Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 7 mar 2011, o 21:17

Dwuletnia siostrzenica mojego chopa ;) jest na etapie powiedzonka, że - "Lala baba bim bim ha ha", co w przełożeniu na polski tłumaczy się mniej więcej (więcej ;)) jako "Dziś śpię u babci i będę się kąpać" :).
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez caterpillar » 8 mar 2011, o 00:37

oj ja wiele rzeczy juz zapomnialam :?

kiedys dziecko sie pyta "mamo moge wziasc obszurak? "

:shock: dziecko jaki OBSZURAK?"

"no obszurak ...bedem gonic kosmitow"

no i wytaszczylo z pokoju rure od odkurzacza z plaska szczatka na koncu

"to jest obszurak??"

"nooo bo sie nim szura" :D
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Sansevieria » 8 mar 2011, o 00:54

Bo to trzeba zapisywać na bieżąco - po latach lektura jest bezcenna :D
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez Bianka » 9 mar 2011, o 08:09

Śpicie jeszcze? ja zdycham o tej porze a moja muszka wstaje o 6 :/ dziś o 5:20...jestem flak...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Megie » 9 mar 2011, o 09:36

codziennie wstaje o 6 rano.. ale staram sie klasc spac najpozniej o 22:00..inaczej bym nie dala rady...
Ostatnio edytowano 9 mar 2011, o 09:36 przez Megie, łącznie edytowano 1 raz
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Bianka » 9 mar 2011, o 09:36

i jak? bo jak flak...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Megie » 9 mar 2011, o 09:43

czasem jak flak......ale czasem jak juz jestem bardzo przemeczona to potrafie nawet isc spac o 20:00- zaraz po tym jak Mlody pojdzie do lozka---
nie dala bym inaczej rady
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Bianka » 9 mar 2011, o 09:57

No ja właśnie tak nie potrafie, mimo że padam to siedzę, tak jakbym chciała złapać coś z wieczoru, z czasu kiedy dziecko śpi bo jak pójdę spać to znowu będzie rano i wszystko od nowa...i tak codziennie probuję iść chociaż o 23 i nie wychodzi:/
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Monia0107 » 9 mar 2011, o 11:20

Bianka napisał(a):No ja właśnie tak nie potrafie, mimo że padam to siedzę, tak jakbym chciała złapać coś z wieczoru, z czasu kiedy dziecko śpi bo jak pójdę spać to znowu będzie rano i wszystko od nowa...i tak codziennie probuję iść chociaż o 23 i nie wychodzi:/


identycznie łapie czas mimo że opieram sie nosem o stół tylko że to dziecko zwyczajowo usypia ok 23 a ja ok 3 i wstaję ok 8.30 a Mała o 9.20
Jeśli tylko nie zaśnie po spacerku to zasypia o 22coś ale jeśli zaśnie a aucie na 1,5h to lipa nie mam wieczoru.
Avatar użytkownika
Monia0107
 
Posty: 251
Dołączył(a): 9 lut 2009, o 00:07

Postprzez Megie » 9 mar 2011, o 12:48

mimo że padam to siedzę, tak jakbym chciała złapać coś z wieczoru


wiem co masz na mysli...fajnie miec chwile bez dziecka..
ja takie chwile tylko w weekend czasami na tygodniu..

nie mam sznasy..w pracy bym nic nie zrobila jakbym byla zmeczona..jak jestem zmeczona nie moge sie skoncentrowac, myslec
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez caterpillar » 9 mar 2011, o 13:21

od 19.30 (no 20.30 czasem ) do 8.30 (chyba ,ze nie idzie do przedszkola to dluzej) mam w pracy wolne!! :twisted:

pilnowalam tego jak ognia od malego ..zeby nie zwariowac heh
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Bianka » 9 mar 2011, o 15:06

Cat a jak tego się da pilnować? masz na myśli że kąpiel i spanie o tej samej porze zawsze? ja teraz pilnuję żeby chodziła spać zawsze o 19- 19:30 ale ona częśto jest padnięta już o 18:/ ciężko tak, wcześniej sama sobie układała bo co z tego że ja miałam plan jej spania o np 19 jak ona sobie od jedzenia o 15 spała do 18:30 i o 19 ani myślała spać, takie małe to więcej spało i było rozregulowane...teraz mamy bardzo podobny dzień do dnia np
6- mleko
zabawa
9:30 mleko
sen
zabawa
13:15 obiadek
spacer
zabawa
17 deser
zabawa
19 kąpiel
sen...
lubi budzić się troszkę w nocy, trzeba iść dać smoka, otulić, polulać...i tak śpi średnio do tej 6, oczywiście taki sztywny ten plan nie jest z wyjątkiem tej kąpieli, to staram się o tej 19 zawsze...
a jaki Wy macie plan dnia?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Megie » 9 mar 2011, o 15:50

w tej chwil:
6:30- 7:00 -pobudka
7:30 -sniadnie
pozniej zabawa i roznosci, czasem spacer
i jeszcze jakies jedzonko przez kolejnym spaniem
11:30-12:00- idzie spac spi roznie do 14:00, 14:30
obiad
kolacja
19-19:30 spac
teraz ma 16 miesiecy

jeszcze do calkiem niedawna spal dwa razy w ciagu dnia
raz od 9:00-9:30 do 12:00
drugi raz okolo 15:00 z jakoas godzinke


my zawsze tez pilnowalismy pory spania..zeby mniej wiecej chodzil tak samo, obserwujac go jednoczesnie czy spal mniej w nocy czy wiecej i czy jest zmeczony i ewentualnie przesuwalismy troche pore spania...
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez caterpillar » 9 mar 2011, o 19:21

jesli dziecko jest rannym ptaszkiem no to pech :)

Bianka ja bym ta drzemke z 9.30 przesunela(11.30?) a potem polozyla spac po 20.00 np 20.30 juz w lozeczku

moja jak spala to spala od 12.30-14.00 jakos tak . No teraz nie spi popoludniu .

wiadomo ,ze sztywno trzymac sie nie da z maluchami ale mozna probowac kombinowac tak aby i nam bylo wygodnie

Aha chcialam jeszcze napisac ,ze znalazlam balsam do ciala nivea pure&natural

no parabens,no silicones itd :D zupelnie przystepna cena

pozdrawiam!
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Bianka » 9 mar 2011, o 21:13

Wiesz czasem tak wypada drugie jedzenie, bo ona zasypia tylko przy butli:/ale to rzadko, a przeciągnąć jest ją trudno bo strasznie piszczy jak jest głodna i zmęczona...także ciężko, ale kombinuje jak mogę:)

Pisałam wyżej o tej nivea pure&natural:) kupiłam krem do twarzy:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości