---------- 19:56 11.04.2011 ----------
A powiedzcie mi do czego według Was potrzebne jest coś takiego, jak państwo...? Bo według mnie do tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo i warunki dla normalnego bytu swoim obywatelom.
Potrzebujecie swojego państwa do czegoś innego?? Na przykład do tego, żeby brało od Was podatki...?
No to bierze! Czegoś jeszcze Wam brakuje...?
No to ja się pytam, ku*wa mać, gdzie są te warunki godnego normalnego bytu dla obywateli naszego państwa?! do ku*wy nędzy, jeżeli w całych rozległych województwach (za wyjątkiem niektórych dużych miast) jest bezrobocie jak *uj! jeżeli ileś tam dziesiąt procent Polaków żyje w biedzie i ubóstwie... dorośli młodzi ludzie, często po studiach latami szukają jakiejś w miarę sensownej pracy w stosunku do wykształcenia, które zdobyli a inni, bez wyższego wykształcenia harują za tysiąc pięćset złotych miesięcznie, za którą to sumę o normalnej godnej egzystencji trudno mówić, bo za to ledwo da się przeżyć., nie mówiąc już o kupnie sobie na przyszłość jakiegoś dachu nad głową, i tak dalej... czyli całe życie wynajem, wynajem, wynajem... od obcych, albo siedzenie kątem u rodziny. Na dodatek tysiące ludzi, którzy już dostali taką pracę za gówniane pieniądze trzymają się jej kurczowo znosząc upokorzenia, wykorzystywanie, chamskie, niesprawiedliwe traktowanie, i te pe...
kur*wa mać, czy to państwo zwane polskim spełnia zatem swoje podstawowe zadania?! ojczyzna podobno jak matka... a to jest chyba ku*wa jakaś wyrodna, której dzieci się muszą użerać całymi latami, żeby ledwo koniec z końcem powiązać...
od ładnych już paru lat Polska nie jest krajem biednym!!! przeciwnie, należymy do grupy krajów zamożnych i nawet w aktualnym kryzysie dobrze się rozwijających gospodarczo! długi które kiedyś narobił za komuny niejaki Edward Gierek, niegdyś dla nas astronomiczne, obecnie są sumami znikomymi, bo budżet państwa stać na robienie daleko wyższych zadłużeń niż niegdyś... państwo polskie stało się zamożne... a jego obywatele...?
g*wno - nie są zamożni, poza nielicznym marginesem, bo parędziesiąt procent obywateli żyje w gównianych warunkach, męcząc się i kombinując jak przetrwać... dlaczego?!
ano nie dlatego, że nie ma pieniędzy, bo pieniądze są, gdyż obecnie to państwo nie należy już do biednych... tylko DLATEGO, ŻE SFERY RZĄDZĄCE ŹLE, LEKKOMYŚLNIE, GŁUPIO, NIEGOSPODARNIE, NIEFACHOWO A CZASEM WRĘCZ ZŁODZIEJSKO GOSPODARUJĄ I ZARZĄDZAJĄ TYMI DUŻYMI FINANSAMI, KTÓRE POSIADAJĄ...
rozrzutność, niefrasobliwość, niedbałość, brak przemyślenia priorytetów jest na porządku dziennym...
w dupie mam pomniki jakichkolwiek ofiar... w sytuacji, kiedy kolejne ofiary właśnie się wykańczają, bo na wizytę u chirurga czy onkologa, albo na zabieg operacyjny czekają po kilka miesięcy!!!!!!!!!!!!!!
w dupie mam eleganckie oświetlenia uliczne na święta, sztuczną palmę na jednym z centralnych placów mojego miasta, za liście do której miasto zapłaciło podobno artystce 60 czy ileś tam dziesiąt tysięcy złotych... w dupie mam takie porządki, że pierwsza lepsza Doda czy inna jakaś tam pi*da bez talentu i nawet podstaw kultury niby to na kulturze... zagarnia setki tysięcy czy nawet miliony złotych i takiej jednej z drugą nikt nie opodatkuje w takim stopniu, żeby potem było na służbę zdrowia, na godziwe renty i emerytury, na zasiłki na dzieci w jakiejś sensownej wysokości, na dofinansowanie leków i w ogóle całej służby zdrowia, na godziwe pensje dla ludzi ciężkiej pracy...
niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego śmieciarz czy kasjerka w sklepie mają zarabiać gówniane pieniądze, skoro ich praca jest niezbędna i pożyteczna i ma charakter wręcz podstawowy dla społeczeństwa z a taki kutas jeden z drugim w stacjach telewizyjnych i to państwowych, czyli finansowanych ze społecznych pieniędzy! dostaje miesięcznie 40, 50 albo i 60 tysięcy złotych za czytanie wiadomości z kartki, które na dodatek często gówno nas obchodzą, bo mamy już dosyć denerwowania się, kłamstw i tanich sensacji czy innych bezwartościowych bzdetów...
POLAK WSZYSTKO WYTRZYMA... GDYBY TO BYŁO W AFRYCE, TO JUŻ BY REWOLUCJA BYŁA TAKA JAK OSTATNIO W ILUŚ KRAJACH...
ale wiecie co... historia uczy, że i w Europie też zdarzały się rewolucje i mówię Wam, że nie za długo już przejdzie taki czas, że społeczności europejskich krajów zaczną się buntować, bo kiedy zaostrzy się kryzys, to oczywiście obcinać się będzie emerytury, renty, pensje przeciętnych pracowników wykonujących podstawowe prace, ale rząd, "artyści" ci nasi różni z bożej łaski...
(te różne beztaleńcia - mam tu na myśli...), prezesi banków, menadżerowi wielkich korporacji, itp. - ci wszyscy swoje dziesiątki i setki tysięcy miesięcznie będą zarabiać dalej, bo po ich pensjach i premiach będzie się ciąć dopiero w ostatniej kolejności...
więc bardzo Was proszę, nie pie*dolcie, że to państwo funkcjonuje dobrze i sam sobie winny ten, kto sobie nie daje w nim rady...
co prawda na zachodzie jest niewiele lepiej, ALE JEDNAK Z PEWNYMI WYJĄTKAMI!!! jest parę krajów o systemach socjal-demokratycznych i prospołecznych, w których ludzie jednak są w stanie żyć godnie i na jakimś normalnym poziomie nie zmagając się nieustannie z życiem by powiązać koniec z końcem - mam tu na myśli kraje takie jak skandynawskie i Austrię... W krajach tego typu naprawdę dba się o człowieka w podstawowym zakresie i okazuje się to możliwe, żeby ludzie żyli w miarę spokojnie nie wypruwając z siebie żył i żeby było ich stać na zaspokojenie swoich podstawowych potrzeb bez ciągłego balansowania na granicy ubóstwa czy biedy...
dziękuję państwu za uwagę i przyznaję, że się wściekłem - więc co do formy mogę przeprosić za niektóre wybryki, ale w treści nie zmieniłbym nic z tego co napisałem...
---------- 20:03 ----------
mahika napisał(a):Dziewczyny, jak to fajnie mieć to w dupie.
Każdemu polecam...
Ich nie obchodzi mój los.
Mnie też nie obchodzi ich los...
popieram!!! dlatego ja od lat nie chodzę głosować - NIE MA NA KOGO...
---------- 20:08 ----------sikorka napisał(a):taaa... zapewne
kasiorku jak Ty bylabys na miejscu rzadzacych to nikt by nie chorowal, a jak juz to wszystkie leki bylyby za darmo, kazdy mieszkalby w willi, jezdzil mercedesem, zarabial miliony i nie mialby zadnech problemow
no - zapewne tak by bylo. tak bardzo zaluje ze nie jestes w polityce - zyloby sie wszystkim jak w bajce
zastanawia mnie tylko jakich magicznych sztuczek bys uzyla zeby to osiagnac.
co za głupi komentarz!!!
wystarczy nie kraść, nie stawiać na pierwszym miejscu kasy, tylko człowieka i nauczyć się co nieco od takich krajów jak Dania, Norwegia, Szwecja czy Austria... nie trzeba być czarodziejem...