Pytanie do każdego forumowicza

Rozmowy ogólne.

Postprzez Bianka » 3 mar 2011, o 09:08

caterpillar napisał(a):Kurcze niezgadzam sie ,ze ROMA zostala zgnojona !

prosze przesledzic poczatek rozmowy UWAZNIE

nie dalismy sie sprowokowac tylko grzecznie odpowiadalismy i ROMA zniknela




Tak się składa że ja odpowiedziałam pierwsza, nie uważam żebym zgnoiła autorkę:/ ani w dalszych wypowiedziach też tego nie widzę, ja to widzę jako czystą prowokację tej osoby...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Dorku » 3 mar 2011, o 10:05

Tak sobie myślę.... forum jest otwarte dla wszystkich, ale wiadomo, wszyscy potrzebujący takiej pomocy na nie nie trafią, wszyscy na nim się nie zalogują...
Są stali bywalcy, którzy tworzą klimat, są bywalcy sporadyczni, ukryci i jawni, jednak można przyjąć, że jest nas ileś tam osób. Te osoby znalazły tu oparcie, teraz dają je innym, albo przynajmniej prezentują inny punkt widzenia, co też jest ważne.

Mamy prawo bronić tego miejsca, by było jakie jest. Jeśli ono się zmienia, co jest nieuniknione, to naturalne, bo my tez się zmieniamy, więc należy to przyjąć jako nieunikniony bieg rzeczy.

Każdy wchodzący wie, gdzie wchodzi, może najpierw czytać i ocenić, czy to dla niego. Jeśli jego wpis budzi emocje innych, to dobrze i dobrze, że reagujemy zgodnie z naszymi emocjami. Jesteś my różni, dlatego wachlarz reakcji. I bardzo dobrze, tak właśnie ma być!!

Nie zauważyłam żeby tu ktokolwiek gnoił kogokolwiek, fakt bywa czasem mniej miło, ale dla równowagi, ktoś to zauważy i ukróci. Samoregulacja organizmu zwanego psychotekstem. Ci, którym to odpowiada zostają na lata, ci, którym nie idą szukać dalej... przypadek Romy.

Jednych takie "Romy" podniecają, innych nie, jedni wietrzą spisek, inni zakładają jej prawdziwość - i bardzo dobrze, bo to świadczy o tym, że jesteśmy JACYŚ, a nie tylko bełkoczącym homogenatem.

D.
Dorku
 
Posty: 343
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 20:51
Lokalizacja: Mazowsze-kraina łagodności....

Postprzez laissez_faire » 3 mar 2011, o 10:54

Dorku napisał(a):...Mamy prawo bronić tego miejsca, by było jakie jest. Jeśli ono się zmienia, co jest nieuniknione, to naturalne...


Dorku, prosze nie poczuj sie urazona [bardzo cie szanuje], ale w tym zdaniu zawarlas absurd, w ktory, mam wrazenie, wszyscy wierza, a ktory wlasnie budzi moj sprzeciw...

Skoro zmiana jest nieunikniona, to skad to prawo do bronienia tego miejsca, by bylo, jakie jest?

Z mojej strony to wszystko... apeluje raz jeszcze o cieple przyjmowanie ludzi niesfornych... gdybym odezwal sie ze swoim problemem dzisiaj, a nie 3-4 lata temu, zostalbym pewnie tez nazwany trollem; a pisanie na tym forum bardzo mnie oczyscilo... wrecz zaluje, ze nie potrafie juz tu opowiadac o sobie (nie chodzi o atmosfere, chodzi o mnie)...

Usciski dla wszystkich;
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez caterpillar » 3 mar 2011, o 14:16

---------- 13:12 03.03.2011 ----------

no wkurza mnie ,ze na podstawie (najwyzej ) trzech wypowiedzi negatywnych wrzucaca sie nas do jednego worka :?

nastepnym razem drogi kolego Lais i Ty Ewko wklej owe gnojace wypowiedzi i podpisz : TY X i TY Y moim zdaniem zgoiliscie ta osobe .

I zgadzam sie tu z Maksem ,ze ta osoba istniejaca czy nie sama prowadzila dialog na dwoch plaszczyznach z jednej strony ciekawosc a z drugiej zlosliwosc.

I ja osobisci wolalam wybrac droge -ok skoro piszesz jak piszesz ja tez bede traktowac to lekko z przymrozeniem oka

bo to dla mnie najlagodniejsza i przyzwoita forma pokazania ,ze w taki sposob (jak robila ROMA ) nie zamierzam z nikim powazne gadac .

a teraz mozna zaczac jesc PAAACZKI

:D

---------- 13:16 ----------

bełkoczącym homogenatem.


yy a to mi sie skojarzylo z gadajacym serkiem homogenizowanym :lol:

to przez tlusty czwartek :oops:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Goszka » 3 mar 2011, o 15:03

---------- 13:58 03.03.2011 ----------

co do gnojenia,to przypuszczam że to ja dostałabym teraz order dla chama :roll: :lol:
no ale wiecie,jak pisała Dorku każdy ma prawo reagować w zgodzie z własnymi emocjami.Natomiast styl wypowiedzi Romy oraz to, jak na samym początku tu się zaprezentowała wzbudził we mnie negatywne emocje.Nadal zresztą utrzymuję to co pisałam wcześniej i jakoś nie mam wyrzutów sumienia z tego powodu,a sumienie niewątpliwie posiadam.
Nie lubię prowokacji i jeśli jakąś poczuję zawsze będę tak reagować.
To jest dział DYSKUSJE i wydaje mi się że jak ktoś ma problem to znajdzie odpowiednią grupę wsparcia, a tam na pewno otrzyma pomoc.
ps.tak, też jestem za tym aby mówić wprost czyje wypowiedzi były 'be' a nie takie czajenie się po kątach i generalizowanie :roll: chyba że komuś brak odwagi i boi się że...zostanie zgnojony :lol: to tytułem małej szydery :lol:

---------- 14:03 ----------

ja też w swoich początkach na psycho,gdy przyszłam tu z problemem trzymałam się jednego działu, a dyskusje mnie nie interesowały.
Co do jednego się zgodzę - wszelkie dyskusje powinny odbywać się jedynie w dziale dyskusyjnym.
Goszka
 

Postprzez Filemon » 3 mar 2011, o 22:54

ewka, w moim odczuciu trochę za bardzo wchodzisz w rolę Matki Teresy... i to nie po raz pierwszy zresztą - BARDZO mi się nie podobało, kiedy pocieszająco "głaskałaś po główce" osobę, której chamskie posty decyzją Admina słusznie zostały usunięte... a teraz wykazujesz morze wyrozumiałości w stosunku do osoby, która nie tylko prowokowała, ale w nieprzyjemny i niedelikatny sposób odnosiła się do innych, którzy w taki sposób wcześniej się do niej nie odnieśli... (wystarczy poczytać pierwsze strony tego wątku...)

według mnie Twoja postawa w takich sytuacjach jest niecelowa i nie służy żadnej dobrej sprawie... w moim odczuciu przeginasz "pod sztandarem tolerancji i wyrozumiałości", tylko właściwie nie wiem po co...

laisszez, Tobie chcę z kolei powiedzieć, że co nieco flaki mi się przewracają (sorry za określenie, ale tak to właśnie odczuwam...), kiedy czytam Twoje nad wyraz subtelne podejście do wypowiedzi takich jak Romy a jednocześnie przypominam sobie rozmaite wyskoki, których sam kiedyś byłeś na tym portalu autorem, choćby w stosunku do mnie, jeszcze całkiem niedawno... (ale też i do innych osób - przypuszczam, że sam to także pamiętasz, bo zdarzało Ci się nawet czasem przepraszać...)

a teraz taki "subtelniaszek" się z Ciebie zrobił... ;) też nie rozumiem owej cudownej przemiany... czy to jest aby szczere = autentyczne - w sensie, że czy nie wynika to przypadkiem z jakichś "okoliczności chwili" jakie mają miejsce obecnie w Tobie i Twoim życiu...? bo ja mam wrażenie, że coś takiego aktualnie może rzutować na Twoje podejście do omawianej kwestii...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez tu i teraz » 3 mar 2011, o 23:19

...hmm..jestem tu nowa i chetnie przedstawie moje "odczucia"

poczatkowo bylam zaskoczona ostroscia niektorych wypowiedzi,
np. bezpardonowym doborem slow, spontanicznoscia nie ukrywajaca
irytacji i emocji.. :wink:

potem poczulam, ze wlasnie 'ta wolnosc wypowiedzi'
jest AUTENTYCZNA (!)...szczera..ze jest przeciwienstwem
wymuszonej grzecznosci, tak mi obrzydlej w realu :wink:

...i poczulam sie TU dobrze.

tak na marginesie:
Naturalnie cenie 'szacunek dla granic',
i osobiscie uwazam, ze warto cwiczyc sie
przy kazdej okazji w obronie WLASNYCH GRANIC
a przy tej okazji inni maja szanse uczyc sie
szanowac "cudze granice"...

jest taka Madrosc, ze to CO ktos mowi,
i JAK to mowi /tutaj pisze/
swiadczy tylko o nim samym,
a nie o nas..

wiec mozna dac na luz... a przynajmiej sie
w tym cwiczyc

:luzik:

:papa2:
tu i teraz
 
Posty: 210
Dołączył(a): 14 lut 2011, o 13:53

Postprzez caterpillar » 4 mar 2011, o 00:35

ladnie to ujelas tu i tam i teraz :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez laissez_faire » 4 mar 2011, o 01:06

Przykro mi Fil, ze atakujesz Ewkę, tylko dlatego, że się ze mną zgodziła... ja uważam, że jej podejście jest piękne.
A moja przemiana? nie wiem co masz na myśli, bo mi własnie chodziło o wyrozumiałość dla tych zbuntowanych... między innymi dla mnie...
Filemon, kiedyś pisałeś inspirujące, twórcze posty osobom, które potrzebowały uwagi i wsparcia... o czym piszesz teraz?

