Zdrowo jeść

Rozmowy ogólne.

Postprzez mahika » 31 mar 2011, o 12:04

Bianka napisał(a):Jedynie z babcią i kuzynką robiłyśmy jabłecznik i to mi się podobało:) może dlatego wolę piec niż gotować:)


To aga fajne tarty robi, pieczone ;)
Na słodko i słono! Ja wolę na słono. Taka fajniejsza odmiana pizzy np ;)
Może poda :P
A teraz masz swoją kuchnie, warto się podszkolić, żebyś np. mogła przed Twoja Gwiazdeczką otworzyć te wrota :)

Honest, w nocy 6 st.
Oj, no, solarium mnie szczuje :P
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez ewka » 31 mar 2011, o 12:30

---------- 12:29 31.03.2011 ----------

Koleżanki Miłe;)
Było tutaj coś o czerwonym barszczu... ale jak się nie ma tych zakwasów i innych wynalazków?


---------- 12:30 ----------

mahika napisał(a):Oj, no, solarium mnie szczuje :P

Ja też nie lubię sinobladej cery po zimie, no to nabyłam se samoopalacz. Jest okej... gorzej z wewnętrzną stroną dłoni :D
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez mahika » 31 mar 2011, o 12:31

:D
też tak kiedyś sobie zrobiłam :D
Przeniosło się jeszcze na palce!
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Bianka » 31 mar 2011, o 12:32

Ja myślę o opalaniu natryskowym:) nie znoszę się opalać i ciężko się opalam a blada w tym roku nie chcę być bo co ciemniejsze to chudsze:)

Mahika zrobiłaś mi smaka na tartę, lubię tarty i na słodko i konkretne:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez ewka » 31 mar 2011, o 12:32

Dzisiaj będę się smarować w rękawiczkach lateksowych.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez mahika » 31 mar 2011, o 12:34

http://www.psychotekst.pl/phpBB2/viewto ... &start=195
A tu Aga pisała jak zakwas zrobić.

Ja akurat nie robię na zakwasie buraczanym.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez ewka » 31 mar 2011, o 12:38

Jesteś niezawodna, Mahiczko. Dzięki :kwiatek2:
Ja barszcz jutro mam gotować, żaden zakwas mi się nie zdąży zrobić
:(
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez agik » 31 mar 2011, o 12:38

Bianka, to masz zajebiste zaopatrzenie :)
Na co masz chęć?
( te zupy, to jakie? z paczki? ze sklepu?)

Ewka, jak nie masz zakwasu, to zakwaszaj octem, sokiem z cytryny...
Albo- wyprodukuj zakwas. Ty musisz tylko obrać buraki i odczekać 4 dni, resztę zrobi matka natura.
I to nie jest wynalazek zaden, tylko tradycyjna metoda przygotowywania barszczu. Mnie nauczyła mama, która się nauczyła od swojej mamy itd.

Głupio mi, bo to wygląda, jakbym się krygowała...
Kiedyś myślałam, zę gotuję najlepiej na swiecie ( to było zanim jeszcze zaczęłam się uczyć), a okazało się, że gotuję co najwyżej najlepiej w naszje kamienicy...
Im dalej w las, tym wiecej drzew... Każdego dnia przekonuję się, ile jeszcze przede mną...
Ja naprawdę uważam, ze nie za bardzo umiem gotować, a jedynie lubię. Natomiast chętnie podzielę się doświadczeniemi tym, co się nauczyłam
Ostatnio edytowano 31 mar 2011, o 12:41 przez agik, łącznie edytowano 1 raz
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez blanka77 » 31 mar 2011, o 12:38

Nie polecam opalania natryskowego. Byłam może 2 razy i to była masakra.... gorzej wyglądało niż ręce ewki po samoopalaczu.... :oops:
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Bianka » 31 mar 2011, o 12:58

Te zupy to takie mrożone w paczce ze sklepu:) mam chęć na coś dietetycznego:)
Blanka serio? a moja kuzynka była tym zrobiona na ślub i gdyby jej brat się nie wygadał to bym nie wiedziała, miała piękną złotą naturalną opaleniznę...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez blanka77 » 31 mar 2011, o 13:01

Nie znam się na tym zbytnio, ale coś takiego musi być fachowo zrobione. Mnie np. wszystko się ścierało od ubrań, powstawały łaty na skórze. Poza tym w zagłebieniu każdego włoska zbierał się ten płyn opalający.

