---------- 15:20 21.03.2011 ----------
Bianko, Zagubiona
nie ma jednej metody dla wszystkich na zrzucenie zbędnych kilogramów. Trzeba się sugerować stanem naszego organizmu.
Ja także zmagam się z niedoczynnością tarczycy. Przyjmuje leki, i można powiedzieć normalnie funkcjonuje. Choć u niektórych zmęczenie, senność, brak sił, chęci do jakiegokolwiek działania są na porządku dziennym. Trzeba także zauważyć, żę niedoczynność może spowolnić proces przemiany materii nawet o 40% . Na starcie więc już pojawia się utrudnienie.
Problem anemii również dosc powszechny przy problemach z tarczycą.
Ale nad wszystkim można pracować. Ruch, wysiłek fizyczny ,,rozruszają" naszą przemianę materii. Spacery, wycieczki rowerowe, truchtanie... Najlepiej by trwało to ponad godzinkę- energia zacznie być pobierana z tkanki tłuszczowej ( zapasy glikogenu z mięsni i wątroby się wyczarpują dopiero po około takim czasie).
Mądre żywienie- żadnych głodówek, diet typu 1000 kcal- więcej szkody niosą niż pożytku. Warto wprowadzić w życie pare zasad (wcale nie jakiś katorżniczych
)
1. Chleb biały, bułki, zamieńmy na pieczywo ciemne- pełnoziarniste, najlepiej na zakwasie. Trzeba uważać bo niektróre chleby to zwykłe podróbki- dodawany jest do nich karmel by były ciemne. Dobry chleb zasycha się a nie pleśnieje.
2.Sól- nie jemy soli, staramy się ją ograniczać chociaż. Wiadomo nie jest to w 100% realne- ona jest wszędzie np. w wędlinach. Sól zatrzymuje wodę pod skórą.
3. Słodycze- puste kalorie, zupełnie niepotrzebne.
4.Śniadanko zjedzmy tak by się najeść, obiad- skromniej ale też by nie czuć głodu. Kolację najlepiej zkonsumować około 18.
5. Pić dużo czystej wody.
6. Nie podjadać:)
7. Aktywność fizyczna
może też Ameryki nie odkryłąm ale mam nadzieję, że troszkę się przyda
jak coś mi się jeszcze przypomni dam znać.
---------- 15:29 ----------
Chodzi ogólnie o zdrowy styl życia