Skazana na porażkę

Dorosłe Dzieci Alkoholików.

Postprzez biscuit » 22 sty 2011, o 22:06

Smerfna
to nie Twoja wina

ja wiem, że jednym zdaniem nie da się Ciebie przekonać
ani wytłumaczyć, jakie mechanizmy działają u dda

ale jestem pewna
że systematyczna terapia
szczególnie grupowa
rozmowy z innymi dda
oraz lektury dotyczące tematu

rozjaśnią Ci w głowie, dlaczego czujesz się tak, jak się czujesz
zrozumieć siebie
i pozwolą poczuć ulgę w Twoim bólu

trzymaj się!
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Smerfna » 22 sty 2011, o 22:09

hm.... mniej więcej wiem, orientuje się. Ale czy to nie jest też tak że swoje zło niedoskonałość mogę tym tłumaczyć??? Bo tak wygodniej, mam wyjaśnienie.
Mam smutną minkę na gadu, mój były już chłopak napisał co się stało, odpisałam że A... Nie dzisiaj! i odpisał ok. i koniec tematu.
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez biscuit » 22 sty 2011, o 22:12

Smerfna napisał(a): I co mam tak po prostu się spakować i jechać do babci???

nie odpowiem Ci na konkretne Twoje pytanie
bo nie wiem, po prostu, co jest dla Ciebie najlepsze

ale jestem przekonana
że jeśli Ty poczujesz się stabilniej, bezpieczniej sama ze sobą
co ma szansę się zrealizować, jeśli uzyskasz pomoc terapeutyczną dla siebie
będzie Ci łatwiej i pewniej wybierać i decydować
czego potrzebujesz
i co jest dla Ciebie najlepsze i najkorzystniejsze
w Twojej konkretnej sytuacji
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Księżycowa » 22 sty 2011, o 22:12

Smerfna właśnie oglądałam po raz drugi ,,Galerianki" i staram się odnaleźć w tym co się dzieje. Dlaczego dochodzi do takich rzeczy, dlaczego dziewczyny idą na sponsoring, dlaczego jest tyle patologii...

Nie daję rady poradzić sobie z rzeczywistoscią a Ł nijak w problemach z pracą mi nie pomaga, nie czuję się wspierana... Nie umiem Ci nic mądrego doradzić, bo sama jestem na etapie bezradności... Jakoś mnie dopadł...

Dziwi mnie tylko, że nasi pozal się boże politycy nic z tym wszystkim nie robią, tylko pierdzą w stołek i napełniają swoje portfele. Myślę, że powinno być im wstyd, że nasz kraj schodzi na psy za ich rządów... Nasze zarobki i perspektywy są śmieszne kiedy chcemy się usamodzielnić, by uciec z patologicznego domu... Myślę, że m.in stąd sponsoring...

Przepraszam, ale to, co napisałaś o mamie mnie poruszyło a temat tego typu jest mi bliski ostatnio... Pokusiłam się podzielić swoimi spostrzeżeniami. Mam nadzieję, że się nie gniewasz...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Smerfna » 22 sty 2011, o 22:22

Piszcie o sobie i co chcecie. Tak tez mi pomagacie. W nie mam nikogo kto wie o moich problemach tym co czuje, boje się komukolwiek powiedzieć.

Też oglądałam galerianki, ale sobie myślę w sumie jestem pewna że nigdy bym się na to nie zdecydowała. Nie chce Cię oceniać, ja ogólnie nigdy nikogo nie oceniam. Nie wiem czy to oznacza że ze mną coś ie tak. Ale nie robie tego.

Ale bardzo bym Cię chciała odwieść od tego!!! Mieszkasz w jakimś dużym mieście??? Myślałaś o pracy dodatkowej??? Np jako kelnerka, albo tajemniczy klient???
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez biscuit » 22 sty 2011, o 22:22

Smerfna, jesteś bardzo krzywdzona przez swoich rodziców
żadne dziecko nie powinno tego przeżywać
co przeżywasz Ty
wkraczasz w życie dorosłe z ciężkim bagażem na plecach
w którym zamiast potrzebnego do życia wyposażenia
są bezużyteczne kamienie
i to nie jest Twoja wina

ale też nie jest całkiem beznadziejnie
bo mając świadomość tego, co oznacza dla człowieka bycie dda
można te ciężkie kamienie po kolei z tego bagażu wyjmować
i w tym miejscu zaczynają się Twoje możliwości i szanse
żeby poszukać dla siebie pomocy
i uczynić teraźniejsze i przyszłe życie bardziej komfortowym

poza tym
nikt nie jest doskonały :)
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Smerfna » 22 sty 2011, o 22:28

biscuit
Ty masz pobodne problemy do moich??? A czy jesteś z kimś w związku??? Czy ten ktoś o tym wszystkim wie???
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez biscuit » 22 sty 2011, o 22:35

