Pytanie do każdego forumowicza

Rozmowy ogólne.

Postprzez Filemon » 27 lut 2011, o 23:20

Orm Embar napisał(a):Do czego zmierzam: kontakty na takich portalu jak ten SĄ REALNE chociaż ich realność JEST INNA od realności spotkań face to face. Naturalnie, ktoś może tworzyć sobie legendę, ale na dłuższą metę to bardzo trudne tutaj do utrzymania. Wręcz nie da się - a jak się da, nakład pracy jest niewspółmiernie duży. Można oczywiście uciekać przed kontaktach z żywymi ludźmi w spotkania tutaj, ale spotykając się w realu też można w duszy, w środku, chować się przed tymi ludźmi - choćby ich setki były wokół - jak jasna kurka wodna...


[wytłuszczenie moje]

dokładnie tak! podpisuję się pod tym oboma ręcami i nogyma... :)

od stu pięćdziesięciu lat już gdzieś tak... ;) zadziwiają mnie ludzie, którzy spoza literek i monitora jak gdyby nie odbierają niczego więcej - a przynajmniej tak twierdzą, mówiąc, że przecież to TYLKO INTERNET a nie kontakt w realu... a dla mnie "za tymi literkami" siedzi zawsze żywy człowiek - oczywiście z tymi zastrzeżeniami, które wymieniłeś, Orm...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez zizi » 27 lut 2011, o 23:46

:tak: :oklaski:
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez caterpillar » 28 lut 2011, o 00:16

np.chodząc na zajęcia z salsy
:shock: :D juppi !

eno eno i gorace tango z roza w zebach ? :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez zizi » 28 lut 2011, o 00:22

hehe

salsa to nie tango

ale ...gorąca jest :haha:
Avatar użytkownika
zizi
 
Posty: 1189
Dołączył(a): 23 wrz 2007, o 16:37
Lokalizacja: z ... Polski

Postprzez caterpillar » 28 lut 2011, o 00:27

wiem wiem u mnie w rodzinnym miescie jest wielkie bum na salse :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Dorku » 28 lut 2011, o 00:54

Dla mnie najklawsze w psychotekście jest to, że w tym miejscu w necie jak w żadnym innym (jeszcze nie trafiłam) kwitnie w miarę normalne życie.

Mogę wejść i poczytać/pobyć nie odzywając się wcale, mogę wyrazić swoje zdanie takim jakie ono jest, a w chwili gdy przede mną ściana, a za mną przepaść jest do kogo napisać : ratuj, pomóż!!!

Tak, tak psychotekst " utuli, kiedy smutno i przyp... kiedy za wesoło", że polecę Nelly Rokitą :lol:

śnijcie kolorowo - ja
Dorku
 
Posty: 343
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 20:51
Lokalizacja: Mazowsze-kraina łagodności....

Postprzez Orm Embar » 28 lut 2011, o 14:00

Tylko w ramach "przyp..." - tak, ISTNIEJE TAKIE NIEBEZPIECZEŃSTWO, że zamiast realnego życia w realu poza Netem - trudnego i wymagającego wysiłku - ktoś ucieknie w odrealnianie ;-) życia w Necie - bo to po prostu jest łatwiejsze.

Przypomina mi to jednak np. uciekanie w "życie w psychoterapii" - czyli uzależnienie od psychoterapeuty i uciekanie od brania odpowiedzialności za swoje życie.

Chciałem powiedzieć to, że oczywiście to jest Internet, ze wszystkimi konsekwencjami, ale od realności można uciekać też w realu...

Albo inaczej: nadal najlepsze są podróże samochodem po bezdrożach Indii, ale poznawanie Indii przez fotki, filmy z netu, a wreszcie np. rozmowy via Internet z ludźmi z Indii też jest formą poznawania ...

dobra, wracam do roboty :-) czyli nadal siedzę przy tym samym komputerku, ale robię coś innego :-)

Maks
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 28 lut 2011, o 18:17

Roma napisał(a):Co Wam to daje w ogóle? Wsparcie przez monitor? Szukanie znajomych przez monitor? A gdzie normalne życie?

Nie wiem jak Ty, lecz ja jako stały bywalec forum wiodę poza nim normalny (apropos - co oznacza 'normalny' ? ;)) żywot. Mam partnera, hobby i swoje codzienne obowiązki, które przy dobrej organizacji nie koniecznie są zaniedbywane (tfu !) ;). W realności mam też wiele znajomych (zaryzykuję stwierdzenie, że nawet bardzo wiele). Pewien % z nich poznałam właśnie drogą internetową. I mam nadz., że na tym procenciku nie poprzestanę ;).

Roma napisał(a):Co Wam to wszystko daje? Przywiązanie czy uzależnienie? Chęć lepszego życia czy ciągłe przebywanie w środowisku problemów, wiecznych dołów, smutku?

Ani to ani to.
Jeśli chodzi o moją postać - postać woli postać niż posiedzieć ;). Nie no, żart - zwyczajnie lubię nieść iskrę światła innym. Jest to jedyne miejsce w necie, gdzie regularnie się udzielam choć nie borykam się z jakimś szczególnym problemem /co w żadnym wypadku nie wyklucza mojej obecności na Pt !/.

Roma napisał(a):PodniebnaSpacerowiczko, ukaż swój talent światu, a nie tylko tu na forum, gdzie każdy tak naprawde martwi się o siebie.

A w ogóle na jakiej podstawie odgórna hipoteza, że nie ujawniam go w realu ?
Fakt, że w ostatnim kwartale nadużywam zaglądania na www.psychotekst.pl ;) jest wynikiem takiej a takiej sytuacji w mym jestestwie, o której już wcześniej nadmieniałam. Widać nie zbyt uważnie śledzisz. Tym bardziej nie powinno się zakładać czegoś z góry.
Piszesz o talencie. O jakim konkretnie ?
Czy może rozchodzi się o moje zamiłowanie do podróży ? Sezon piloterski zaczynam od kwietnia toteż pewnie jeszcze popodróżuję, że ho-ho...


Roma napisał(a):I tak ukrywacie swoje imiona, prawdę o sobie.

Mów za siebie.
I tutaj wymieniamy się z "wybranymi" ;) prywatną korespondencją - znamy swoje dane, wygląd, namiary na siebie.


Roma napisał(a):Na tym forum można być każdym, zapłakanym DDA, apatyczną dziewczyną z depresją, osobą autoagresywną, bądź pijaną.

Ja też moge być tu zupełnie kimś innym.

Możesz. Ale możesz być także sobą, realizować swe wewnętrzne zapotrzebowania np. komunikacji, gdy jest Ci źle, a obok nie ma nikogo.



---
I co ? Odpowiesz mi ?
Czy sama jesteś tylko wirtualnym tworem innego sieciowego wytworu ?
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez Filemon » 28 lut 2011, o 19:29

PodniebnaSpacerowiczka napisał(a):---
I co ? Odpowiesz mi ?
Czy sama jesteś tylko wirtualnym tworem innego sieciowego wytworu ?
[/color]


jak wróci z nart... to może Ci odpowie! ;) :haha:

Obrazek
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 28 lut 2011, o 20:48

Obstawiam, że jednak nie wróci Obrazek.
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez Orm Embar » 28 lut 2011, o 22:17

Siema,

Wiecie co, dla mnie JEST sporym odkryciem fakt, że określenia "real" używane tylko w odniesieniu do życia poza Internetem jest nadużyciem - czyli to, że tutaj także może być real (choć inny od realu w "fizycznym" życiu) oraz że granica między życiem w rzeczywistości a życiem w świecie fantazji biegnie nie na granicy Internetu i świata fizycznego, ale tak jakoś w poprzek...

