Macierzyństwo...

Rozmowy ogólne.

Postprzez pozytywnieinna » 23 sty 2011, o 22:37

dobrze napisala honest! musze ja teraz jakos wyprowadzic, a pozniej bede liczyla dni do powrotu do Polski, a potem bede sobie myslala tak: BYL SOBIE TAKI KRAJ W EUROPIE DANIA, ALE JUZ GO NIE MA, BO GO DO AFRYKI PRZENIESLI :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez ophrys » 23 sty 2011, o 22:38

Jeszcze jedna dla Ciebie i córeczki ;-)

Obrazek
Avatar użytkownika
ophrys
 
Posty: 1346
Dołączył(a): 10 paź 2008, o 14:18

Postprzez pozytywnieinna » 23 sty 2011, o 22:40

ja jej nie chce dodatkowo narazac narazie, jeszcze dzien, dwa, bo jednak podroz tez moze jej zaszkodzic, spi narazie i modle sie, zeby do 12.30 nie urosla jej goraczka za wysoko, bo nie moge jej wczesniej podac leku
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 23 sty 2011, o 22:47

Pozytywna, ja nie wiem, a jakies okłady zimne na ciało? :? No nie wiem. Teraz faktycznie lepiej z małą nie kursować za duzo.
Ale chociaż szczęśliwa jest z powodu zyrafy :lol:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 23 sty 2011, o 22:49

ja jestem szczesliwa, z powodu tej zyrafy na drzewie!! ale sie usmialam!!

bylam mierzyc i o dziwo NIE MA GORACZKI, NIE KASZLE NARAZIE, moze potem zacznie, ale narazie spi, dosc mocno!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Bianka » 23 sty 2011, o 22:49

Nie wiem czy gorzej kursować czy nie dotrzeć do szpitala..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez Honest » 23 sty 2011, o 22:53

Bianka napisał(a):Nie wiem czy gorzej kursować czy nie dotrzeć do szpitala..


Ale w tej chwili nie ma zagrożenia zycia. Gdyby tak było, mała zostałaby zapewne w szpitalu.
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 23 sty 2011, o 22:54

tez nad tym sie zastanawiam, ale caly czas ja monitoruje, znajomi siedza jak cos na telefonie i chocby o 1 w nocy to beda u mnie za 15 minut!podajej jej na sile plyny, po troche co chwile, sprawdze pieluszke niedlugo!

o a potem pojde w Polsce na medycyne i od razu zalicze wszystkie 6 lat :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Honest » 23 sty 2011, o 22:55

Zwazywszy na Twojego ex zaliczą Ci od razu specjalizacje na psychiatrii :lol:
Avatar użytkownika
Honest
 
Posty: 8326
Dołączył(a): 25 sie 2007, o 22:03

Postprzez pozytywnieinna » 23 sty 2011, o 22:58

---------- 21:56 23.01.2011 ----------

honest, nie szla bym tym tropem! napewno wykluczyli zapalenie pluc, nie sprawdzili nerek, wiec nie wiem, ale pierwszy raz spadla jej goraczka do normalnego poziomu, wiec miejmy nadzieje, ze drgnelo cos na plus, jutro rano bede terroryzowac jej lekarza rodzinnego o ponaglenie wizyty u nefrologa

---------- 21:57 ----------

:lol: :lol: :lol: :lol: racja!!! zgadzam sie honest, psychiatra zaliczona na bdb!

---------- 21:58 ----------

heheh, wlasnie przyszla znow z tym termometrem dzis i o malo nie buchnelam smiechem, ja mi sie przypomnialo, ze tu o tym pisalysmy, ale tym razem sama sie wycofala, jak mnie zobaczyla to tylko zapytala jaka ma goraczke :lol:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Bianka » 23 sty 2011, o 23:33

Jeśli dziecko nie siusia to nie wiem...mam nadzieję że będzie teraz lepiej..
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez pozytywnieinna » 24 sty 2011, o 14:12

---------- 22:36 23.01.2011 ----------

jak nie nasiusia do rana to znow jade do lekarza, mam nadzieje, ze nasiusia! lekarz polski pediatra powiedzial, ze przy niewydolnosci nerek mialaby albo straszne bole w nerkach, albo by wymiotowala, ona narazie nie ma tego, spadla tez goraczka, wiec wierze, ze rano nasiusia, jak sie budzi, bo kaszle wlewam jej kilka lyzeczek, jak pozwala :cry:

---------- 13:12 24.01.2011 ----------

koszmaru ciag dalszy!!! niby siusia, ale caly czas siedzi i poplakuje!!! ja tego nerwowo nie wytrzymam, tak juz jest od nie wiem kad!!!!!!!!!!!!!!!!!nie spi w nocy, nie spi dzien i tak zawodzi!!!!nie ma nawet 5 minut przerwy, caly czas kaszle, nos sie leje, nie je dalej!pije troche, ale nawet to ciezko idzie, bo nosem nie oddycha!!dzis jest jakos 15/sty dzien i ani krzty nie jest lepiej!!
nawet jak zasnie, to za 15/20 minut znow sie budzi, godzine zawodzi i tak w kolko! im bardziej staram sie ja uspokoic, tym bardziej wrzeszczy! teraz wyszlam z sypialni, bo juz nie moge tego sluchac :cry: :cry: :cry:
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Bianka » 24 sty 2011, o 15:12

Strasznie długo jak na tak chore dziecko:( ona się po prostu zle czuje dlatego poplakuje biedactwo, a powiedz spadła z wagi? pewnie tak skoro 2 tyg. nie je, jedziesz do tych Niemiec?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Postprzez pozytywnieinna » 24 sty 2011, o 15:16

dzis rano juz myslalam ze bedzie lepiej, bawila sie, probowala cos zjesc, pila, nawet chciala sama i probowala, ale nos zatkany to ciezko, nasiusiala duzo, zyrafe karmila, potem poszla spac kolo 12.30 i sie zaczelo od nowa, zbudzila sie po 15 minutach, ale teraz juz spi od dluzszego czasu.

wlasnie moja mama byla u pediatry i nakupila pelno lekow i wyslala do mnie, wiec w srode powinnam miec, mam nadzieje, ze jej pomoga, bo mnie szal bierze, ze nijak nie moge jej pomoc, ja sama bym oszalala jakbym miala katar tak dlugi czas!! i kaszel, cale szczescie, ze goraczka juz nie rosnie tak strasznie!
pozytywnieinna
 
Posty: 3447
Dołączył(a): 5 lut 2008, o 22:15
Lokalizacja: z piekla rodem ...

Postprzez Bianka » 24 sty 2011, o 15:22

uuu mama, jakieś ludzkie odruchy? co jej się stało?
Avatar użytkownika
Bianka
 
Posty: 5298
Dołączył(a): 11 maja 2007, o 20:29
Lokalizacja: nieokreślona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości