Mgielka napisał(a):chodi mi o to ze ja nie zaluje niczego co mnie spotyka z nim.... chodzi mi tu o seks....
Tak Ci tylko przypomniałam, co napisałaś na początku... weszłaś w taki układ i to są jego konsekwencje, niestety.
Teraz... teraz jedynie szczerze z nim porozmawiać i albo zrezygnować z takiego układu, albo być w nim - ale na nowych i normalniejszych warunkach.
Przemyśl i decyduj - ja życzę rozwagi