Zmienia to jak dla mnie postrzeganie świata - a dokładnie bywania w miejscach takich jak to.

Proszę potraktować to tylko jako luźną myśl a nie Teorię Wszystkiego, ale tak to teraz czuję i tyle 8)

dobrej nocy!

Maks /realne imię/
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez Honest » 28 lut 2011, o 22:19

Hahaha, Podniebna dzięks, że przypominasz mi jak chodziłam o kulach kilkaaaaaaaa tygodni


Obrazek
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez laissez_faire » 2 mar 2011, o 00:43

Orm Embar napisał(a):Siema Laissez,


Strzałka Maksiu,

taaaak... olano mnie :)

...jednak opierać się będę, ze podtytuł: 'Portal Pomocy Psychologicznej' do czegoś zobowiązuje...

skoro portal ewoluował (a przynajmniej grupy wsparcia), to nich i ten podtytuł zostanie zmieniony...

pomocy psychologicznej potrzebują najczęściej ludzie: o zaburzeniach, zachwianej osobowości (zaburzonej tożsamości), z psychozami, nerwicami, nękani depresją, natręctwami, uzależnieniami etc.

potrzebują oni przede wszystkim poczucia bezpieczeństwa, które ma im zapewnić ANONIMOWOŚĆ i pewien życzliwy DYSTANS ze strony innych użytkowników (przyjaźnie tu prezentowane temu moim zdaniem nie służą)...

tak i owszem to zakładka dyskusje... zakładka, której w zasadzie nie powinno tu być (na starym forum, z tego co pamiętam nie było), a która w chwili obecnej całkowicie zdominowała to forum... jeżeli ktoś chce się kłócić, to wystarczy spojrzeć na ilość nowych wątków pisanych przez ludzi, którzy naprawdę potrzebują pomocy... kiedyś codziennie było po kilkanaście takich wiadomości i kilkadziesiąt bardzo fajnych, mądrych odpowiedzi. Co mamy dzisiaj? Czyżby lepiej było z kondycją psychiczną polskiego społeczeństwa? A może po prostu, ktoś kto tu wchodzi, by się otworzyć, zrazi się po obejrzeniu wątków właśnie z tej zakładki?

może i niepotrzebnie się podniecam, ale wpiszcie sobie w wyszukiwarce 'pomoc psychologiczna'... ten portal jest naprawdę wysoko...
laissez_faire
 
Posty: 472
Dołączył(a): 10 lut 2009, o 20:47
Lokalizacja: Wroclaw

Postprzez Orm Embar » 2 mar 2011, o 00:51

Guten Abend, Herr Laissez!

Faktycznie... Psychotekst jest nawet wyżej niż "Charaktery"... Fiu, fiu, fiuuuuuuu! :-)

Problem z Twoją odpowiedzią na moją odpowiedź 8) polega jak dla mnie na tym, że podpisuję się oboma rękoma i pod swoimi twierdzeniami, i pod Twoim wpisem... ;-) Sam zauważyłem, że ostatnio to zakładka "Dyskusja" jest najaktywniej odwiedzana, i także zauważyłem mniejszą ilość wpisów ludzi szukających pomocy.

Nie sądzę - wbrew Tobie - że to wynik nadmiaru koleżeńskich dyskusji tutaj na forum. Nie są agresywne, i jak dla mnie zachęcają do rozmowy, a nie odrzucają. Na pewno też nie skwitowałbym tego co dzieje się z forum w taki sposób, w jaki zrobiła to autorka tego topica.

dobra, czas spać, jutro też jest dzień jak mawiała Scarlet O'Hara przed spotkaniem fajnego faceta... ;-)

gute Nacht!

M.
Orm Embar
 
Posty: 1550
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:59

Postprzez caterpillar » 2 mar 2011, o 00:55

Normalnie jestesmy w psychologicznym BIG BROTHERZE :?: fju fju 8)
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 486 gości

cron