przez pozytywnieinna » 16 kwi 2011, o 21:03
---------- 21:00 16.04.2011 ----------
sa! zaczelo sie od rana, wychodzilysmy rano do sklepu, a matka do mnie, ze ja nigdzie nie pojde, bo ona bedzie wstawiac kolejne swoje meble, do pokoju, w ktorym mieszkamy, choc pokoj ma 30 m kw, to nie mamy sie gdzie ruszyc, bo dostawia kolejne meble, wraz z zawartoscia, nie wspominajac, ze meble maja jakies 40 lat, wiem, ze robi to zlosliwie, do tej pory nie reagowalam, ale dzis kazala mi wywalic MOJA suszarke na pranie, bo tam stanie komoda z jej pokoju, a ja mialam tam mokre pranie, zreszta rzeczy malej, zapytalam co mam z tym zrobic, stwierdzila ze moge zjesc i to nie jej problem, trzasnelam drzwiami i wyszlam, poszlysmy do sklepu, na plac zabaw, jakos ochlonelam... mala nie chciala dzis spac, wiec dalam jej obiad i znow poszlysmy na cale popoludnie, wrocilam kolo 18.30, moja siostra gonila mala ze wszad, wyjdz, idz stad, ja nie wytrzymam tego dziecka itd. wiec co chwile konczylo sie krzykiem malej, choc trzeslam sie w srodku dalej nie reagowalam, z racji tego, ze mala nie spala byla tez marudna i chcialam ja wczesniej polozyc, poszlam do kuchni przygotowac mleko i mala znow poleciala do nich, wrocila do kuchni z wiklinowym krzeselkiem, , poprostu jej daly, mimo, ze juz wiele razy mowilam, zeby jej go nie dawac,bo wszedzie stercza patyki z wikliny, jest tak stare i wystaja malutkie gwozdki. juz raz o malo nie rozerwala sobie nogi, nie zdazylam sie odwrocic i zabrac, a mala juz sie na nie przewrocila, udezajac sie w czolo i brzuch nozkami od krzeselka, wrzeszczala okropnie, wystraszylam sie, ze cos jej sie stalo. a one do mnie, ze teraz maja dowody, ze nie pilnuje malej, tylko siedze sobie i smierdze i juz wzywaja policje, zeby mala stad zabrali, bo ja sie nad nia znecam i narazam na niebezpieczenstwo.
nie odezwalam sie nic, uspokoilam troche mala, otworzylam drzwi wejsciowe wywalilam krzeselko, zamknelam drzwi i poszlam ja kapac. mala pierwszy raz nie chciala zasnac w swoim lozku i zasnela ze mna w moim, przytulona do mnie.
teraz siedze tu i sie trzese!
---------- 21:03 ----------
acha, jak wywalalilam, to moja mama, wyzwala mnie od zdzir, szmat, kurew i jeszcze nie pamietam co tam bylo...