Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **Bianka** » 9 mar 2011, o 01:22

przy cesarkach też umierają- więc chyba jedynym wyjściem jest tylko nie rodzić wcale..

przez **mahika** » 9 mar 2011, o 01:23

Dać prawo wyboru

przez **Bianka** » 9 mar 2011, o 01:24

i ten wybór chroni przed powikłaniami?

przez **Winogronko7** » 9 mar 2011, o 01:28

Nie ma chyba rady na te rozważania.

Dzieci muszą się rodzić, z nieba nie spadną. A porody nigdy nie były w 100% bezpieczne.

przez **Bianka** » 9 mar 2011, o 01:30

Wynaleziono super radę czyli znieczulenie zewnątrzoponowe, do tego powinna dążyć fundacja żeby było dostępne dla wszystkich bez szemrania...
Ale cesarka toi operacja, poważna ingerencja a nie zabawa...

przez **mahika** » 9 mar 2011, o 01:31

---------- 00:30 09.03.2011 ----------

porody nigdy nie były w 100% bezpieczne.

Właśnie...

---------- 00:31 ----------

Poród ogólnie nie jest zabawą.

przez **Winogronko7** » 9 mar 2011, o 01:34

mahika napisał(a):---------- 00:30 09.03.2011 ----------

porody nigdy nie były w 100% bezpieczne.

Właśnie...

---------- 00:31 ----------

Poród ogólnie nie jest zabawą.

bo ogólnie nowe życie, dziecko w naszych rękach nie jest zabawą.

Mahika- dobry cytat nie? haha

przez **mahika** » 9 mar 2011, o 01:36

pogubiłam się :]

Aaaaa, no zajefajny!

przez **Bianka** » 9 mar 2011, o 01:37

Nie jest i są względy medyczne które trzeba brać pod uwagę, lekarzy by nie starczyło jakby tylko cesarki na żądanie były...
Ja w pewnym momencie też myślałam o cesarce bo bałam się komplikacji ale z drugiej strony co jeśli poród miałby być szybki i bez komplikacji?(tak też było)
Jeśli nie wiesz jak poważną ingerencją jest operacja to już tego Mahiko nie zrozumiesz dlaczego nie powinno być tego wyboru...jedyne co powinno być usprawnione to rzetelna diagnoza kto bezwzględnie powinien ją mieć bo to jest zaniedbywane przez lekarzy!
A dla reszty znieczulenie zzo.

przez **Winogronko7** » 9 mar 2011, o 01:38

oj tam w czym?

przez **Bianka** » 9 mar 2011, o 01:39

eh a tak ostrożnie zaczęłam a nie udało się uniknąć niepotrzebnej bezowocnej dyskusji, zmykam spać :kwiatek2:

przez **mahika** » 9 mar 2011, o 01:40

Miałam 2 ingerencje w brzuch... operacje i nie tylko, zabiegi, usuniętego guza z piersi i inne różne ingerencje :] ... ehhh...

A to ze diagnoza i znieczulenie jest niezbędne nie podlega dyskusji

przez **Winogronko7** » 9 mar 2011, o 01:41

Dobranoc! haha teraz pewnie 5- cio raczki będą nam się śnić!
:lol:

przez **Bianka** » 9 mar 2011, o 08:07

Mahiko to że miałaś już operacje to nie znaczy że nie zrobi Ci różnicy jeszcze jedna:) jeśli nie ma takiej potrzeby z przyczyn medycznych:)

przez **Księżycowa** » 9 mar 2011, o 08:42

Matko, ale się naczytałam tu od Was... Poród, to jakaś rzeźnia...

Zastanawiam się jak kobiety to robią niektóre, ze w życiu bym nie powiedziała, że rodziły, bo nie wyglądają jak po porodzie... szczupłe bez rozstępów, pozostałosci. Miałam taką koleżankę w pracy... zazdroszczę jej. Gdbym wiedziała, że tak będzie, to było by mi łatwiej...

Słuchałam w jakimś reportazu wypowiedzi kobiet po porodzie... jednej krew z brzycha az leciała brrr :shock:

i absss o tym odgłosie naciecia krocza przebiłaś wszystko :shock:

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

nie bój się bać ...

Kto przegląda forum