przez blanka77 » 2 maja 2011, o 23:58
A ja jem na co mam ochotę, bo tak jak kiedyś napisałam, nie wiem co mnie czeka w przyszłości i może kiedyś nie będę mogła czegoś jeść, więc nie odmawiam sobie teraz.
Nie jem monotonnie. Urozmaicam swoje posiłki zgodnie z moimi zachciankami i tyle. mam ochotę na boczek to zjadam kanapki z boczkiem, a gdy mam ochotę na sałatkę to jem sałatkę. Jem czy nie jem to i tak przytyć nie mogę.
Rozumiem natomiast osoby, które chcą dla zdrowia pozbyć się kilogramów i pracują nad tym. Nie popieram stosowania drastycznych diet stosowanych na własną rękę, czyli takiego eksperymentowania, które może pomaga utracić wagę, ale jednocześnie robi szkodę w narządach wewnętrznych. Ja polecałabym współpracę z dietetykiem, po wcześniejszym wykonaniu szeregu badań w celu znalezienia przyczyn nadwagi.