawiam:)
ppeggybrownn
 
Posty: 13
Dołączył(a): 20 lut 2011, o 19:10
Lokalizacja: Katowice

Postprzez blanka77 » 12 kwi 2011, o 20:02

---------- 20:01 12.04.2011 ----------

Tak ja sugeruje ludofina, powinnaś odpowiednio dobierać stroje, które optycznie dodadzą Ci wagi i kształtów.

Napisałaś, że nie lubisz falbanek, ale może kup coś fajnego z falbankami, ładnymi i delikatnymi i załóż. Myślę, że gdy będzie twarzowa i zacznie przyciągać uwagę, to i Twoje samopoczucie będzie lepsze.

W tym sezonie królują wzory kwieciste itd. Ja osobiście nie lubię takowych, ale kupiłam kilka sukienek w kwiaty i nawet mi się podobają. Zwyczajnie zmieniłam swoje nastawienie. I Tobie proponuję podobnie. Bo kwiaty rozpraszają widok :)

Możesz też nosić odzież w poprzeczne pasy, to poszerza optycznie.

No i polecam Ci kontakt z Bianką, ona coś z wizażem ma wspólnego ;)

Nie wiem jaką masz fryzurę, ale może jakiś eksperyment z kolorem lub cięciem? :)

---------- 20:02 ----------

A zapomniałam. zakładaj biżuterię jakąś ciekawą, będzie skupiała uwagę :) może poczujesz się lepiej, że na Twój pozytywny wizerunek będzie wpływało kilka rzeczy :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez smerfetka0 » 12 kwi 2011, o 20:42

owszem. trzeba ubior dopasowac do ksztaltow, ale rowniez pamietaj ze w tych rzeczach masz sie czuc jak laska, seksownie i wygodnie - od razu bedziesz bardziej usmiechnieta i pewna siebie, a to przyciaga ludzi i ich dobra energie
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez pszyklejony » 12 kwi 2011, o 20:50

Nie pomoże wygląd, ani ciuch, jak się w głowie robi... bałagan :)
pszyklejony
 
Posty: 868
Dołączył(a): 7 paź 2008, o 21:56
Lokalizacja: warszawa

Postprzez blanka77 » 12 kwi 2011, o 20:55

pszyklejony napisał(a):Nie pomoże wygląd, ani ciuch, jak się w głowie robi... bałagan :)


I tak i nie.
Czasami mała zmiana może uczynić cuda więc nie przekreślałabym eksperymentu ze zmianą wizerunku. Jeśli nie spróbuje to się nie przekona.
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez ppeggybrownn » 12 kwi 2011, o 22:28

jak tak piszecie myśle o gruntownej rewolucji mojej szafy :D

...a tak poważnie, zmieniałam swoj wizerunek ostatnimi czasy bardzo czesto a to inny kolor czy fryzura.. mogę powiedziec ze trafiłam na fryzure w której czuję się teraz dobrze jednak nawet to nie pomogło mi w lepszej samoocenie. Taka juz jestem - bardzo krytyczna wobec siebie.

bałagan w głowie.. hmm.. nieźle ujete choc nie powiedziałabym tak. Raczej jest to robak, który wyjada mi dobre samopoczucie.

Pozdrawiam:)
ppeggybrownn
 
Posty: 13
Dołączył(a): 20 lut 2011, o 19:10
Lokalizacja: Katowice

Postprzez szachistka » 3 maja 2011, o 16:00

Hej.
Powiem coś od siebie. Zacznę od tego, że mam 28 lat ale ze względu na figurę wyglądam na kilka lat mnie. A czasami jak się w coś ubiorę to widzę w lustrze nastolatkę. A wszystko przez figurę. Ok, jestem szczupła, wysoka, mam długie nogi i tyłek raczej w porządku. generalnie ok po za tym, że cycków brak;p No nie ma co ukrywać, zresztą tego ukryć się nie da. No a wiadomo jak to jest z cyckami u dziewczyn - baba bez cycków to nie baba;p
A że trochę na ten temat poczytałam gwarantuję Ci, że odpowiednie ubrania to podstawa. Mam w swojej szafie pełno bluzek z żabotami, marszczeniami na dekolcie, falbanami, falami itp. A wszystko dlatego, bo dla mojej figury po prostu stworzone są tego typu kroje. Mają imitować większy biust.
I tak jest z każdym defektem. Czy to za krótkie nogi czy za duża pupa czy za szerokie biodra - na wszystko jest metoda ubraniowa. zachęcam Cię do lektury tematu - w necie spokojnie znajdziesz wiele artykułów, w co powinna ubierać się taka i taka figura. Oczywiście inna kwestia to znalezienie w ofercie sklepów odpowiednich ciuchów w odpowiedniej cenie, ale mi dotychczas jakoś się udawało a nie należę do osób, które wydaja fortunę na jedną kieckę;)
Druga podstawa do oczywiście podkreślanie swoich atutów. Czy to w figurze czy ogólnie w urodzie. Jeśli masz duże oczy, eksponuj je makijażem. Jeśli masz duże usta, tak samo. A może masz grube, gęste włosy? Każdy ma w sobie coś, co warto podkreślać. Przyjrzyj się sobie bezkrytycznie i szukaj sposobów, jak wydobyć z siebie piękno. Trzecia sprawa to polubić siebie. Bo prawda jest taka, że każda dziewczyna potrafi znaleźć w sobie wady. Nawet, jeśli wydaje Ci się, że masz do czynienia z jakąś top modelką. Nawet taka top modelka powie Ci, że coś jej się w sobie nie podoba. To chyba taka domena nas, dziewczyn. Więc pewne rzeczy trzeba w sobie po prostu polubić, pogodzić się z nimi. Te, które można poprawić, ulepszaj. Te które są fajne, eksponuj. No i tak, jak już pisał Filemon - wyjdź do ludzi, otwórz się na nowe znajomości i daj szansę innym po prostu polubić Cię za to, jaka jesteś w całokształcie.
:)
Avatar użytkownika
szachistka
 
Posty: 201
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 12:46
Lokalizacja: Sopot

Postprzez miguel » 8 maja 2011, o 11:26

Aseksualny wygląd. Yeahhh to akurat moja dziedzina. Niestety faceci też tak miewają, wystarczy że są bardzo chudzi i to załatwia sprawę.
miguel
 
Posty: 422
Dołączył(a): 15 paź 2007, o 20:08
Lokalizacja: KP

Poprzednia strona

Powrót do Problemy seksualne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 334 gości

cron