Problem z mamą (a może nie?)...

Problemy z rodzicami lub z dziećmi.

Problem z mamą (a może nie?)...

Postprzez detektyw23 » 14 lis 2007, o 01:16

Witam.

Nie wiem czy do dobrego działu to daje...

Mam taki problem...Poznałem dziewczynę, jest mi z nią bardzo miło, przyjemnie...Od jakiegoś czasu jesteśmy parą.
No i nie byłoby nic w tym gdyby nie to że jest między nami jakaś różnica wieku - dokładnie 8 lat.Ja jako chłopak mam 22 a ona łatwo policzyć 14.
Myślicie że taka różnica jest ok?Bo wiecie można być dojrzałym w wieku 14 i niedojrzałym w wieku 22 :roll:
No i kurcze tak próbowałem mamie to powiedzieć ale z tego co widzę to ona nie zaakceptuje tego związku (dziewczyny mama tak). No i co teraz zrobić?Jak powiedzieć to mamie aby to zrozumiała?No bo wiecie że taki stereotyp panuje że młode mają niepoukładane w głowie,lecą na kase ...Jestem w kropce bo mogłem najpierw wybadać czy ktoś to zaakceptuje a potem się wiązać a zrobiłem inaczej....

proszę o poradę...
detektyw23
 
Posty: 2
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 00:55

Postprzez ewa_pa » 14 lis 2007, o 02:08

no wiesz masz dylemat...róznica 8 lat to niby nie dużo ale....no własnie ale...wg prawa ona jest niepełnoletnia a ty mozesz poniesc konsekwencje wiec nie dziw sie swoim rodzicom ze chcą cie chronić ...dziewczyna młoda fakt ze w róznym wieku sie dorasta jedni wczesniej drudzy później ale to prawo...wiesz jesli posuniesz sie do czegoś wiecej,,,mozesz poniesc konsekwencje ...no niestety tak jest zapytaj siebie czy potrafisz czekac na jej pełnoletniość?
powodzenia ci życzę
Avatar użytkownika
ewa_pa
 
Posty: 812
Dołączył(a): 30 sie 2007, o 21:15
Lokalizacja: bielsko

Postprzez NOBLEA » 14 lis 2007, o 09:59

Ja jestem młodsza od swojego Faceta o 6 lat, ale jak zaczynaliśmy się spotykać miałam 19.
Jednak to i tak spotkałao się z barakiem akceptacji u mnie w domu.
Teraz po 2 latach wydaje mi się że nie ma to już większego znaczenia.
A jeżeli chodzi o prawo to przytocze tu art kodeksu karnego:

Art. 200. § 1. Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby innej czynności seksualnej
lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania,

podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Tak wieć prawo jest tu dość restrykcyjne i nie patrzy na dojrzałość osoby poniżej 15 roku zycia.

Pozdrawiam
NOBLEA
 
Posty: 106
Dołączył(a): 13 paź 2007, o 13:08

Postprzez renata1975 » 14 lis 2007, o 10:36

---------- 09:27 14.11.2007 ----------

Rozumiem cie bo mialam podobny problem.
Na poczatek zadaj sobie pytanie czy to nie jest coś w stylu chwili jesli zdecydujesz ze ta dziewczyna jest ta z ktora chcesz spędzić resztę zycia nasze prawo chroni ja do 16 lub 15 pozniej mozna wziąć ślub przez sąd rodzinny musi byc zgoda tylko jednego z rodzicow twojej mamy lub jej mamy.
Zycze mądrego podjęcia decyzji

---------- 09:36 ----------

Moze jeszcze dodam ze 14 latka nie jest jeszcze dojrzała emocjonalnie do spraw partnerskich wiedz zanim podejmiesz jakiekolwiek kroki to zastanów sie czy jak ona dojrzeje to pewnych spraw czy nie bedzie chciala zmian w swoim zyciu.
Pamietaj ze 14 latka jest pod kazdym względem dzieckiem ktore potrzebuje jeszcze troski i uczuć rodziców to ze twierdzisz ze ona jest dojrzała nie świadczy o tym ze jej wnetrze jest dojrzałe
renata1975
 
Posty: 330
Dołączył(a): 31 paź 2007, o 22:15
Lokalizacja: Z piekła

Postprzez detektyw23 » 14 lis 2007, o 17:19

Ale czy ja coś wspomniałem że chce to z nią robić?Ja wiem że to karalne ale sorry - ja myślę głową nie czym innym...
Wiem że to jeszcze dziecko ale na nie nie wygląda ani się tak nie zachowuje...