Smerfna
tak, jestem dda
problemów podobnych do Ciebie obecnie nie mam
bo już jestem całkowicie niezależna od rodziców
samodzielna i samofinansująca się :D

obecnie nie jestem w związku
ale mam za sobą wiele rozmaitych
łącznie z małżeństwem i rozwodem

i gdybym miała Ci coś doradzić
to doradziłabym Ci skoncentrować się w tym momencie
na pomocy sobie samej, terapii dda i własnym rozwoju
niż na związku
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Księżycowa » 22 sty 2011, o 22:41

Smerfna ja uważam, ze postępowanie tych dziewczyn nie było do końca przemyślane... Uważam, ze lepszą opcją by było gdyby spotykały się z jednym ,,sponsorem" omówiły warunki i porobili badania... Tacy goście czasem chcą tylko pogadać a mogą mieć 4 tys... Myślę, że można zawrzeć dobry i dyskretny układ, tylko trzeba potrafić...

Wiesz smerfna pracuję ,,za ladą" - to nie był dobry wybór i klienci czy kierownicy potrafią Ci tak ,,podnieść" samoocenę, że nie wiem czy nie lepszy sponsoring... Nie zrobię tego - mam faceta... Nie wiem czy w ogóle miałabym odwagę, ale na pewno nie była bym tak rozwalona nerwowo jak teraz...
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez Smerfna » 22 sty 2011, o 22:44

tak tak.... masz racje. jestem sama, samotna, nie mam nikogo. Ale jest ktoś na kim zaczyna mi zależeć. I stąd moje pytania.

A może w wtorek się postaram coś dowiedzieć o DDA. Normalnie żyje w miarę normalnie, lecz zdarzają się takie dni jak dziś. Na razie myślę głównie jak więcej pracować aby spłacić długi, zacząć odkładać i się wyprowadzić, i aby skończyć studia, obrona ale to chce się w tym roku kalendarzowym wyrobić. Nie liczę na obronę w lipcu jak każdy ;/ Będzie sezon u mnie w pracy możliwość zarobienia dużo, i jeszcze nie jadę nigdzie na żadne wakacje.
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez biscuit » 22 sty 2011, o 22:48

no to dobrze
ucz się, studiuj, pracuj, odkładaj pieniądze
myśl przede wszystkim o sobie

i poszukaj dla siebie terapii dda

a zobaczysz, że to wszystko razem
zaprocentuje
i uczyni Twoje życie lżejszym i szczęśliwszym

powodzenia!!!
Avatar użytkownika
biscuit
 
Posty: 4156
Dołączył(a): 10 cze 2009, o 00:51

Postprzez Smerfna » 22 sty 2011, o 23:07

---------- 21:59 22.01.2011 ----------

oj Kasiorek.... Trafiłaś na złych ludzi ;/
W sumie to co piszesz o tym jednym to.... nie wiem coś mi mówi tak, ale chyba głośniej NIE!!!
A jakbyś poszukała pracy kelnerki??? Z tego co się orientuje po sobie i w mojej okolicy więcej byś dostała na rękę z umowy na etat + napiwki połowę wypłaty.... Z tym że ja mieszkam w małej miejscowość... A w mieście dużo dużo łatwiej.... Może popytaj???

---------- 22:06 ----------

już się trochę lepiej czuje.... :)

---------- 22:07 ----------

ale mam dziwny, nie przyjemny posmak w ustach... a żeby myłam rano ;/ Czy to z nerwów???
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez Sansevieria » 22 sty 2011, o 23:13

Może być z nerwów :(
Sansevieria
 
Posty: 4044
Dołączył(a): 10 lis 2009, o 21:57

Postprzez Smerfna » 22 sty 2011, o 23:14

idę pod prysznic i może pójdę spać....
Avatar użytkownika
Smerfna
 
Posty: 330
Dołączył(a): 12 sty 2008, o 17:18

Postprzez Księżycowa » 23 sty 2011, o 00:15

No fakt ludzie dali mi wiele powodów, bym ich nienawidziła jako gatunku... głupie, bo sama nim jestem... Ale klienci chamy, pracodawcy chamy, w szkole przez prawie 7 lat okrutne bachory i nauczyciele ,,nic nie widzący". Nie wrazliwa dyrektor, której nie wzruszyło zaświadczenie od psychologa i psychaitry o braniu leków... To wszystko było... dawno...

Nic mi to nie daje, że tego nie ma, moje nawyki zostały... bynajmniej w niektórych sytuacjach... Nie cierpi ludzi... są wyjątki take jak Wy tutaj, którzy nie odwrócą się plecami dziękuję :kwiatek2:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do DDA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 139 gości