Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez Honest » 8 lut 2011, o 23:06

Bianka napisał(a):---------- 22:04 08.02.2011 ----------

Mhika ojej nie wiedziałam że tak można, całkowicie? z dnia na dzień czy stopniowo? :shock: (sorki za ciekawość)

---------- 22:05 ----------

Mahika*


Widziałam kiedyś kobietę w tv. Po tym jak syn się powiesił osiwiała jednej nocy....
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez Bianka » 8 lut 2011, o 23:10

:? Ciekawe jak to działa, jak silny stres ma wpływ na kolor włosów...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Honest » 8 lut 2011, o 23:14

Bianka napisał(a)::? Ciekawe jak to działa, jak silny stres ma wpływ na kolor włosów...


Może jest na forum jakis lekarz i to wyjasni. Ciekawe...
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez mahika » 8 lut 2011, o 23:24

Ja do dziś nie wiem, to stało sie w ciągu miesiąca. Zbieg okoliczności może :( Ale wcale się tym nie przejmuję :)
To nie jest powód do zmartwienia. Jest taka różnorodność farb na rynku, kolorków, mozna zmieniać się jak kameleon :)
Przeszłam od jasnego blondu, przez wszystkie kolory do czarnego ;) Fajnie takie metamorfozy sobie robić ;)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Abssinth » 9 lut 2011, o 12:47

Mahika - o jaaaaaa

wiesz, ze zazdroszcze?

chcialabym siwe...tak calkiem siwe...na razie tylko na skroni mam jakies srebrne takie swiecace... (przykryte farba, bo reszta wlosow za jasna,zeby mi w nich dobrze bylo)
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez Sansevieria » 9 lut 2011, o 13:05

Justa, gratulacje :D
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez Justa » 9 lut 2011, o 22:03

Dzięki za gratulacje. 8)
Justa
 
Posty: 1884
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 18:06

Postprzez ewka » 10 lut 2011, o 07:49

Mahiczka... całkowicie. Ojej.
No pewnie, że to nie tragedia. Mnie się siwe podbają, ale u kogoś - moje osobiste mnie drażnią:)

Justa, gratuluję! :kwiatek2:

Do dzisiaj pamiętam pierwszy, taki prawdziwy śmiech mojej córki... pierwszy ząbek wtedy miała;)
Avatar użytkownika
ewka
 
Posty: 10447
Dołączył(a): 4 maja 2007, o 18:16

Postprzez pozytywnieinna » 10 lut 2011, o 10:17

moja wstaje znopw wczesnie rano, od ponad 3 tygodni! mam dosc! spie po 2-3 godziny na dobe! niania to koszmar! nawet nie chce mi sie tego w3szystkiego pisac
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Megie » 10 lut 2011, o 10:52

Justa gratuluje!!

przykro mi pozytywna.. Mloda pewnie potrzebuje czasu zeby sie przyzwyczaic do nowej sytuacji..nowa niania itp..az tak zle z niania...

u nas tez nieciekawie ostatnio sie zrobilo z niania juz myslalam, ze bedziemy musieli sie pozegnac no ale narazie sie dogadalysmy..mam nadzieje ze bedzie dobrze..jeszcze do sierpnia..bo od polowy sierpnia idzie do przedszkola- juz postanowione..

ja sie czuje ostatnio fatalnie...zaczelam studia..nie wiem czy dam rade..bo mam duzo zajec..praca 100% etatu, dziecko..studia..maz ostatnio po 12godz pracuje..nie wiem czy dam rade..myslalam, ze znalazlam terapie..ale niestety znowu jestem sama i nie mam z kim pogadac..
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez pozytywnieinna » 10 lut 2011, o 11:15

:pocieszacz: megie silne z nas kobity! damy rade! zawsze mozesz na prom i do mnie :lol: heheh moze dzieciaki by sie wymeczyly razem to i troche spokoju bysmy mialy :twisted:

z niania koszmar, wczoraj nie polozyla jej do lozka w dzien!, zawsze ja klade, jak zasnie to dobrze, jak nie to ja zabieram, ale mala byla wczoraj koszmarnie zmeczona, przyszlam o 16, a mala chciala isc do kapieli i spac, slaniala sie na nogach, pomijajac fakt, ze nie dala jej caly dzien jesc! i jeszcze klamala, ze mala nie chciala jesc, co bylo bzdura, bo nie bylo zadnego przygotowanego jedzenia, a jogurt, ktory niby mowila, ze dala to jkos sie rozmnozyl w lodowce, bo bylo ich tyle samo przed moim wyjsciem jak i po przyjsciu!

mala jej nie znosi, wiec i tak wisi na mnie, ehhh mam wszystkiego dosc!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Megie » 10 lut 2011, o 12:00

pozytywnieinna napisał(a)::pocieszacz: megie silne z nas kobity! damy rade! zawsze mozesz na prom i do mnie :lol: heheh moze dzieciaki by sie wymeczyly razem to i troche spokoju bysmy mialy :twisted:

z niania koszmar, wczoraj nie polozyla jej do lozka w dzien!, zawsze ja klade, jak zasnie to dobrze, jak nie to ja zabieram, ale mala byla wczoraj koszmarnie zmeczona, przyszlam o 16, a mala chciala isc do kapieli i spac, slaniala sie na nogach, pomijajac fakt, ze nie dala jej caly dzien jesc! i jeszcze klamala, ze mala nie chciala jesc, co bylo bzdura, bo nie bylo zadnego przygotowanego jedzenia, a jogurt, ktory niby mowila, ze dala to jkos sie rozmnozyl w lodowce, bo bylo ich tyle samo przed moim wyjsciem jak i po przyjsciu!

mala jej nie znosi, wiec i tak wisi na mnie, ehhh mam wszystkiego dosc!


:pocieszacz: tule

dobra opiekunka to skarb..w glowie sie nie miesci jak moze nie dac jesc albo nie polozyc spac..moze trzeba jej wszystko na kartce napisc..co jesc..kiedy..kiedy spac..
system jakos musi byc..
moja opiekunka ma ponad 55lat i wychowala swoja 2 dzieci..chociaz pod tym wzglede jest spoko- dobrze sie Mlodym zajmuje..ale jak widac nikt nie jest idealny..
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez Bianka » 10 lut 2011, o 13:01

KUrcze szkoda Pozytywna że tak z tą nianią:(
Moja też nagle zaczęła wstawać o 5:30:/ jestem nieprzytomna...
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez pozytywnieinna » 10 lut 2011, o 14:10

bo tak sobie mysle, ze one sie jakos na sen letni przestawiaja! :lol: moja w lutym rok temu tak zaczela wstawac, w sierpniu sie przestawila na zimowy i znow teraz wstaje wczesnie!

:cry: tylko ze ja jeszcze pracowac musze i mam ochote powiesic sie na galezi
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez mahika » 10 lut 2011, o 14:16

nie prawda, wcale nie masz takiej ochoty :)
Co by na to Twoja Maleńka powiedziała :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości