rostanie po raz 3

Problemy z partnerami.

Postprzez mahika » 6 lis 2007, o 22:48

:oklaski:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez scooby007 » 6 lis 2007, o 22:51

To byłby całkiem nie zły pomysł tylko jedyną rzeczą jaka jest to to żę " za każdą nasza kłotnie obwiniaja mnie a nie ją bo myślą że ja jestem najgorszy i to że ja ją ranie i padają takie słowa " Nie znajdziesz sobie niegdzie indziej lepszej dziewczyny " Heh... to jest dla mnie śmieszne
Avatar użytkownika
scooby007
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 paź 2007, o 10:51

Postprzez mahika » 6 lis 2007, o 23:02

Ale kolego, dlaczego Ty sie przejmujesz co inni mówią, no co Ty, chyba ważne jest to co czujesz. A co ja w Tobie wkurza najbardziej? Oprócz przytulania na mieście :lol:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez scooby007 » 6 lis 2007, o 23:07

Ostatnio to wszystko to co ja robie to jest wiecznie źle padają słowa dlaczego powiedziałeś do mnie tak a nie inaczej. No ja się nie przejumuje to co mówią inni. Może i jestem jeszcze szczeniakiem który nie powinien wierzyć że " to jest ta z którą będe do końca życia" ale tak właśnie myślałem ale do czasu
Avatar użytkownika
scooby007
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 paź 2007, o 10:51

Postprzez Megie » 6 lis 2007, o 23:20

nie wyglada to za dobrze,, tak jakbys byl kolem ratunkowym- jak ktos tu juz okreslil..

Powiem Ci tyle bylo fajnie, mlodzi zakochani,, a co dalej kiedy przychodzi kolejny etap milosci? Chyba ciezko Wam wskoczyc na kolejny level.
Ale tak to juz jest zwlaszcza jak sie jest mlodym..A Wy jestescie mlodzi.. Czy oboje jestescie gotowi na powazny zwiazek? Moze Ty tak, ale Ona chyba nie z tego co tutaj czytam..
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez scooby007 » 6 lis 2007, o 23:22

No właśnie Ona chyba nie "Ale dlaczego akurat ona musi mi to robić" Ja naprawde ją kocham
Avatar użytkownika
scooby007
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 paź 2007, o 10:51

Postprzez Megie » 6 lis 2007, o 23:31

Na to nie ma odpowiedzi...Dlaczego Ona, Dlaczego On, Dlaczego to sie dzieje?

Ja tez kochalam, ale bez wzajemnosci, i bylam na to slepa.

jednak nie zbudujesz zwiazku opartego na prawdziwej milosci w pojedynke..
Zwiazek to dwoje ludzi-

Moze to jeszcze nie ta.. A jak ta to jakos sie to pouklada..
Pamietaj nie wszysko zalezy od Nas samych..
Megie
 
Posty: 1479
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 15:24
Lokalizacja: nie wiem skad..

Postprzez scooby007 » 6 lis 2007, o 23:36

No tak ale jak można tak dłużej wytrzymać "Mam czekać aż wreszcie dojdzie do zdrady" Jak już nie doszło?? I o to właśnie się boje
Avatar użytkownika
scooby007
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 paź 2007, o 10:51

Postprzez mahika » 6 lis 2007, o 23:37

napisz list.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez scooby007 » 6 lis 2007, o 23:38

Mam do niej napisać list?? Skoro ona mieszka odemnie jakieś 200metrów
Avatar użytkownika
scooby007
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 paź 2007, o 10:51

Postprzez mahika » 6 lis 2007, o 23:47

słuchaj, przeczytaj wątek Agik, oni mieszkają razem.... To bardzo dobry sposób, wyrazić to co się czuje na piśmie.
Przynajmniej sie nie da pokłucić, najwyżej nie przeczyta, ale się nie posprzecacie,
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez scooby007 » 6 lis 2007, o 23:48

Hm... No wiesz tylko że my potrafimy pokłocic przez telefon
Avatar użytkownika
scooby007
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 paź 2007, o 10:51

Postprzez mahika » 6 lis 2007, o 23:57

No sory, daj jej list i wyłacz telefon. I najlepiej daj jej odetchnać parę dni. Czego oczekujesz, milion pomysłów a każdy na nie :evil:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez scooby007 » 6 lis 2007, o 23:59

Nie nie o to chodzi. Ja bym bardzo chciał tego abysmy się nie spotykali przez jakies pare dni ale bo już jej to proponowałem ale ona mówi mi że ona nie wytrzyma jak się nie spotkamy i w tym tu jest pies pogrzebany
Avatar użytkownika
scooby007
 
Posty: 57
Dołączył(a): 3 paź 2007, o 10:51

Postprzez Loki86 » 7 lis 2007, o 00:00

Jak na moje oko to ona po prostu sobie ciebie obrzydza wyszukuje wszystko co złe na siłę żeby sobie w głowie ułożyć odpowiednio negatywną wizje ciebie. Na tyle by bez wyrzutów sumienia cię olać. Przynajmniej ja coś takiego przeżyłem byłem kilka razy świadkiem takowych wydarzeń u znajomych. Moja dobra kumpela zrobiła to samo kiedy zakochała się w innym facecie. To mi wróży tylko niezłą lipę. Na twoim miejscu starał bym się już wciskać hamulce do tej osoby i troszkę zejść z tonu zakochanego faceta. 200 metrów potrafi być nieprzebytą odległością gdy tylko się postarasz (a co do tego listu to dobry pomysł. nakreśl swoje myśli ona je przeczyta nie przerywając ci w pół zdania swoim argumentem.)
Avatar użytkownika
Loki86
 
Posty: 556
Dołączył(a): 17 maja 2007, o 00:58
Lokalizacja: z tąd;d

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Problemy w związkach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości