Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez Bianka » 23 lut 2011, o 16:57

:) Do pracy chcialabym pojsc przed drugim dzieckiem ale tez nie chcialabym za duzej roznicy wieku, trudno mi pogodzic jedno z drugim, na razie nie zachodzę, co będzie pozniej zobaczymy:)
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez sikorka » 23 lut 2011, o 17:03

---------- 15:59 23.02.2011 ----------

bieda biedzie nierowna. wazne, zebys wiedziala co wybrac :ok:

---------- 16:03 ----------

Bianka napisał(a):ale wg tej całej kalkulacji nie powinnam mieć nawet tego pierwszego...
Zresztą jak rodziłam pierwsze mąż zarabiał dwa razy więcej niż teraz

ja tu widze madra decyzje - bylo Was stac to sie zdecydowaliscie. jesli stac Was na kolejne to nie widze przeszkod.
mnie w zyciu niczego nie brakowalo, rodzice dbali o wszystko, bym mogla na wszystko sobie pozwolic, dlatego tez chce zapewnic moim dzieciom mozliwosc rozwoju, nieograniczonego kwestiami finansowymi.
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez Bianka » 23 lut 2011, o 17:21

No wiem Sikorko ale co jesli nigdy się tego statusu nie osiągnie?:(

My narazie staramy się wyjść z dołka, ale i tak wiem że kiedyś będziemy chcieli mieć drugie...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez sikorka » 23 lut 2011, o 17:26

Bianka napisał(a):No wiem Sikorko ale co jesli nigdy się tego statusu nie osiągnie?:(


takiego, tzn. jakiego? czego bys chciala dla swojego dziecka? jak odpowiesz na to pytanie to juz bedziesz wiedziala czy sie zdecydowac na kolejne no i kiedy :) zreszta ja bardziej teoretyzowalam, nie mowilam wprost do Ciebie. mnie bardziej chodzi o jakies skrajne ubostwo - nie ma co do garnka wlozyc, z czego oplat podstawowych zrobic a sie ludzie na potege rozmnazaja :bezradny:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez Bianka » 23 lut 2011, o 17:52

Dla dziecka chciałabym wszystkiego co najlepsze:) liczyłam na te 30 milionów w totka:) a tak powaznie to w skrajnej biedzie pewnie myslenie o drugim by mi sie totalnie zmienilo, mam nadzieje ze nigdy do skrajnej nie dojdę...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez yages » 23 lut 2011, o 19:19

Ja mam "narazie tylko" 5 (pięcioro) hulaj dusza,piekła nie ma :wink:
Niekiedy jak napomne cos o następnym niby w żartach to moja zona wten czas piany w ustach dostaje :twisted: nie rozumiem dlaczego :lol: :lol:
yages
 
Posty: 48
Dołączył(a): 20 sie 2010, o 20:30

Postprzez sikorka » 23 lut 2011, o 19:30

cudowny wynik Kolego :ok: i jak sobie radzicie?
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez Bianka » 23 lut 2011, o 19:34

Internet ma więc chyba niezle :wink:
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Sinusoida » 23 lut 2011, o 19:42

I ma czas pisać tu coś czasem czyli jeszcze bardziej nie źle... dla mnie to niezły wyczyn. ja sobie nie wyobrażam urodzić pięcioro dzieci... wrrr...
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Postprzez sikorka » 23 lut 2011, o 19:44

no ... wyczyn :) yages byl w tej lepszej sytuacji, ze rodzic nie musial :P
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez mahika » 23 lut 2011, o 19:46

za to żona chyba nie ma czasu tu pisać...
yages też sobie raczej nie wyobraża jak to jest urodzić i wychować piątkę dzieci, skoro taki zadowolony...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez yages » 23 lut 2011, o 19:48

Rozbierznośc wiekowa kolosalna, to nie z tych rok po roku stety lub niestety, sam nie wiem,chyba to nawet lepiej
W tym dwoje biologicznych najstarszych, a trójka adopcyjnych,choć w żaden sposób nie stopniujemy tego,i juz nie jako rodzina zastępcza ale jako pełnoprawni opiekunowie na stałe. W planach było jedno adopcyjne, ale nie było sumienia rozdzielac od rodzeństwa więc od razu trójka na raz za jednym zamachem.
Jest w porządku, ogólnie to większe i częstrze "problemy" mamy z tymi dwiema naszymi latoroślami najstarszymi , nie odwrotnie, :D heehee
Żona "tylko" 2 razy rodziła, ale piątka jest
yages
 
Posty: 48
Dołączył(a): 20 sie 2010, o 20:30

Postprzez sikorka » 23 lut 2011, o 19:53

piekna postawa :oklaski:
Avatar użytkownika
sikorka
 
Posty: 3431
Dołączył(a): 8 gru 2010, o 20:04

Postprzez mahika » 23 lut 2011, o 19:58

:D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Sinusoida » 23 lut 2011, o 20:07

Gratuluję odwagi i podziwiam. Cieszę się też, że nie macie problemów ze swoimi adoptowanym latoroślami. Odkąd poczytałam o zespole RAD jakoś tak zaczęłam się bać adoptować dziecko...
Avatar użytkownika
Sinusoida
 
Posty: 1225
Dołączył(a): 25 sie 2009, o 19:59

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości