sala nr. 5 / Sanatorium Pod Zwiędłym Filemonem... ;-))

Problemy z partnerami.

Postprzez nusia___ » 21 mar 2011, o 02:13

---------- 01:12 21.03.2011 ----------

to bardzo sie ciesze i dziekuje za zyczenia , a jestes ostatecznie na antydepresantach czy obylo sie ?

---------- 01:13 ----------

widze ze problemy ze snem to mamy oboje :?
Avatar użytkownika
nusia___
 
Posty: 836
Dołączył(a): 4 lut 2008, o 20:30

Postprzez Filemon » 21 mar 2011, o 02:32

nusia, jak na razie obywa się bez antydepresantów...

co do snu, to ze mną dosyć dziwnie, bo ja się nie męczę z powodu bezsenności, tylko po prostu czuję się jeszcze aktywny, chce mi się czytać, pisać, słuchać czegoś albo oglądać, itp. i ani się obejrzę a tu już 3 godzina w nocy się robi... no to wtedy gaszę światełko i... bez problemu zasypiam... ALE NIESTETY okazuje się potem rano, że czuję się fatalnie po takiej zarwanej nocy - sam właściwie nie wiem dlaczego, bo nie muszę zrywać się wcześnie a zawsze byłem typowym nocnym markiem... obecnie dalej markuję po nocach, ale rano skutki okazują się bardzo kiepskie...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Sinusoida » 21 mar 2011, o 03:06

W taki razie gratuluję Filu tego, że sobie poradziłeś :oklaski: I cieszę się, że już Ci lepiej :)
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez ewka » 21 mar 2011, o 10:28

A nie macie to Filemonie za mało ruchu takiego trochę wysiłkowego? Proponuję na ten przykład rower - sezon się jakby pomaleńku rozpoczął.

A w ogóle, to
:kotek:
:buziaki:
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez marie89 » 21 mar 2011, o 13:01

to wpływ... pogody i... KSIĘŻYCA... W radiu tak "zapewniał" speaker o ciepłym głosie...

Taa..

Obyśmy się tylko w wilkołaki nie pozamieniali;)

:D


Filemonku :kotek:


Dziś poniedziałek... Pierwszy dzień Wiosny;)

A wg mojego kalendarza imieniny obchodzą Benedykt, FILEMON i Lubomir...


:kwiatek:
marie89
 

Postprzez blanka77 » 21 mar 2011, o 13:10

Niusiu, w necie też są wartościowi ludzie (portale towarzyskie, czaty). Sama zawarłam kilka takich znajomości i utrzymujemy kontakt od lat. Także powodzenia :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Sinusoida » 21 mar 2011, o 13:11

A możesz powiedzieć Blanko co to za czaty były? :)
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez Filemon » 21 mar 2011, o 14:17

aaa... to moje imieniny dzisiaj ;) nie wiedziałem!
marie, dziękuję pięknie...

Obrazek

a teraz za radą ewki wyrÓszam zażywać trochem rÓchu... :lol:
(a co tam - jak prezydentowi wolno, to mnie też! ;) :P )

Obrazek
(czy to ewka powozi... a ja z tyłu?? :haha: )

buziaki serdeczne poniedziałkowe dla wszystkich spragnionych odrobiny ciepła... :D

:buziaki: :kwiatek2: :slonko: :buziaki:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez Sinusoida » 21 mar 2011, o 14:26

Filemonie - espeszali for ju:

Obrazek
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez blanka77 » 21 mar 2011, o 14:39

---------- 13:38 21.03.2011 ----------

Tak dla uściślenia to męża też poznałam na jednym z portali randkowy kilka dni po zalogowaniu się tam :)
W zasadzie to nie było tak, że spodobaliśmy się sobie, tylko on wypełnił tam jakiś test zgodności i wynik był tylko 20% :) więc mu pogratulowałam :) i tak to się zaczęło :)
Umówiliśmy się na spotkanie, a że odległość była ponad 200 km, to im bliżej wyznaczonej daty to mi się odechciewało. Ale tak ja jak i on (co wyszło w późniejszej rozmowie) podeszliśmy ambicjonalnie, no bo skoro się już umówiliśmy to niech tak już będzie, najwyżej wypijemy kawę i cześć. No ciąg dalszy wiadomy :)

Najczęściej bywałam na interii, fajnie można było pogadać i znajomości, które zawarłam przetrwały do dzisiaj, to już 10 lat z niektórymi.
Wiem, że obecnie trudno jest tam spotkać kogoś wartościowego, bo większość wiadomo w jakim celu, ale nie jest to niemożliwe. Trzeba tylko trochę ostrożności.

---------- 13:39 ----------

A Filllll, wszystkiego naj.................. :) tak jak sobie to wymarzysz :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Filemon » 21 mar 2011, o 14:41

Sinusiak ;) TAKICH PIĘKNYCH KWIATKÓW, to jeszcze nie dostałem - bardzo mi się podobają, dziękuję! :D

A Tobie Blanka dziękuję za życzenia :) to zabawne obchodzić takie... swoje-nie-swoje imieniny... :)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez blanka77 » 21 mar 2011, o 14:48

Każda okazja jest dobra i jeszcze jak się otrzymuje takie przyjemne rzeczy to bajka :)
Avatar użytkownika
blanka77
 
Posty: 3210
Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 12:38

Postprzez Sinusoida » 21 mar 2011, o 14:48

Ju łelkom Filemonie, specjalnie latałam po kwiaciarniach by wyszukać jakieś ładniusie :D
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez mahika » 21 mar 2011, o 21:08

sto lat!
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Sansevieria » 21 mar 2011, o 21:31

Wszystkiego dobrego, Fil :kwiatek2:
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Michaelvog, odekepwa i 48 gości