Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **Loki86** » 7 lis 2007, o 00:04

Mahika wiesz zawsze służę towarzystwem jeżeli chodzi o spacery w mojej okolicy

(przewodnik za frajer a i w razie ciemnej nocy znajdzie się i nocleg

)

Scooby tak się chciałem zapytać czy rozmawialiście szczerze o sobie (jeśli seks jest kłopotem to czy rozmawialiście o tym ??).

przez **scooby007** » 7 lis 2007, o 00:07

No właśnie próbowałem z nią rozmawiać czy sex jest właśnie taką naszą główną przyczyna i co wogule nią jest ale jak zwykle słowa "Co? tak bardzo zależy ci na tym sexie!!! " a potem ( Popełnilismy dużo błędów ale ich się już nie da naprawić)

przez **agik** » 7 lis 2007, o 00:11

No sorry, ale czego nie da się naprawić? ble -ble...

A co to takiego zlego, że seks jest dla Ciebie ważny?
Dla mnie tez jest ważny. Oczekuję go i czasem żądam, oraz ulegam oczekiwaniom i czasem żądaniom...
Co to takiego dziwnego?

przez **scooby007** » 7 lis 2007, o 00:13

No chyba z jej strony próbuje może wywżec na mnie jakaś presje czy poczucie winy że ją do tego zmuszam choć tego nie robie bo dla mnie sex z ukochaną osobą która tego nie chce jest bez sensu

przez **Loki86** » 7 lis 2007, o 00:14

Agik weź poprawkę na to że patrzysz na seks zgoła naturalnie bez niepotrzebnego skrępowania i okłamywania siebie odnośnie wagi seksu w związku (no i jakby nie było nie jesteś 18 latką ona jest zazwyczaj bywa tak że 18 seksu uprawiają no bo fakt jest przyjemny bo chłopak tego chce a ja go tak bardzo kocham bo nie chce być dziewicą i tak dalej ale jeszcze nie z powodu czystej potrzeby i chęci)

przez **scooby007** » 7 lis 2007, o 00:15

chociaż ja się zgadzam z Agik

przez **agik** » 7 lis 2007, o 00:16

A ja bym chciała byc właśnie dziewicą, hi
Mogłabym jeszcze raz ... eh, zostawmy to moze

przez **mahika** » 7 lis 2007, o 00:18

Jeszcze raz "pierwszy raz" :lol:

Mój był okropny :cry:

przez **ramona** » 7 lis 2007, o 00:21

Hahaha, tak agik, ja tez :lol:

No ale to prawda, ze 18-stki patrza na seks inaczej - no ja tak mialam...A teraz uwazam - ze sex jest potrzebny i przyjemny - w kazdym kochajacym sie i szanujacym sie zwiazku

No nic scooby poobserwuj troche, a i tak z czasem sie wszystko wyjasni.

przez **scooby007** » 7 lis 2007, o 00:21

No ja na pierwszy nie narzekam chociaż można nad tym polemizować

przez **ramona** » 7 lis 2007, o 00:22

Mojego tez za milo nie wspominam niestety - dlatego chcialabym inny pierwszy raz....

przez **Loki86** » 7 lis 2007, o 00:24

Idę spać bo się prze seksiłem dzisiaj na tym forum

życzę słodkich snów i oby czas przyniósł nam wszystkim te najlepsze rozwiązania

[...] ale później było już chyba coraz lepiej ....

przez **scooby007** » 7 lis 2007, o 00:25

No ja tu przez was chyba zmądrzałem albo tak powiem nabrałem rozumu i dystansu co do tego związku i to chyba najlepsze wyjście

przez **Loki86** » 7 lis 2007, o 00:26

Agik ci dobrze radzi przejrzyj sobie wszystkie wątki bo powstał nie mały kogel mogel

przez **scooby007** » 7 lis 2007, o 00:29

No ja już to wsztstko sprostowałem

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

sex a rozwoj zwiazku???

Kto przegląda forum