- 20

Rozmowy ogólne.

Postprzez Filemon » 16 sty 2011, o 23:43

łaaaaaał... jakie ładne rumianki - fajna fota! :)

a Ty wiesz mahika, że ja już chyba jestem na tyle odważny (i trochę też ekstrawagancki), że... ja bym się chyba pobawił w taki sposób z Tobą w jakiś słoneczny, letni dzień... a coooo taaam - w końcu raz się żyje! (tylko musielibyśmy uważać, żeby nas jakieś "kibole", albo coś w tym rodzaju nie dopadli... bo z mojej sukienki <i ze mnie> mogłoby niewiele zostać... ;) :haha: a i rumianki by nam pewnie zryli jak traktorem! :lol:)

pszyklejony napisał(a):Aż by się chciało być rumiankiem :) :kwiatek2:


heeeej... jak to ładnie, obrazowo powiedziane... pszyklejony, widzę że Ty masz poetycką wyobraźnię... :)

p.s.
nawiasem mówiąc, to właśnie mi się przypomina, że w szkole podstawowej miałem taką koleżankę (taka trochę "chłopczyca" ;) ), które kiedyś powiedziała, że nie może się ze mną bawić na podwórku, bo mama po szkole kazała jej odwiedzić babcię... a ja niewiele myśląc powiedziałem, że w takim razie ja z nią razem do tej babci pojadę... a ona na to, że babcia jest strasznie staroświecka i z chłopakiem ona przyjść do babci nie może... no to ja jej mówię, że w takim razie przyjdzie... z koleżanką - od słowa do słowa... wystroiła mnie w swoją sukienkę (pasowała! :lol:) buty i... chusteczkę na głowę, bo miałem chłopięce, krótkie włosy :D i... pojechaliśmy do babci! w autobusie jeszcze odruchowo ukłoniłem się znajomej mojej mamy, która... mnie nie poznała! :lol:

u babci było... super - herbatka, ciasteczka i miłe damskie rozmowy, starszej pani z dziewczynkami... ;) :lol: babcia się nie kapnęła nic a nic, tylko w jednym momencie byłaby wpadka, bo... strasznie chciała, żeby Marysia (tak się nazywałam! :haha:) chusteczkę zdjęła w domu, bo gorąco (to lato było) a Mysia się zapierała, bo... króciutko ostrzyżoną pałkę miała :haha: i jakieś głupoty wygadywała, że jej uszy marzną, czy coś tam takiego... aż w końcu babcia ustąpiła, ale troszkem siem dziwnie przyglądała Marysi... :haha:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez mahika » 16 sty 2011, o 23:55

Filemon napisał(a):a Ty wiesz mahika, że ja już chyba jestem na tyle odważny (i trochę też ekstrawagancki), że... ja bym się chyba pobawił w taki sposób z Tobą w jakiś słoneczny, letni dzień... a coooo taaam - w końcu raz się żyje! (tylko musielibyśmy uważać, żeby nas jakieś "kibole", albo coś w tym rodzaju nie dopadli... bo z mojej sukienki <i ze mnie> mogłoby niewiele zostać... ;) :haha: a i rumianki by nam pewnie zryli jak traktorem! :lol:)


No tak, stara punkówa, za to w sukience, z facetem tez w sukience hasający po łące :lol: 8) :D mogło by być niebezpiecznie.
Na szczęście w moje rejony się nie zapuszczają :)
Jeszcze tylko posłucham siebie, czy ja jestem odważna na taką ekstrawagancję (myślę o sukience ;)
p.s.
nawiasem mówiąc, to właśnie mi się przypomina, że w szkole podstawowej miałem taką koleżankę (taka trochę "chłopczyca" ;) ), które kiedyś powiedziała, że nie może się ze mną bawić na podwórku, bo mama po szkole kazała jej odwiedzić babcię... a ja niewiele myśląc powiedziałem, że w takim razie ja z nią razem do tej babci pojadę... a ona na to, że babcia jest strasznie staroświecka i z chłopakiem ona przyjść do babci nie może... no to ja jej mówię, że w takim razie przyjdzie... z koleżanką - od słowa do słowa... wystroiła mnie w swoją sukienkę (pasowała! :lol:) buty i... chusteczkę na głowę, bo miałem chłopięce, krótkie włosy :D i... pojechaliśmy do babci! w autobusie jeszcze odruchowo ukłoniłem się znajomej mojej mamy, która... mnie nie poznała! :lol:

u babci było... super - herbatka, ciasteczka i miłe damskie rozmowy, starszej pani z dziewczynkami... ;) :lol: babcia się nie kapnęła nic a nic, tylko w jednym momencie byłaby wpadka, bo... strasznie chciała, żeby Marysia (tak się nazywałam! :haha:) chusteczkę zdjęła w domu, bo gorąco (to lato było) a Mysia się zapierała, bo... króciutko ostrzyżoną pałkę miała :haha: i jakieś głupoty wygadywała, że jej uszy marzną, czy coś tam takiego... aż w końcu babcia ustąpiła, ale troszkem siem dziwnie przyglądała Marysi... :haha:


