Tracę siły...

Problemy z partnerami.

Postprzez mahika » 30 mar 2011, o 23:46

Ja tam chętnie bym Ci zaszpachlowała te dziury.
Lubię to robić. Czasem, jak trzeba :roll:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez smerfetka0 » 30 mar 2011, o 23:48

ja moge za to wymalowac, pol roku temu moj debiut w malowaniu scian wyszedl mi skromnie mowiac zaje..cie :)
Avatar użytkownika
smerfetka0
 
Posty: 3954
Dołączył(a): 1 gru 2008, o 18:01
Lokalizacja: Londyn

Postprzez wera » 30 mar 2011, o 23:48

No dobrze, ale pomysł na jeden już masz.

Chcesz to mogę Ci po szpachlować te ściany. W końcu jestem córą murarza, więc mam to we krwi ;)
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez mahika » 30 mar 2011, o 23:49

Szkoda ze jeszcze nie wymyślili teleporterów :P
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez limonka » 30 mar 2011, o 23:52

kobiety jestem pelna podziwu!!! szpachlowanie nie malowanie tak:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Jaga82 » 31 mar 2011, o 00:02

---------- 23:52 30.03.2011 ----------

Faktycznie szkoda dziewczyny :) Pewnie do rana byłoby zrobione :)

---------- 23:58 ----------

Idziemy spać. Jutro jedziemy na kontrolę do pana doktora :)
Znów JĄ zobaczę :)
Buziaki dziewczyny, do jutra :buziaki:

---------- 00:02 31.03.2011 ----------

Aaaaaa nie mówiłam wam-zatrzymała mnie dziś policja na autostradzie :) Ale tylko wzięli ode mnie dowód osobisty, sprawdzili i życzyli miłej podrózy :) Może się zlitowali nade mną gdy zobaczyli mój brzuch? :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez limonka » 31 mar 2011, o 02:13

widoczne wygadasz atrakcyjnie z tym brzuchem:)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Honest » 31 mar 2011, o 11:04

Jaga, ja aż się boje do czego Ty jesteś zdolna nie będac w ciązy :lol: Jakie góry musisz przenosić i w ogole ile masz energii do działania :lol:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez ewka » 31 mar 2011, o 12:35

Też podziwiam.
I pomyśleć, że tytuł tego wątku...


:buziaki:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez Cacanka » 31 mar 2011, o 14:25

Jaga, są takie już gotowe masy szpachlowe. Kupujesz w pudełeczku już rozrobioną, kupujesz szpachelkę i szpachlujesz...

Jest to tak proste- ze nawet nie trzeba tłumaczyć. A znając Cię z postów- jestem przekonana, ze sobie poradzisz...:)

Szpachla i szpachelka nie są drogie, więc nawet jak sobie nie poradzisz, to nie stracisz na tym dużo, a może zrobi to za tydzień tata :)

Pozdrawiam i trzymam kciuki :*
Avatar użytkownika
Cacanka
 
Posty: 158
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 10:48

Postprzez mahika » 31 mar 2011, o 16:20

ewka napisał(a):Też podziwiam.
I pomyśleć, że tytuł tego wątku...


:buziaki:

Dziś też myślałam o tym ze tytuł wątku jest nieadkwatny do jego treści :D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Jaga82 » 31 mar 2011, o 17:49

---------- 17:47 31.03.2011 ----------

mahika napisał(a):
ewka napisał(a):Też podziwiam.
I pomyśleć, że tytuł tego wątku...


:buziaki:

Dziś też myślałam o tym ze tytuł wątku jest nieadkwatny do jego treści :D



Zakładając wątek opadałam z sił (zresztą cały czas mi ich brakuje), nie miałam jeszcze wyjaśnionej sytuacji mieszkaniowej. Robię to wszystko, bo jestem odpowiedzialna za moją stokrotkę, muszę jej zapewnić warunki do życia. Nie mogę zwolnić choć naprawdę bardzo bym chciała. Muszę zdążyć ze wszystkim.
Dziś też zrobiłam dużo rzeczy (codziennie jeżdżę do mojego nowego mieszkania, 100km w jedną stronę) np. byłam u lekarza na kontroli (mała waży 2300g :) ), załatwiłam konto w banku, meldunek w nowym miejscu zamieszkania, ubezpieczenia: na życie, od odpowiedzialności cywilnej, od nieszczęśliwych wypadków, internet, bo tam nie było, kupiłam fajną kanapę (rodzice będą mieli na czym spać jak przyjadą), odebrałam wózek od koleżanki (ja nie miałam go gdzie trzymać) i tak myślę czy jeszcze nie wyskoczyć do ikei po kołdrę i poduszki (mam tylko dla siebie) i jakieś talerze i sztućce (też mam mało). Ale zobaczę jeszcze. Na razie trochę oddechu muszę złapałać.

---------- 17:49 ----------

Cacanka napisał(a):Jaga, są takie już gotowe masy szpachlowe. Kupujesz w pudełeczku już rozrobioną, kupujesz szpachelkę i szpachlujesz...




Pewnie są tylko, że nie wiem jak to wygląda tu gdzie mieszkam i nie przeczytam sobie na opakowaniu ;)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez Justa » 1 kwi 2011, o 21:11

Jago, tak miło czytać, że coraz lepiej Ci się układa. :)
A jak po wizycie u lekarza?
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez Jaga82 » 1 kwi 2011, o 23:10

---------- 22:40 01.04.2011 ----------

Justa napisał(a):Jago, tak miło czytać, że coraz lepiej Ci się układa. :)
A jak po wizycie u lekarza?



Dziękuję bardzo, wszystko dobrze. Malutka waży 2300g, wszystko ma w normie oprócz obwodu brzuszka ale lekarz po dodatkowych badaniach stwierdził, że po prostu będzie szczuplutka za mamusią :)

A tatuś małej bardzo mi dziś pomógł-przewiózł ze mną dużo ciężkich rzeczy, na jutro rano zorganizował mi transport lodówki, kanapy i tego typu rzeczy i zaoferował swoją pomoc w sprzątaniu mieszkania (powiedział, że lubi sprzątać-to fakt, zawsze to on więcej latał ze szmatkami i ścierkami niż ja) no i cały czas obstaje przy swoim, że wyposaży pokoik dla małej. Jak to mówią-jak dają, to bierz, więc przyjmuję tę jego pomoc.

---------- 23:10 ----------

Honest napisał(a):Jaga, ja aż się boje do czego Ty jesteś zdolna nie będac w ciązy :lol: Jakie góry musisz przenosić i w ogole ile masz energii do działania :lol:




Rozmawiałam dziś z koleżanką, powiedziałam jej ile spraw udało mi się załatwić, ile jeszcze przede mną. Powiedziała mi, że kobieta w ostatnim miesiącu ciąży nabiera niesamowitej energii do działania i podobno ma to nawet swoją naukową nazwę 'syndrom wicia gniazda' :) Tak więc jestem jak najbardziej normalna w kwestii biegania, załatwiania, kupowania, remontowania, itp., itd. :)
Avatar użytkownika
Jaga82
 
Posty: 795
Dołączył(a): 7 lip 2009, o 08:49

Postprzez limonka » 1 kwi 2011, o 23:38

Tez o tym wiciu gniazda Slyszalam, Ja tez do ostatniego dnia latalam Jak wariat:) Ciesze sie Ze ci sie uklada I Jak daja to bierz:):):)
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 289 gości

cron