- 20

Rozmowy ogólne.

Postprzez caterpillar » 1 lut 2011, o 00:14

koza ktora stala sie czlonkiem rodziny Mahiki

Obrazek



:wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez mahika » 1 lut 2011, o 00:24

:cmok: :haha:
Ale mnie rozbawiłyście dziś z tą kozą :D
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez caterpillar » 1 lut 2011, o 00:33

---------- 23:31 31.01.2011 ----------

bron cie boziu, to nie ja :shock: :!:

to impresja :wysmiewacz:


:lol:

---------- 23:33 ----------

"Chcieliśmy jak najllepiej, a wyszło ... jak zawsze".


ja tam wole slynny napis w kiblu "chcialem dobrze- HITLER "

:lol:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez mahika » 1 lut 2011, o 00:33

Dziękuję Impresjo :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez caterpillar » 1 lut 2011, o 00:35

---------- 23:34 31.01.2011 ----------

noo i nasze prymitywne instynkty ..im tez mozesz podziekowac :wink:

---------- 23:35 ----------

Obrazek



hahaha
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 1 lut 2011, o 00:40

Hehe hehe hehe :D.


KOZA Champion -
gwiozda dzisiejszego dnio !
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez mahika » 1 lut 2011, o 00:40

Kurcze, mam wiele fajnych wspomnień związanych z kozami.
Teraz mi sie przypomniała bajka o "kozusze kłamczusze" którą tata opowiadał nam na dobranoc. bo kiedyś w tych prymitywnych czasach nie było komputerów, odtwarzaczy, ba telewizor nawet nie każdy miał :idea:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez caterpillar » 1 lut 2011, o 00:47

toz to loma wisnioku :roll: :lol:

Mahika masz zatrwazajaco duzo wspomnien z kozami az zaczynam sie niepokoic



:lol:

dobraaaannnnnnoc :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 1 lut 2011, o 00:49

Mi w wyobraźni pojawiają się jeno... kozy z nosa :? :lol:.
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez mahika » 1 lut 2011, o 01:02

---------- 23:56 31.01.2011 ----------

Mahika masz zatrwazajaco duzo wspomnien z kozami az zaczynam sie niepokoic

Mam też w zanadrzu spotkanie z osiołkiem minionego lata :lol:
Obrazek

---------- 00:02 01.02.2011 ----------

A jutro wpadnę z kolejną optymistyczną wiadomością, ku pokrzepieniu zmarzniętych serc :lol:
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez bunia » 1 lut 2011, o 01:03

Czyzby to oslicza rodzinka :haha:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez mahika » 1 lut 2011, o 01:10

Rodzinka to zebr była, mama z maleństwem :P
Mama z podrośniętym już "maleństwem"
Obrazek
Ach te wspomnienia z wakacji. W zimę tego nie zobaczysz :P
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez Filemon » 1 lut 2011, o 01:18

impresja napisał(a):uwielbiam obserwować ,jak się obnażają prymitywne instynkty na podstawie miłego ,ciepłego i serdecznego mojego postu ,to dziwne ,co bym nie napisała,to nieszczęśliwi i niespełnieni zawsze na złe odwrócą


kobieto... w tym tekście jest błąd logiczny, który wali jak byk! - no bo jak Ty tłumaczysz sobie, że Twoje "miłe, ciepłe i serdeczne" posty "obnażają prymitywne instynkty"...

przecież to jest ewidentnie inaczej - miłe posty nie obnażają niczyjej agresji ani prymitywizmu, bo ich nie wyzwalają...

natomiast nieprzyjemne, nieliczące się z czyimiś uczuciami, aroganckie posty mogą sprowokować złe słowa, nieprzyjemne czy nawet może i prymitywne reakcje...

zatem według mnie sprawa jest prosta: ponieważ Ty "uwielbiasz obserwować, jak się obnażają prymitywne instynkty" (co sama stwierdzasz jednoznacznie), zatem używasz stosownych środków, aby sobie taką przyjemność zapewnić - czyli piszesz nieprzyjemne, przykre, raniące, aroganckie, zarozumiałe teksty, które wyzwalają w ludziach niższe uczucia i reakcje...

zauważ to wreszcie, bo nie jesteś chyba krańcowym debilem, który tak podstawowej kwestii nie jest w stanie ogarnąć... przestań się bronić przed własną destrukcją, która w Tobie siedzi i poobserwuj ją w sobie uważniej... a wówczas może uda Ci się wniknąć w nią głębiej i coś w sobie rozpracować w tym obszarze, z szansą na to, że przestaniesz się sycić złą energią ludzkich prymitywnych instynktów i przestanie Cię coś popychać w tym kierunku, żeby taką energię wyzwalać i delektować się tym...

przecież to jest nienormalne - zauważ to! i na dodatek takie sianie destrukcji wywołuje do Ciebie niechęć i sprzeciw, albo dla odmiany kpiny i żarty z Ciebie, albo z Twoich wypowiedzi i zachowań, które ranią, dowalają, niszczą a Ty jeszcze przypisujesz im wartość i uważasz, że jesteś niedoceniana... jednocześnie SAMA PRZYZNAJESZ, ŻE SYCISZ SIĘ I DELEKTUJESZ ZŁĄ ENERGIĄ I WYZWALANYMI PRZEZ CIEBIE PRYMITYWNYMI INSTYNKTAMI... Nie kapujesz co robisz i w jakim celu?! Pozostaje tylko kwestia, żebyś dotarła do źródeł tego i zaczęła to zmieniać, bo inaczej Cię to zniszczy i zmarnuje Ci życie... Ludzie wcześniej czy później się na Tobie poznają i będą Cię odrzucać, wykpiwać, atakować, albo w najlepszym razie dystansować się ze współczuciem...
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez agik » 1 lut 2011, o 01:28

Ojtamojtam...

Faktem jest, że zegar znów przeskoczył, a to oznacza, że znów troszku bliżej do wiosny jest :)

Jest mi zimno. Faktem jest również to, ze jestem w stanie natychmiast temu zaradzić ;)
Kupiłam sobie takie fajowe getry na ręce.
Mała rzecz, a cieszy ( tak nawiasem, luby nie życzy sobie, zebym tego zwrotu przy nim używała, ponieważ ponoć go to rani... :roll: )

Ale taką prawdziwą kozę ( zwierza) to naprawdę bym chciała. Małe kózki sa przezabawne, takie niezgraby słodkie i tak fajnie skaczą...
agik
 
Posty: 4641
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 16:05

Postprzez Abssinth » 1 lut 2011, o 02:18

Agik :) oj biedny ten Twoj luby :):):):)

zawsze jeszcze mozna zacytowac 'ja sie ciesze byle czym' :):)

---------------------------

a tak powazniej - -
nie podoba mi sie, cholerka no za nic mi sie nie moze spodobac, ze jakies sie ostatnio zrobilo przywolenie spoleczne najezdzac na Impresje...i nawet wtedy, kiedy naprawde obiektywnie nie ma jak odczytac jej posta w negatywny, atakujacy sposob... (see post na 'jak sie czujesz' o tym, ze czuje sie swietnie bo miala fajnego sylwestra na nartach...chyba tam, za pozno mi zeby sprawdzac teraz)

kurcze nie chce robic za adwokata bo Impresja jest , jak tu wszyscy, dorosla osoba i umie sie bronic - jesli taka jej decyzja...ale wyzywanie od debila, ogolne przytyki, kiedy napisze COKOLWIEK..niefajne mi to jest jakos.

kurcze Impresja, albo swietnie sie bawisz, jesli dalej odpisujesz po tych wszystkich reakcjach, albo jestes masochistka, albo ...ehh nie wiem co :) Mam nadzieje, ze naprawde bawisz sie dobrze, bo jesli nie, to kurcze what's the point.....
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 432 gości