Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez yages » 23 lut 2011, o 20:21

Sinusoido na ten zespół RAD także zapadaja dzieci wychowujące się nie tylko w domach dziecka, ale także wśród toksycznych rodzin, chłodnośc emocjonalna i odrzucenie wyststepuje także w pozornie "normalnych" rodzinach, takiego dzieci latami tego doświadczają. Chociaz często się zdarza że w domach dziecka dzieci doświadczają terroru psychicznego,szantażu, wzbudzaniu winy za to że ich nikt nie chce i nie kocha
yages
 
Posty: 48
Dołączył(a): 20 sie 2010, o 20:30

Postprzez limonka » 23 lut 2011, o 21:16

sikorka napisał(a):i wtedy bedziecie zyli w jeszcze wiekszej biedzie, bo podzial bedzie na 4 a nie na 3. nie chodzi mysle o jakies dobrobyty, luksusy, ale o stabilnosc, bezpieczenstwo, nie zastanawianie sie nad kazda zlotowka. zreszta mowilas bianko ze chcesz pojsc do pracy. a kolejne dziecko Ci do tej pracy pojsc nie pozwoli. wiec bilans taki: pieniedzy ciagle tak samo malo, a geb do wykarmienia wiecej. no i jeszcze Twoje zdrowie. juz teraz jestes wykonczona, a kolejne dziecko przysporzy Ci dodatkowych obowiazkow.
Zgadzam Sie:) wkurza mnie Jak robia 6 dzieci a tak Naprawde Nie stac na Jedno... A I dokladnie bieda biedzie Nie rowna... Bieda dla mnie to Jak brak na ogrzewanie , chleb I maslo
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez yages » 23 lut 2011, o 21:25

Sinusoida napisał(a):I ma czas pisać tu coś czasem czyli jeszcze bardziej nie źle... dla mnie to niezły wyczyn...


Z czasem pisania tutaj nie jest az ak tragicznie, pod warukiem że wtedy położe się na wznaka na brzuchu, pykam w klawiature a przez ten czas najmłodsza martretuje moje plecy stawiając bańki z plastikowych foremek,albo mazgroląc coś zmywalnymi pisakami( ostatnio dorwala prawie niezmywalny czarny marker i sobie mazała nim po moich plecach, ja nie wiedziałem że ma flamaster murarski, 4 dni schodziło wraz ze zdzieraniem skóry..bolało jak cholera)teraz juz się pilnuje
yages
 
Posty: 48
Dołączył(a): 20 sie 2010, o 20:30

Postprzez Sinusoida » 23 lut 2011, o 21:42


Sinusoido na ten zespół RAD także zapadaja dzieci wychowujące się nie tylko w domach dziecka, ale także wśród toksycznych rodzin, chłodnośc emocjonalna i odrzucenie wyststepuje także w pozornie "normalnych" rodzinach


Jasne, że tak ale jak się adoptuje dziecko to nigdy się nie wie czy ten problem wystąpi czy też nie. Tym bardziej, że to nawet po latach może wyjść. A jak się chowa własne i nie jest się rodziną dysfunkcyjną to zespół RAD nie wystąpi. Oczywiście ja nie neguję adopcji, po prostu tylko się jej boję, że bym nie podołała problemom...
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez limonka » 23 lut 2011, o 23:46

yages napisał(a):
Sinusoida napisał(a):I ma czas pisać tu coś czasem czyli jeszcze bardziej nie źle... dla mnie to niezły wyczyn...


Z czasem pisania tutaj nie jest az ak tragicznie, pod warukiem że wtedy położe się na wznaka na brzuchu, pykam w klawiature a przez ten czas najmłodsza martretuje moje plecy stawiając bańki z plastikowych foremek,albo mazgroląc coś zmywalnymi pisakami( ostatnio dorwala prawie niezmywalny czarny marker i sobie mazała nim po moich plecach, ja nie wiedziałem że ma flamaster murarski, 4 dni schodziło wraz ze zdzieraniem skóry..bolało jak cholera)teraz juz się pilnuje
:lol: :lol:
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Postprzez Bianka » 26 lut 2011, o 20:01

Moje kochanie kończy dziś 9 miesięcy:) tyle samo co w brzuszku jest tu hihi albo w brzuszku trochę dłużej bo to w końcu ponoć 10 mies. a nie 9:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez caterpillar » 27 lut 2011, o 00:00

Zgadzam Sie:) wkurza mnie Jak robia 6 dzieci a tak Naprawde Nie stac na Jedno... A I dokladnie bieda biedzie Nie rowna... Bieda dla mnie to Jak brak na ogrzewanie , chleb I maslo


niby tak Limonka ale jak patrze na czesc mojej rodziny w ktorej jest bieda a jest 8 czy 9 juz stracilam rachube :lol: kurcze te dzieciaki sa tak odpowiedzialne i tak zaradne, pracowite i tak wychowane ,ze niejedna dobrze ustawiona rodzinka moze pozazdroscic

wiec bardzo roznie to bywa mysle :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Bianka » 27 lut 2011, o 00:20

jakich płynów lub mydeł używacie do mycia dzieci?? ja mam fioła na punkcie szkodliwych składników, poczytajcie sobie:(

http://www.luskiewnik.strefa.pl/acne/toksyny.htm
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Sansevieria » 27 lut 2011, o 00:27

Naeży niezwłocznie zaprzestać mycia dzieci czymkolwiek. Taki mam wniosek po przejrzeniu tabelki. Do kompletu przydała by się analiza chemiczna wody z kranu, zapewne też pełnej straszliwych czynników szkodzących na wszystko albo prawie wszystko. Bianka, nie daj się zwariować. :)
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez Bianka » 27 lut 2011, o 00:29

Już się dałam, do tej pory unikałam jak ognia parabenów, a tego jest w cholere więcej, boję się jak ognia rakotwórczych! :(
Np w ciąży kupiłam sobie specjalny dla kobiet w ciąży balsam na rozstępy, w domu przeczytałam skład i więcej nie użyłam, kupiłam za to olejek migdałowy!
i dobrze zrobiłam bo niektóre te subst. działają także na płód:(
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez pozytywnieinna » 27 lut 2011, o 14:34

a my znow chore :cry: tylko, ze lekarzy mamy hehe!! mala miala katar od piatku, a od nocy goraczke! czeka nas teraz setki badan, musimy tylko wyjsc z przeziebienia :( obie heheh
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez zahipnotyzowana » 27 lut 2011, o 15:37

Bianka napisał(a):jakich płynów lub mydeł używacie do mycia dzieci?? ja mam fioła na punkcie szkodliwych składników, poczytajcie sobie:(
Już się dałam, do tej pory unikałam jak ognia parabenów, a tego jest w cholere więcej,

Bianko a ty wiesz że można przesadzic w druga strone??, jak dziecko bedziesz tak chronic przed zarazkami i drobnoustrojami wszelakimi, naturalnymi i chemicznymi bakteriami, wten czas organizm dziecka nie wytworzy sobie bariery ochronnej i odpornościowej ,organizm nie bedzie miał się kiedy uodpornic na naturalne i nie naturalne zarazki/szkodliwe subst. , pozniej dziecko ci bedzie wiecznie chorować, zapadać w alergie bo nie bedzie uodpornione tylko uchuchane do przesady. Moim zdaniem przecież nawet badania wszelakie wykazuje dzieci ktore od wczesnego okresu życia nie mialy konktaktu typu przykladowo ze zwierzetami,z zarazkami,etc. w ten czas nie mają uodpornionego ukladu odpornosciowego i o wiele bardziej są podatniejsze na infekcje w pozniejszych latach życia , przez to ich uklad odpornosciowy nie jest zahartowany. Gdy twoja mała pójdzie do przedszkola/zerowki/szkoły lub do koleżanek domu to myślisz że ktoś się bedzie patrzył na to czy mydełko i inne srodki są odpowiednie czy tez nie? nigdy w życiu. Poźniej słychac jak coraz wiecej dzieci zapada na alergie i infekcje bo organizm nie był przystosowany do "standardów" z którymi na codzien się stykamy. Dziecko odporność nabywa od malenkości,i warto wyluzować co do niektórych sytuacji, mysle że nie ma co wpadac w obsesyjny szał bo to jest niezdrowe także
zahipnotyzowana
 
Posty: 72
Dołączył(a): 16 lis 2010, o 08:18
Lokalizacja: LECH POZNAŃ

Postprzez caterpillar » 27 lut 2011, o 18:08

---------- 17:06 27.02.2011 ----------

dokladnie ja tam ograniczam kosmetyki do minimum plus mozna wykorzystac to czym nasze babcie sobie radzily.. krochmal oliwka itd nie dac sie zwariowac i nie przesadzac ze sterylnoscia

---------- 17:08 ----------

a i jeszcze jedynie na co bardzo zwracam uwage to mycie rak ..zawsze po powrocie z dworu i przed posilkami
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Bianka » 27 lut 2011, o 18:50

Cat ja jej nie chowam pod nie wiadomo jakim parasolem sterylności, czołga się po podłodze itp ale sama nie używam kosmetyków w ktorych np są parabeny to i dziecka nie będę w tym kąpać i to nie ma nic wspólnego z odpornością...już się zetknęła z tą chemią siłą rzeczy bo kąpałam w oilatum i w nivea, nie można też przesadzać w drugą stronę czyli udawać że tego całego gówna nie ma i wybierać mniejsze zło a nie większe...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez limonka » 27 lut 2011, o 19:28

---------- 18:26 27.02.2011 ----------

caterpillar napisał(a):
Zgadzam Sie:) wkurza mnie Jak robia 6 dzieci a tak Naprawde Nie stac na Jedno... A I dokladnie bieda biedzie Nie rowna... Bieda dla mnie to Jak brak na ogrzewanie , chleb I maslo


niby tak Limonka ale jak patrze na czesc mojej rodziny w ktorej jest bieda a jest 8 czy 9 juz stracilam rachube :lol: kurcze te dzieciaki sa tak odpowiedzialne i tak zaradne, pracowite i tak wychowane ,ze niejedna dobrze ustawiona rodzinka moze pozazdroscic

wiec bardzo roznie to bywa mysle :wink:
ja niestety widzialam gorsze oblicze biedy w tak licznych rodzinach...widocznie co rodzina to inna sytuacje...ale jesli nie stac na 6 to moze skonczyc na dwojce?? jak dla mnie to egoizm..

---------- 18:28 ----------

a odnosnie mycia dzieci i sterylnosci to wazne jest aby nie przeginac a jedna strone...ja uzywam jonshon i tutaj popularny aveeno...jak sbie ostatni poczytalam to w kazdym szamponie jest jakis syf...kapie ich co drugi dzien..
Avatar użytkownika
limonka
 
Posty: 4007
Dołączył(a): 11 wrz 2007, o 02:43

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości