UZALEZNIONE OD "MILOSCI/LUDZI"

Problemy związane z uzależnieniami.

Postprzez tu i teraz » 21 lut 2011, o 15:20

dodus

chetnie opisalabym od poczatku do konca!

Ale nie mam jak! Mam dostep do netu tylko w ograniczonym czasie..
przykro mi...

:wink:
tu i teraz
 
Posty: 210
Dołączył(a): 14 lut 2011, o 13:53

Postprzez doduś » 21 lut 2011, o 15:38

to napisz sobie wieczorem w wordzie a potem zrób CTRL+C i CTRL+V. Potrzeba matką wynalazku...
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez biscuit » 21 lut 2011, o 15:46

doduś napisał(a):Skup się i opisz od początku do konca w czym problem.

doduś napisał(a):to napisz sobie wieczorem w wordzie a potem zrób CTRL+C i CTRL+V.

a Ty doduś
zrób mostek ze stania
i stójkę w pionie
8)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez doduś » 21 lut 2011, o 15:49

biscuit napisał(a):
doduś napisał(a):Skup się i opisz od początku do konca w czym problem.

doduś napisał(a):to napisz sobie wieczorem w wordzie a potem zrób CTRL+C i CTRL+V.

a Ty doduś
zrób mostek ze stania
i stójkę w pionie
8)


błyszczysz ostatnio ciętą ripostą...

do autora/autorki tu i teraz:
szukasz pomocy dla siebie czy dla "kogoś" ?
zdaje sie, że na początku przeczytałem, że masz problem z uzależnieniem od kogoś, ale dalej piszesz już o "kimś", kto projektuje na "Partnera" (...). Zatem kto tu czego i dla kogo poszukuje ?
Ostatnio edytowano 21 lut 2011, o 15:54 przez doduś, łącznie edytowano 1 raz
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez tu i teraz » 21 lut 2011, o 15:53

dodus
uwierzysz?
Nie mam PC/Notbooka!
:(

szukam..ale moze potrwac

po moim ostatnim zwiazku nie moge dojsc do siebie,
rowniez finansowo.. :?

To tak na temat odmiennosci..akceptacji..nie wyciagania szybkich wnioskow

:wink:

Ale..zgadzam sie , ze potrzeba jest matka wynalazku..
gdybym BARDZO chciala napisac CALA historie,
to wyjscie by sie znalazlo...
I teraz pytam sama siebie: czy chce?

Wszystko MA SENS takie jakie JEST...
Pisze w urywkach..i to ma swoj sens..ktos pisze w calosci
i to tez ma SWOJ sens...

Jestem zwolenniczka wychodzenia ze schematow..uwalniania sie od myslenia schematami...od osadzania/oceniania
Wyznaje Obserwacje tego co JEST...bo chce WIDZIEC Rzeczywistosc...

Chce miec Uszy i slyszec
miec Oczy i widziec...

pozdrawiam
tu i teraz
 
Posty: 210
Dołączył(a): 14 lut 2011, o 13:53

Postprzez doduś » 21 lut 2011, o 15:57

co zatem dla Ciebie jest ? W czym jesteś osadzona ? JEst cos trwałego na czym masz oparcie czy nie ? Jak to czujesz ? O co tak naprawdę chodzi ?
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez biscuit » 21 lut 2011, o 15:57

doduś
ja tylko daję Ci informacje zwrotne

a że w takiej formie?
to dla własnej przyjemności komunikacji
:kotek:
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez doduś » 21 lut 2011, o 15:58

biscuit napisał(a):doduś
ja tylko daję Ci informacje zwrotne

a że w takiej formie?
to dla własnej przyjemności komunikacji
:kotek:


daruj sobie proszę swoje informacje zwrotne i oszczędź mi proszę Twojej formy komunikacji
dziękuję
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez biscuit » 21 lut 2011, o 16:04

doduś napisał(a): daruj sobie proszę swoje informacje zwrotne i oszczędź mi proszę Twojej formy komunikacji

a Ty doduś
zacznij chodzić wspak
:kotek:
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez tu i teraz » 21 lut 2011, o 16:17

dodus

JEST to, co dzieje sie w danej chwili.
Od tego zaczelam uczyc sie "widziec"...

Doswiadczalam ZYCIA, ktore JEST tylko tu i teraz :wink:
w tej konkretnej chwili...
nie tydzien temu, 20 lat temu..gdzie sciagaly (i ciagle sciagaja)
mnie mysli i uczucia
nie jutro, za miesiac, kiedys tam
(kiedy oczekuje, ze to co teraz jest zmieni sie na lepsze)
ale TERAZ

TERAZ jest moim oparciem :wink:
bo mam dosc sily, by byc odpowiedzialna za to,
co zrobie..poczuje..pomysle teraz...
TERAZ moge dac z siebie wszystko, co najlepsze..
...to oznacza dla mnie pierwszy krok do swiadomego zycia.

:wink:

teraz musze sie wylogowac :wink:
tu i teraz
 
Posty: 210
Dołączył(a): 14 lut 2011, o 13:53

Postprzez doduś » 21 lut 2011, o 16:21

zatem czego czego teraz oczekujesz, potrzebujesz, chcesz ? Piszesz, zę mysli i uczucia ściagają Cię w przeszłość. Zatem powtórzę pytanie. O co tak naprawdę chodzi ?
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez tu i teraz » 21 lut 2011, o 16:42

dodus

szukam tu wsparcia...w przepracowaniu przeszlosci...
Tu w tym Temacie,
konkretnie mojego zwiazku,
mojej milosci, ktora nie umarla, gdy zwiazek padl...

szukam rozmowcy, gdy w realu, go brak...

szukam inspiracji...nowych perspektyw widzenia...

szukam ludzi, ktorzy rozumieja, o czym pisze...lub ktorzy probuja zrozumiec...

szukam ludzkiej otwartosci..potencjalu...

:) itd.

:!:
tu i teraz
 
Posty: 210
Dołączył(a): 14 lut 2011, o 13:53

Postprzez doduś » 21 lut 2011, o 16:50

no to się jakby rozjaśniło. NIe odkryję Ameryki jak napiszę, że w przepracowaniu pomoże dobry terapeuta. Rozwazalaś taką opcję ?
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Postprzez tu i teraz » 21 lut 2011, o 16:56

dodus

rozwazylam..i mam terapeute :)

ale czesto czytalam, ze oprocz terapii,
dobrze robi grupa samopomocy.

takiej grupy nie mam..wiec pomyslalam zajze tutaj..

:wink:
tu i teraz
 
Posty: 210
Dołączył(a): 14 lut 2011, o 13:53

Postprzez doduś » 21 lut 2011, o 16:59

hmm.. bądź ostrożna

pozdrawiam
doduś
 
Posty: 1119
Dołączył(a): 5 sty 2010, o 10:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Uzależnienia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości