przez Zdradzona » 14 maja 2007, o 17:14
Mój nie wie, bo go nie ma w domu. A z reszt± po co mu to wiedzieć. Wcze¶niej nie chciał słuchać i rozmawiać, to znalazłam miejsce, gdzie mogę powiedzieć o swoich uczuciach. W zasadzie nikt tutaj nie krytykuje. I to jest najwazniejsze, bo nie krytyki mi teraz potrzeba.