- 20
przez PodniebnaSpacerowiczka » 18 sty 2011, o 12:10
Jeju, uwielbiam maki !
Pamiętam jak za małolata jeździłam do dziadków na Podkarpaciu i tam były wielkie, czerwone łąki maków.
A na marginesie - niebawem Dzień Babci i Dziadka !
Pamiętam jak za małolata jeździłam do dziadków na Podkarpaciu i tam były wielkie, czerwone łąki maków.
A na marginesie - niebawem Dzień Babci i Dziadka !
-
PodniebnaSpacerowiczka - Posty: 2415
- Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).
przez PodniebnaSpacerowiczka » 20 sty 2011, o 12:24
Nio i biel opadającego śniegu mnie zbudziła.
Wypizd, ale okna na sobotę muszę umyć.
mahi - wypasiony ten tańczący pomidorek
.
Wypizd, ale okna na sobotę muszę umyć.
mahi - wypasiony ten tańczący pomidorek
.-
PodniebnaSpacerowiczka - Posty: 2415
- Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).
przez marie89 » 20 sty 2011, o 19:07
PodniebnaSpacerowiczka napisał(a):Jeju, uwielbiam maki !
Pamiętam jak za małolata jeździłam do dziadków na Podkarpaciu i tam były wielkie, czerwone łąki maków.
A na marginesie - niebawem Dzień Babci i Dziadka !
Ja kocham maki.. od pewnego czasu
Makowa Panienka i takie tam...
Na mnie nawet mówią Maki...
- marie89
-
PodniebnaSpacerowiczka - Posty: 2415
- Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
- Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).
przez Księżycowa » 21 sty 2011, o 15:59
Ja się też nie mogę doczekać Lubię to pierwsze Ciepłe powietrze, które jest, kiedy wszystko się budzi do życia a jeszcze nosi się kurtki... takie pokrzepiające ze słoneczkiem 
Tak powklejaliście roślinki a mnie się przypomniało, że dopiero teraz na wiosnę Maksia drzewko nam będzie szło w górę, bo przetrwało Zimę, czyli się przyjęło
Lubię to pierwsze Ciepłe powietrze, które jest, kiedy wszystko się budzi do życia a jeszcze nosi się kurtki... takie pokrzepiające ze słoneczkiem
Tak powklejaliście roślinki a mnie się przypomniało, że dopiero teraz na wiosnę Maksia drzewko nam będzie szło w górę, bo przetrwało Zimę, czyli się przyjęło
-
Księżycowa - Posty: 6236
- Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
- Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie
przez mahika » 26 sty 2011, o 17:52
---------- 09:04 23.01.2011 ----------
Dziś zaświeciło słońce, drugi raz w tym miesiącu. Jestem zaszczycona jego przybyciem w moje rejony
Coś za coś, zapewne spadła temperatura, ale nie chce mi się stawać z łóżka żeby sprawdzić
Biorę dziś moje trzecie oko, pójdę na Zacisze i porobię zdjęcia, zaraz po obiadku u Babci
---------- 16:52 26.01.2011 ----------
I jak tam u Was? Znów medialny szum pt. "powrót zimy" u mnie odwilż na całego. 2 dni padał śnieg, to jest co topnieć. mam rzeczkę przed domem
Dziś zaświeciło słońce, drugi raz w tym miesiącu. Jestem zaszczycona jego przybyciem w moje rejony
Coś za coś, zapewne spadła temperatura, ale nie chce mi się stawać z łóżka żeby sprawdzić
Biorę dziś moje trzecie oko, pójdę na Zacisze i porobię zdjęcia, zaraz po obiadku u Babci
---------- 16:52 26.01.2011 ----------
I jak tam u Was? Znów medialny szum pt. "powrót zimy" u mnie odwilż na całego. 2 dni padał śnieg, to jest co topnieć. mam rzeczkę przed domem
-
mahika - Posty: 13346
- Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07
przez Filemon » 26 sty 2011, o 18:07
no nic nie poradzę, ale... ja naprawdę lubię zimę! tak samo zresztą jak lato i wiosnę...
u nas trochę popadało, ciut się rozpuściło, ale teraz już chyba leciuchno podmraża... z tym, że ja to lubię, jak tak porządnie napada i mróz trzyma - tylko, że muszę mieć wtedy ciepłą kurtkę, buty, czapę fajną i swetry... i tak się składa, że ostatnio wszystko to sobie skompletowałem i mam, więc... jestem gotów nawet na zamieć i burzę śnieżną!
nie cierpię tylko takich roztopów i chlapy wiosennej oraz jesiennej mokrej szarugi... błeeee..... po zimie, najlepiej, żeby od razu w jeden dzień WIOSNA BYŁA!
u nas trochę popadało, ciut się rozpuściło, ale teraz już chyba leciuchno podmraża... z tym, że ja to lubię, jak tak porządnie napada i mróz trzyma - tylko, że muszę mieć wtedy ciepłą kurtkę, buty, czapę fajną i swetry... i tak się składa, że ostatnio wszystko to sobie skompletowałem i mam, więc... jestem gotów nawet na zamieć i burzę śnieżną!
nie cierpię tylko takich roztopów i chlapy wiosennej oraz jesiennej mokrej szarugi... błeeee..... po zimie, najlepiej, żeby od razu w jeden dzień WIOSNA BYŁA!
-
Filemon - Posty: 3820
- Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
- Lokalizacja: Matka Ziemia :)
przez mahika » 31 sty 2011, o 08:49
Czy wiecie że...
Jeszcze tylko miesiąc, głupie 28 dni iiiii marzec!
I wszystko jest możliwe
Filemon, to bardzo dobrze, znaczy że większą część roku jesteś zadowolony z tego co za oknem, a to najważniejsze
Jeszcze tylko miesiąc, głupie 28 dni iiiii marzec!
I wszystko jest możliwe
no nic nie poradzę, ale... ja naprawdę lubię zimę! tak samo zresztą jak lato i wiosnę...
Filemon, to bardzo dobrze, znaczy że większą część roku jesteś zadowolony z tego co za oknem, a to najważniejsze
-
mahika - Posty: 13346
- Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07
przez impresja » 31 sty 2011, o 09:20
mahika napisał(a):Czy wiecie że...
Jeszcze tylko miesiąc, głupie 28 dni iiiii marzec!
I wszystko jest możliwe
Nie odkładałabym przeżywania satysfakcji i szczęścia za 28 dni. I te dni nie muszą być GŁUPIE
Wszystko jest mozliwe tu i teraz.
Za 28 dni nie wiadomo co może być ,a dzisiaj może być przeżyte w pełni satysfakcji.
Takie oczekiwanie na pozwalanie sobie bycia szczęśliwą za jakis tam czas jest niepotrzebne.
Nie odkładaj tego co możesz mieć teraz dzieki SOBIE.
jezeli zadowolenie ,szczęscie ,satysfakcja,pomysły nie jest możliwe teraz ,to wszystko nie bedzie mozlwie za 28 dni.
Jak zwykle zadowolona ,spełniona ,pełna nadziei ,energii,pomysłów ,ale......po smutnym śnie ,z którego muszę wrócić do siebie samej.
- impresja
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 368 gości