Kto wg Was jest toksyczny? czy to nie jest przemoc psychiczna?
czy ten co wyciąga rękę do zgody ciągle ale jest to odrzucane,kto cierpliwie wybacza ciągle,przeprasza choć nie zawinił,okazuje swoje uczucia,wspiera czy ten kto obraża wulgarnie,znieważa,nie szanuje albo milczy całymi miesiacami i nie potrafi czy nie chce rozmawiać na argumenty,odrzuca wszystko,nawet potrafi odtrącić,zrywa relacje,manipuluje wciąga w coś kogoś wbrew jego woli,nie odpisuje na sms,maile,wmawia to co nie miało miejsca i przerzuca swoje winy na drugiego i nie chce żadnej pomocy psycholga itd.i wmawia że ta osoba druga jest toksyczna,zła ,chora i wymaga leczenia.Najgorsze jest to że nie ma poczucia winy,wstydu,skruchy.