Jak żyć...

Problemy związane z depresją.

Jak żyć...

Postprzez Justyna76 » 18 maja 2007, o 13:50

Kolejny dzień i znów strach. Terapia pomaga na jeden dzień, prochy chyba wcale...Jeden partner po 10 latach odszedł z dnia na dzień. Obecny bardzo kochany..tylko jak długo mnie zniesie? Czuje sie jakbym sama była na ¶wiecie...
Justyna76
 
Posty: 7
Dołączył(a): 18 maja 2007, o 13:06

Postprzez monika1978 » 18 maja 2007, o 15:24

Witaj Justyno

S±dz±c po Twoim po¶cie,wnioskuję,ze chyba nie jest teraz najlepiej...
Opowiedz proszę co¶ o swojej chorobie,odk±d to Cię dręczy,jak starasz się sobie z tym radzić.Pamietaj nie jeste¶ sama :!:

Odezwij się,jak tylko będziesz miała czas i ochotę.
Pozdrawiam i głowa do góry:)
monika1978
 
Posty: 15
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 15:50
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Justyna76 » 18 maja 2007, o 23:03

Dziękuje Ci Moniko że cokolwiek do mnie napisała¶. Jestem tutaj pocz±tkujaca i zdaje sobie sprawe że niezbyt jasno napisałam co mnie dręczy ale jako¶ przypadkowo napotkałam tę strone i mi się spodobała. Z choroba walcze jaki¶ rok a trwa ona od...hm...trudno ustalić kiedy. Codzienne lęki i strach przed samotno¶ci± zatruwaj± mi życie. Czytaj±c tutaj wypowiedzi widze że jest wiele takich osób jak ja i jako¶mi lżej się zrobiło...lżej że nie jestem sama aczkolwiek szkoda że inni też tak się męcz±. Pozdrawiam:)
Justyna76
 
Posty: 7
Dołączył(a): 18 maja 2007, o 13:06

Postprzez monika1978 » 19 maja 2007, o 21:37

Przepraszam,ze dopiero teraz odpisuję,ale zwyczajnie nie miałam na nic czasu.

Nie przejmuj się ,ja też jestem tu nowa,ale zd±żyłam już sporo przeczytać i bardzo mi się to forum podoba :)
Ja leczę się na depresję od 6 lat,zaczęło się tuż po urodzeniu dziecka,tzn.wtedy dopiero zostałam zdiagnozowana.
Teraz czuje się dużo lepiej niż wtedy.Wiem ze na pocz±tku jest ciężko,ale warto.S± te lepsze i te gorsze dni i zdaje sobie sprawę,że w te gorsze jest naprawdę trudno wierzyć,ze może być lepiej...może być,a nawet musi. :!:

Piszesz o lękach,kurcze doskonale to pamiętam,bałam się otworzyć rano oczy,bałam się dnia,nie zasypiałam ze strachu...to był koszmar.

Masz rację ,nie jeste¶ sama. Fakt,to smutne,że tylu ludzi choruje na depresję,zwłaszcza,ze ta choroba nie tak do końca jest zrozumiała dla społeczeństwa.

Najważniejsze to nie poddawać się,wierzyć że będzie lepiej i cierpliwie na to czekać :)

Pozdrawiam i życzę wytrwało¶ci :)

ps.mam nadzieję,ze jeszcze się odezwiesz:)
monika1978
 
Posty: 15
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 15:50
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Czekolada2177 » 19 maja 2007, o 22:07

Bedzie dobrze, ¶mieszne, ale m±dre... Nadzieja? Zawsze co¶ daje. Trzeba tylko wierzyć. Ludzie s± z Tob±, wierz w to . wierz. bo wiara znaczy dużo. Bedzie dobrze! Trzymaj się!
Czekolada2177
 
Posty: 3
Dołączył(a): 19 maja 2007, o 21:25
Lokalizacja: Gorzów

Postprzez bunia » 20 maja 2007, o 10:00

Witaj....moze to glupie ale polecam aby mimo wszystko sie usmiechnac....chodzby na sile...mnie osobiscie pomogla wiara chodz przyznaje,ze z cierpliwoscia bylo gorzej....no i terapia a czas robi swoje....wiec bedzie lepiej :wink:
Trzymaj sie.....pozdrawiam cieplo.
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez Justyna76 » 20 maja 2007, o 10:24

Dziekuje Wam. Wiem że powinnam być cierpliwa ale jako¶ mi nie wychodzi. Czuje się całkiem bezwarto¶ciowa i strasznie boje się samotno¶ci. Puste cztery ¶ciany mnie przerażaj±. Denerwuje sama siebie swoim zachowaniem. Głowa podpowiada jak powinnam robić a ja robie zupełnie inaczej...ale na szczę¶cie bywaj± też lepsze dni daj±ce troszke nadzieji:) Pozdrawiam
Justyna76
 
Posty: 7
Dołączył(a): 18 maja 2007, o 13:06

Postprzez monika1978 » 22 maja 2007, o 21:17

Justynko na pocz±tku jest ciężko,chyba każdy czuje t± niemoc i beznadziejno¶ć sytuacji,boi się...
Warto walczyć o lepsze jutro,o spokój,o u¶miech i o normalne życie :)
Nie jeste¶ bezwarto¶ciowa,jeste¶ dorosł± w pełni ¶wiadom± kobiet±,która zrobiła już co¶ dla siebie,zaczęła się leczyć i walczyć.To ¶wiadczy o tym,że jeste¶ kim¶,bo chcesz,bo nie poddajesz się,a depresja to nie katar,który przechodzi po kilku dniach,depresja to poważna choroba i trzeba nie lada wysiłku i samozaparcia ,żeby j± pokonać.Całe szczę¶cie da się to osi±gn±ć,tylko trzeba czasu i wiary :)
Napisała¶,ze bywaj± też lepsze dni daj±ce troszke nadzieji...życzę Ci jak najwięcej takich dni :)
Pozdrawiam :)
monika1978
 
Posty: 15
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 15:50
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Depresja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 283 gości

cron