Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **pozytywnieinna** » 12 kwi 2011, o 19:26

jedna rzecz zawalilam, ojciec nie placil na mala przez pierwsze 6 miesiecy, obiecywal, ze zaplaci, jak juz sie zorientowalam zlozylam w Danii wniosek, jak mala miala 7 miesiecy, o wyplate od poczatku i mi odmowiono, stwierdzajac, ze Dania wstecz nie bierze pod uwage, potem nie placono mi, bo stwierdzono, ze moja sytuacja jest lepsza, alimenkty dostalam dopiero po macierzynskim, czyli na 19 miesiecy mojej cory tylko 5 miesiecy alimentow, a w Polsce moge dochodzic do 3 lat wstecz, moglam zlozyc wstecz, a tego nie zrobilam

przez **limonka** » 12 kwi 2011, o 19:27

To tym bardziej z gnojem Nie rozmawiaj:( jeszcze sie sama odbijesz... Po co ci Ta karykatura w zyciu:(

przez **pozytywnieinna** » 12 kwi 2011, o 19:49

---------- 19:28 12.04.2011 ----------

nie moge wylaczyc, bo moga dzwonic o prace, dzwoni tez z zastrzezonego, z zaskoczenia, odbieram, bo moze to byc o prace

a jak do mnie sie nie dodzwoni, to dzwoni do mojej siostry badz matki i swoje zale wylewa!

---------- 19:29 ----------

limonka nie rozmawiam, wogole nie odbieram...

---------- 19:49 ----------

wiecie co jest najwieksza hipokryzja, stac go wykonac dziennie kilkaset gluchych telefonow (liczylam do 16, na kom. mojej siory, moja, stacjonarny, domowy bylo 128 telefonow), a nie stac go zeby zaplacic alimenty, dzwoni dalej!

przez **smerfetka0** » 12 kwi 2011, o 19:53

a zmiana numeru telefonu ?

moze warto miec numer ktory podajesz jak szukasz pracy i zaufanym osobom ktore maja pomoc z wyjazdem i we wszystkich urzedach.

a tamten telefon tylko na niego i rodzine, ustaw specjalny dzwonek na jego telefony zebys albo same wibracje zebys nie musiala ciagle sparwdzac telefonu czy to rodzina (nie wiem czy od nich odbierasz czy nie), czy to on albo ktos wazny. niech sobie wtedy dzwoni z zastrzezonych czy roznych numerow.

do matki bedzie dzwonil i na domowy tez. ale przynajmniej na komorke da ci spokoj i nie bedziesz musiala odbeirac.

a jak sie wyniesiesz zostawisz tylko ten drugi num

przez **pozytywnieinna** » 12 kwi 2011, o 19:58

zagubiona ja juz wyslalam kolo setki aplikacji, ciezko bedzie teraz zmieniac nr, zreszta co z tego, jak siora odbiera i podaje mi sluchawke, ja wylanczam, ona sie drze, ze mam to zalatwic, niby jak??? bo on to robi wlasnie dla osiagniecia celu, zdenerwowania itd.

przez **smerfetka0** » 12 kwi 2011, o 20:28

a wez jej powiedz zeby sama sobie glupia zalatwila zeby nie dzwonil skoro ja to tak denerwuje. albo cos tak zeby jej w piety poszlo

przez **pozytywnieinna** » 12 kwi 2011, o 22:13

no wlasnie zagubiona tu jest pies pogrzebany, bo ja odpowiem mojej siorze np. od tego wymyslili guziki do wylanczania tel., wtedy moja siora zaczyna wrzeszczec do mojej mamy, wez zrob z ta... bo ja tego nie wytrzymam, nie bede tu mieszkac, dopoki ona tu jest, zabije sie i sobie zobaczycie itd. wtedy wpada moja mama, zaczyna wrzeszczec do mnie, ze mam sie zaraz uspokoic, bo mi policje wezwie, albo kuratora zalatwi, albo cos w tym rodzaju i tak zaczyna sie kazda awantura, no i ostatnio zaczelam sie bronic, nerwy mi w koncu puscily, podnioslam glos, wtedy moja mama za sluchawke, ze policje bedzie wzywac, ja mowie wzywaj, odlozyla, wiec ja wezwalam, bo powiedzialam, ze mam dosc takiego zastraszania.
tak bylo zawsze, od kiedy pamietam, tylko, ze jak bylam mala, to jeszcze matka bila mnie, szarpala, wyzywala i straszyla wezwaniem karetki.