Może coś się w tych kwestiach teraz zmieniło, ale z bliska wyglądało to fatalnie. Może jak zrobisz makijaż to trochę to maskuje, ja przynajmniej tak robiłam, bo innego wyjścia nie było...
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez agik » 31 mar 2011, o 13:15

Ryba z piekarnika moze być?

Weź sreberko, nasmaruj masłem ( albo oliwą), rybę posól, popieprz, połóż pólplasterki cytryny ( cieniutkie), posyp grubo koperkiem albo natką pietruszki, i kilka wiórkami masła, zapakuj ze sreberka taka szczelną kopertę, włóż do piekarnika ( 180-200 stopni) na 10-15 minut ( w zalezności od grubości ryby)
Przy otwieraniu "koperty" uważaj, zeby się nie poparzyć.
To wszystko.
Zajadać z ryżem ( albo bez ryżu) i surówką.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Cacanka » 31 mar 2011, o 14:11

chce rybe, teraz , natychmiast!!! :D



ps. Ostatnio kupiłam rybki na obiad. Takie były piękne, malutkie, srebrne i ślicznie się do mnie uśmiechały...:)
Zakupiłam, szczęśliwa wróciłam do domu i...okazało się ŻE ONE MAJA WSZYSTKIE BEBECHY W ŚRODKU!!!


Myslałam, że się rozpłaczę, a mój Luby popłakał się ze śmiechu...:)

Po wypatroszeniu na grillu wyszly pysznie...ale teraz będę oglądać ryby ze wszystkich stron i już się nie dam nabrać na ich oczka i uśmiechy...:)
Avatar użytkownika
Cacanka
 
Posty: 158
Dołączył(a): 30 paź 2009, o 10:48

Postprzez limonka » 31 mar 2011, o 14:14

ewka napisał(a):---------- 12:29 31.03.2011 ----------

Koleżanki Miłe;)
Było tutaj coś o czerwonym barszczu... ale jak się nie ma tych zakwasów i innych wynalazków?


---------- 12:30 ----------

mahika napisał(a):Oj, no, solarium mnie szczuje :P

Ja też nie lubię sinobladej cery po zimie, no to nabyłam se samoopalacz. Jest okej... gorzej z wewnętrzną stroną dłoni :D
ewka juz cie widze z tym samoopalaczem...jak tam preferuje blado-sine:) a i tak od chodzenia po sloncu sie opalam...tylko twarzy nie...klade wysoki filtr!!
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez agik » 31 mar 2011, o 14:24

---------- 14:17 31.03.2011 ----------

Jo ;) sardynki z biedronki, tak? ;)))

W Portugali się je tak zajada właśnie ;)
Juz tam srał pies te bebechy, ale te twarde łuski :zalamka:
Ale rzeczywiście- pycha

Bianka: a udka z warzywami z piekarnika?
Warzywa pokroić, wsypac do naczynie żaroodpornego, dodac ząbek czosnku, soli, pieprzu, jakies zioła mogą być ( tymianek, majeranek, cząber), ułozyć na tym udka, skropić oliwą ( naczynie też nasmarowac tłuszczem).
Przykryć ( można owinąć sreberkiem), piec ok godziny ( temp 160-180). sprawdzić, czy udka miękkie, odkryć do zrumienienia.
Jeśli dodasz jeszcze ziemniaki, to masz cały obiad w jednej brytfance.

---------- 14:24 ----------

A moze coś takiego?

http://www.wielkiezarcie.com/recipe32770.html

To sposób przygotowania piersi z kurczaka- warzywa moga być dowolne. Chodzi o to, że pierś z kurczaka gotowana na tej ryżowej parze, ma bardzo ciekawy smak. W ogóle nie jest sucha, jest mięciutka, soczysta, naprawdę pyszna. Niskokalorycza też i to chyba widać ;)

Danie zaprezentowane w tym przepisie jest bardzo ostre, dlatego warto zaczać od mniejszej ilości chili.

No i ( niestety)lubi się przypalać, dlatego lepiej robić na płytce dystansowej.
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 280 gości