:D :D :D
Dobre!!!, taki film był stary polski, o Tosi i ? Nie pamiętam

PS. Zdjęcie nie jest moje. Strasznie mi się spodobało. Bo jest ciepłe i słoneczne, chociaż słońca nie widać.
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez caterpillar » 17 sty 2011, o 00:24

hahaha dobre :lol: nooo to teraz wiesz gdzie lezy przyczyna twoich preferencjii sexualnych fil :wink:
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez pszyklejony » 17 sty 2011, o 00:34

"heeeej... jak to ładnie, obrazowo powiedziane... pszyklejony, widzę że Ty masz poetycką wyobraźnię... "

tak kobiety działają na mężczyznę, zaraz się robi z niego poeta :)
pszyklejony
 
Posty: 868
Dołączył(a): 7 paź 2008, o 21:56
Lokalizacja: warszawa

Postprzez Filemon » 17 sty 2011, o 00:46

:)
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Postprzez pszyklejony » 17 sty 2011, o 01:13

Już zobaczyłem tą sukienkę falującą na wietrze wśród łanu sasanków, czy może odwrotnie :)
pszyklejony
 
Posty: 868
Dołączył(a): 7 paź 2008, o 21:56
Lokalizacja: warszawa

Postprzez mahika » 17 sty 2011, o 09:50

:D


(Tosia i Tomek, Dziewczyna i chłopak czyli heca na 14 fajerek - męczył mnie ten tytuł pół nocy. Taki serial był.)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 17 sty 2011, o 11:28

Na Podbeskidziu wiosennie - ciepło, bezchmurnie, miluśko.
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez mahika » 17 sty 2011, o 11:36

nie uwierzysz.

U mnie dalej chmurzyska... Czemu kłamią w tych prognozach ze świeci u mnie słońce, jak nie świeci :evil:

I aż mi trudno uwierzyć i z zazdrością patrzę jak np. we Wrocławiu pokazują 12 stopni i słońce! :evil:

I tylko śnić mogę o rumiankach...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 17 sty 2011, o 12:30

Obrazek


Taa, lecz jeśli się ziszczą prognozowania, to w nadchodzących tygodniach znowuż spadnie śnieg. I będzie zimno, brr...
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez mahika » 17 sty 2011, o 12:35

czyli u mnie dużo się nie zmieni jednak...
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 17 sty 2011, o 12:38

A może dla odmiany zaświeci jednak słoneczko ?

Odmierzam czas do rozkwitu rumianków... jeszcze tylko luty... marzec...
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez mahika » 17 sty 2011, o 12:44

od rana powtarzam sobie ze jeszcze 1,5 miesiąca :)
Avatar użytkownika
mahika
 
Posty: 13346
Dołączył(a): 7 maja 2007, o 16:07

Postprzez PodniebnaSpacerowiczka » 17 sty 2011, o 12:46

I to KOLOSALNIE POCIESZAJĄCY AKCENT.
Avatar użytkownika
PodniebnaSpacerowiczka
 
Posty: 2415
Dołączył(a): 22 maja 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wszędzie mnie pełno ;-).

Postprzez Filemon » 17 sty 2011, o 22:56

mahika napisał(a)::D


(Tosia i Tomek, Dziewczyna i chłopak czyli heca na 14 fajerek - męczył mnie ten tytuł pół nocy. Taki serial był.)


aaaaAAA... widziałem to, ale... nic nie pamiętam! :lol:
i chyba jeszcze książka pod takim tytułem kiedyś była, dla młodzieży, która obecnie... zbliża się już do emerytury i powinna brać jakieś tabletki na pamięć... ;) :lol:
Avatar użytkownika
Filemon
 
Posty: 3820
Dołączył(a): 2 gru 2007, o 20:47
Lokalizacja: Matka Ziemia :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusyjne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 297 gości