przez **Bianka** » 12 kwi 2011, o 22:40

pozytywnieinna napisał(a): wiec ja wezwalam, bo powiedzialam, ze mam dosc takiego zastraszania.
tak bylo zawsze, od kiedy pamietam, tylko, ze jak bylam mala, to jeszcze matka bila mnie, szarpala, wyzywala i straszyla wezwaniem karetki.

To jest zaprzeczenie słowa matka:(( smutne to:(

I co jak policja przyjechała? może założ im niebieską kartę, zgłoś przemoc, sama nie wiem:( nie znam się, jak mała na to wszystko reaguje?

przez **pozytywnieinna** » 12 kwi 2011, o 22:42

przeczytaj sobie wczesniej, nie uwierzyla mi policja, bo dwie osoby przeciw jednej, nie mam ZADNYCH dowodow na nic, tylko slowo przeciwko slowu!

przez **Bianka** » 12 kwi 2011, o 22:47

---------- 22:45 12.04.2011 ----------

A co to dwie na jedną się nie mogą znęcać :shock:

?

---------- 22:47 ----------

Sorki ale nic nie widzę wcześniej, w oczach mi się dwoi ze zmęczenia:/

przez **wera** » 12 kwi 2011, o 23:12

Pozytywna kiedy zaczyna się awanta weź telefon komórkowy i włącz dyktafon, zacznij nagrywać. Jak przyjedzie policja puść im nagranie. W ten sposób będziesz miała dowody.

przez **pozytywnieinna** » 13 kwi 2011, o 11:59

tatusiek dzwoni gluchymi telefonami dalej, dzis zaczal o 5 rano!ja mialam sciszony glos, ale zbudzil moja siore i mame, ktore robia mi pieklo od rana

przez **Abssinth** » 13 kwi 2011, o 12:34

idiotki.

dlaczego Ty masz byc odpowiedzialna za to, co robi ktos inny?

przez **Sanna** » 14 kwi 2011, o 07:40

pozytywnieinna napisał(a):no i mahika blad!! Państwo polskie nie bedzie placic za dunczyka, wiec po wyroku, musze zlozyc w sadzie UE, oni przesylaja do Danii, a Dania powie, ze nie ma z czego sciagnac, rozmawialam juz z prawnikami i polskimi i dunskimi. jest "biednym dunczykiem", ma male mieszkanko i ciezkie zycie tak mi odpowie Dania i zwali zaplate na polske, a polska na Danie i tyle. on o tym wie i dlatego sie smieje.

Jeśli tak sprawa wygląda jak piszesz- że alimentów i tak nie uzyskasz- to może lepiej odpuścić tę sprawę i nie blokować sobie nią wyjazdu do Anglii? Znam osobiście dwie kobiety, które wychowały dzieci bez żadnych alimentów bo nie chciały mnie z tatusiami nic wspólnego ( a tatusiowie z własnymi dziećmi).

Co by się stało gdybyś sprawę wycofała? Informując tatusia, ze uniosłaś się honorem, masz go w d... i jak taki jest to sama sobie poradzisz?

Jaka byłaby twoja sytuacja prawna gdybyś wycofała pozew i wyjechała do Anglii?

przez **Bianka** » 14 kwi 2011, o 07:55

Dobry pomysł z tymi nagraniami, nagrywaj je, nagrywaj wszystko, będziesz mieć dowody!

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

poszedl do sadu

Kto przegląda forum