tak..moim zdaniem
narkussska ma dobre pomysly
i na dodatek 'wyprobowane' (!)
co do 'osrodka dziennego', to sama znam sytuacje, kiedy tak mnie wszystko przywalalo, ze tracilam kontrole nad wlasnym zyciem..nad targajacymi mna uczuciami..wtedy zwrocenie sie o Pomoc do "fachowca" bylo zbawienne...
i to nic, ze on mnie wtedy nie rozumial, ze jego terapia mnie nie uzdrowila,
ALE POMOGL MI PRZETRWAC...
mysle, ze uzdrowienie przychodzi od WEWNATRZ(!)
wszystkie zewnetrzne metody, terapie, pomoc,
sa Inspiracja..Impulsem...!!!!
tak naprawde to WSZYSTKO moze nam POMOC !!!!!
kazdego dnia ...w kazdej chwili(!) pukaja do naszych drzwi
pomocne Impulsy
wlasnie TO opisuje
narkussska...np.usmiech slowa dziecka,
ale tez wszystko inne i nie tylko z zewnatrz...
takze obezwladniajace nas w jednej chwili uczucie strachu
chce nam pomoc! TAK! emocje sa wolaniem Duszy...
a my zamiast wsluchac sie w nie, pozwolic im BYC i mowic do nas,
my UCIEKAMY, ..zagluszamy je...znieczulamy...
tymczasem warto spojrzec im prosto w oczy,
nie musimy sie tego bac, bo one sa czescia NAS,
sa informacja...
naturalnie, ze nie musimy robic nic na sile, ani ponad nasze sily(!!)
mam na mysli tylko to, zeby nie reagowac ucieczka AUTOMATYCZNIE,
lecz
swiadomie podjac Decyzje:
chce sprobowac przyjzec sie temu..poczuc to,
lub nie, bo jeszcze nie jestem gotowa...
hmm..i jestesmy przy Swiadomosci...
rozwijanie Swiadomosci jest moim ratunkiem, moja droga do uzdrowienia,
czyli to tez wyprobowana rada
Swiadomosc jest jakby wyjsciem ze slepej uliczki, jest zmiana Perspektywy Postrzegania ...siebie, swiata...
to tak, jakbys patrzyla 'z gory'..i dzieki temu odkrywala nowe powiazania, nowe "perspektywy"
i nowe Impulsy & Inspiracje..
Swiadomosc odblokowuje nasza Kreatywnosc(!!!), czyli zdolnosc do Tworzenia (wlasnego Zycia!) do Zmian
dlatego narkussska pisze:
"później myśli o mojej kruszynce były tak podbudowujące, że nie liczyło się nic innego jak jej dobro:) Czasem myślę, że gdyby nie dziecko dalej bym ćpała. Dzięki córce przestałam być najważniejsza i chyba to mnie uratowało."
..jej zmienila sie Perspektywa...
Inspiracja/Impulsy sa wszedzie...
slyszeliscie o powiedzeniu (chyba z Chin), ze
jedno uderzenie skrzydel Motyla
moze wywolac Tornado
????
w takim sensie, ze w Naturze tzeba jakby ostatniego,
decydujacego Impulsu,
by jakis Proces ruszyl z miejsca...
tak jest tez czesto z Uzdrowieniem..to tez Proces,
zlozony z malych Procesow
czasem tracimy nadzieje..myslimy "tak sie staram i nic",
tymczasem tak niewiele trzeba..i BUUMMM...
robimy potezny Kok Naprzod !
wiele rzeczy OCENIAMY negatywnie..zdarzenia, ludzi, nas samych,
nasze bledy, slabosci, nawroty...NIE ROBMY TEGO,
bo czesto nawet TO moze byc Impulsem,
....takim Uderzeniem Skrzydel Motyla
wychodzmy z Automatyzmu..a wchodzmy w Swiadomosc...
wtedy wszystko moze posluzyc ku Dobremu...