Wpadłem w niezłe bagno bo niektórzy powtarzają to co wy-młoda, niepoukładane w głowie itd a inni że jeśli się kochacie to jest wszystko ok, wiek nie gra roli...Może 60 latek mieć 20 latke za żonę to czemu 22 latek nie może mieć dziewczyny o 8 lat młodszej?....

Ajajaj...nie wiem........
detektyw23
 
Posty: 2
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 00:55

Postprzez renata1975 » 14 lis 2007, o 17:51

A Kto ci powiedzial ze nie mozesz miec dziewczyny 8 lat młodszej tu wszyscy ci piszą ze to dziecko i żebyś sie zastanowił zanim podejmiesz jakies kroki według prawa 14 latka jest dzieckiem bez względu czy jest dojrzała czy nie
renata1975
 
Posty: 330
Dołączył(a): 31 paź 2007, o 22:15
Lokalizacja: Z piekła

Postprzez bunia » 15 lis 2007, o 01:04

Porozmawiaj z mama i powiedz aby Ci zaufala.....szkoda,ze jest jej z tym trudno....wierze,ze nie skrzywdzisz dziewczyny bo niby dlaczego...dlatego,ze masz 22 lata a ona 14?...byc moze ta przyjazn przetrwa - kto wie??
Pozdrowka :wink:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez nana » 5 lut 2008, o 17:38

No właśnie... może zle przedstawiłeś mamie sprawę?:))) W sumie, to jest przyjaźń prawda? No ok, związek platoniczny. No z rszta jak zwał tak zwła, ale czy koniecznie mama musiała wiedzieć, czy to dziewczyna czy przyjaciółka? Wiesz, ja w wieku 22 lat nie opowiadałam się moim rodzicom w takich kwestiach. Nie namawiam do kłamstwa, ale może nie koniecznie musisz sie ze wszystkiego zwierzać mamusi? Z reguły mamusie nie są zadowolne jak ich synowie mają dziewczynę, podobnie ojcowie reaguja na chłopaków dziewczyny.
Tak dla rozluznienia atmosfery powiem ci, ze miałam takiego chłopaka kiedyś, że zchodziliśmy sie i rozstawaliśmy kilka razy i mój tata po którymś rozstaniu powiedział, że jak on jeszcze raz przyjdzie, to go zrzuci ze schodów... i co? przyszedł jeszcze raz i nic:P W końcu to była moja sprawa. Może lepiej zamiast się przejmować humorami mamy zacznij sam dobierać sobie znajomych i żyć swoim życiem? Chyba czas najwyższy zacząć?

nana
Avatar użytkownika
nana
 
Posty: 634
Dołączył(a): 21 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Lublin

Postprzez mikado » 22 lut 2008, o 22:29

Drogi Detektywie23, to co napiszę zapewne nie spodoba Ci się, ale może zwróci uwagę Twoją na to, że chyba sam jeszcze nie dojrzałeś do związku. Piszesz: "No bo wiecie że taki stereotyp panuje że młode mają niepoukładane w głowie,lecą na kase ...Jestem w kropce bo mogłem najpierw wybadać czy ktoś to zaakceptuje a potem się wiązać a zrobiłem inaczej...." Czy uważasz, że jest jakiś wzorzec według, którego masz wybrać swoją dziewczynę? Zadaj sobie pytanie: Czego oczekuję? Czego pragnę w związku i co mogę dać tej drugiej stronie.
Na koniec. Nawet jeśli Twoja sympatia wydaje Ci się nad wiek dojrzała, to dlatego, że próbuje dorównać Twojemu. I chodzenie dla niej to nobilitacja wśród rówieśników, że ma takiego chłopaka...
:) To dobrze, że myślisz, choć z treści listu wynika, że głównie o sobie.
Życzę powodzenia
mikado
 
Posty: 4
Dołączył(a): 4 cze 2007, o 21:58
Lokalizacja: z gór


Powrót do Rodzice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 295 gości

cron