Co do personalnego wytykania palcem... naprawdę chcecie się w to bawić? bo myślałem, że właśnie te personalne ataki są tu tak niemile widziane...

Smutno mi się robi, ciągnąć dalej taką dyskusję... idę sobie... na ostatniego dzisiaj już pączka.
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez ewka » 4 mar 2011, o 07:59

caterpillar napisał(a): nastepnym razem drogi kolego Lais i Ty Ewko wklej owe gnojace wypowiedzi i podpisz : TY X i TY Y moim zdaniem zgoiliscie ta osobe .

Ojej, a po co?
Szczerze mówiąc, to bardziej "pasuje" mi dyskusja o samym zjawisku bez udziału nicków i wskazywania palcem. Nie widzę takiej potrzeby. Zupełnie.


Filemon napisał(a):według mnie Twoja postawa w takich sytuacjach jest niecelowa i nie służy żadnej dobrej sprawie... w moim odczuciu przeginasz "pod sztandarem tolerancji i wyrozumiałości", tylko właściwie nie wiem po co...

Fil, próbowaliśmy już wcześniej wyjaśnić sobie swoje stanowiska w tej właśnie kwestii... mamy różne i trzeba się z tym po prostu pogodzić. Trudno? No trudno, że trudno :D... nikt nigdy nie obiecywał, że będzie łatwo :)

laissez_faire napisał(a):Przykro mi Fil, ze atakujesz Ewkę, tylko dlatego, że się ze mną zgodziła...

Eeee nienie, to nie tak Laiss, z Filem nie zgadzaliśmy się już wcześniej... ale dzięki;)

tu i teraz napisał(a):jest taka Madrosc, ze to CO ktos mowi,
i JAK to mowi /tutaj pisze/
swiadczy tylko o nim samym,
a nie o nas..

Jak najbardziej się zgadzam.
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 4 mar 2011, o 10:50

bunia napisał(a):A ja nie chce czuc sie jakbym miala na czole napisane "idiota" :P zeby karmic trolle i inne zarazy :D a na agresje nie powinno byc tu miejsca :szczotka:

Polać tej pani ! :oklaski: ;)
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez Goszka » 4 mar 2011, o 12:57

wg mnie to zbyt duże uproszczenie wyciągać wnioski o kimś na podstawie czyjegoś stylu wypowiedzi :)
Na to jaki kto jest składa się trochę więcej elementów.
Tyle jeszcze.
Może niech każdy pilnuje 'swojego podwórka' a będzie dobrze.Wszyscy mamy różne temperamenty i to jest dla mnie super.Nie chciałabym być w miejscu gdzie są tylko i wyłącznie osoby niosące sztandar tolerancji, dla których powiedzenie co się myśli od razu jest zgnojeniem.I nie chciałabym również być w miejscu gdzie każdy mój wpis otrzymuje ostre krytyczne odpowiedzi.Jest dobrze tak jak jest.To,że ktoś jest trochę bardziej zapalczywy nie oznacza,że nie ma w sobie ani miligrama empatii a jego umiejętności pomocy i zrozumienia są równe zeru.
Nie rozumiem po co w ogóle ta debata.Jeszcze niejedna taka będzie więc to gadanie jest tylko w moim odczuciu tzw. robieniem sobie dupy z gęby.
I paradoksalnie właśnie w tym uczestniczę.
Pora to zmienić.Idę sobie stąd a reszcie dyskutantów życzę owocnej dyskusji.O ile w ogóle może ona przynieść jakiekolwiek owoce :roll:
Goszka
 

Postprzez mahika » 4 mar 2011, o 13:11

laissez_faire napisał(a):Przykro mi Fil, ze atakujesz Ewkę, tylko dlatego, że się ze mną zgodziła... ja uważam, że jej podejście jest piękne.


aaaa, bo to juz z Ewką to zawsze trzeba sie zgadzać :lol:
A kto sie nie zgadza to jest beee 8)

Co do personalnego wytykania palcem... naprawdę chcecie się w to bawić? bo myślałem, że właśnie te personalne ataki są tu tak niemile widziane...

Smutno mi się robi, ciągnąć dalej taką dyskusję... idę sobie... na ostatniego dzisiaj już pączka.

No biedny Mały Żuczek, wśród tych bezdusznych harpii. Aż się chce Ciebie przytulić, dać pączusia, mleczusia i przykryć kołdereczką :lol:
Ale wiesz, miałbyś jednak sobie coś do zarzucenia, niekoniecznie w tym wątku... prawda?
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Winogronko7 » 4 mar 2011, o 13:13

Romy już dawno nie ma a Wy nadal się sprzeczacie...



:?
Avatar użytkownika
Winogronko7
 
Posty: 1858
Dołączył(a): 26 sie 2010, o 18:04

Postprzez mahika » 4 mar 2011, o 13:14

bo ja wiem, mnie to wygląda na takie
ple ple ple pleplanie...

Chyba z nudów!!
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 483 gości