Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

przez **mahika** » 7 sty 2011, o 11:58

On od razu wiedział ze masz silną osobowość

przez **Abssinth** » 7 sty 2011, o 12:14

bo koty maja te nadludzkie zmysly...az sie ich boje czasem

:):)

przez **mahika** » 7 sty 2011, o 12:30

ja sie nie boje. Uwielbiam je

przez **KATKA** » 7 sty 2011, o 12:39

koty sa wbrew pozorom zwierzętami stadnymi

zobaczcie np śmietniki...nie ma pojedynczych zwierząt...są całe rodzinki...
ale u nich faktycznie nie ma jak u psów... hierarchii ...nie ma przewodnika....Kot to zwierzę samodzielne czasem zależne od człowieka...i faktycznie wybierają sobie osobe do czegos. Moja kotka "kocha" tylko mnie....od zawsze...kocór....każdego byle drapał...głaskał...
jeden z maluchów jest wrecz ode mnie uzależniony(ataki zazdrości) a drugi woli psa

owszem koty swietnie reagują na emocje...zarówno te złe jak i te dobre i trzeba to mieć na uwadze zanim się czasem krzyknie...przestarszy...
to cholernie skomplikowane zwierzęta
Moje ulubione:
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"

przez **Abssinth** » 7 sty 2011, o 13:26

Mahika - ja tez uwielbiam... ale lubie czasem mowic, ze sie ich boje

tajemnicze sa te puchate stworzenia, no

przez **mahika** » 7 sty 2011, o 13:37

aha

przez **Księżycowa** » 7 sty 2011, o 16:12

Ł mówi, że ona jest wredna i cwana, ale kochana... i ma rację, bo ma swoją osobowość i podoba mi się to w kotach... ich tok myślenia, który przedstawiłaś KATKA

Kota kupić nie planowałam nigdy, mam, bo przygarnęłam, jakoś wolałam psy, ale nie myślałam, że koty są takie fajne

Wracając do tematu ona się zachowuje jakby mnie nie było... no nie wiem o co jej chodzi... Do czego to dochodzi, żeby człowiek zastanawiał się o co kot się obraził... :shock:

. Ł się nabija, że jestem zadrosna... A ona się łasi tylko do niego, albo idzie gdzieś się sama położyć jak go nie ma... Zaczynam się czuć jakbym nie miała zwierzęcia...

Mahika ona nigdy nie przychodziła na zawołanie, ale czułam z nią kontakt, a teraz jakoś nie...

przez **oliwia** » 7 sty 2011, o 16:22

kiedyś słyszałam, że psy traktują ludzi jak swoich właścicieli, a koty patrzą na nas jak na podwładnych.
I coś w tym jest :lol:

Moja kocia wyleguje się cały dzień na kanapie, a schodzi z niej tylko po to żeby zobaczyć czy ktoś jej przypadkiem nie wrzucił coś do miski. Jest okrągła jak bańka

przez **Księżycowa** » 11 sty 2011, o 21:57

http://zapodaj.net/c5426a79f923.jpg.html

To jeden z moich pupili. Mam nadzieję, że rozmiar się zmniejszył, jesli nie to przepraszam - pracuję nad tym

przez **mahika** » 11 sty 2011, o 22:02

Nie, nie zmniejszył sie

proszę, gratis od firmy

KICIA KASIORKA

przez **KATKA** » 11 sty 2011, o 23:15

śliczna

przez **Księżycowa** » 11 sty 2011, o 23:22

Mahika jeszcze umiesc ze 4 albo 5 fotek bo ja na swoim kompie nie moge

Będą króliki

Z góry dziękuję

przez **mahika** » 11 sty 2011, o 23:37

A proszę. Może byc 4 w jednym?

przez **KATKA** » 11 sty 2011, o 23:39

króliki mieszkają z Wami ?? moja byłą bialutka i miała tylko plamke na ogonie

przez **Księżycowa** » 11 sty 2011, o 23:42

Tak, cały zwierzyniec jest przy nas i jest nam bosko

Ten czarny, to królik mojego byłego K, nie chciał z nim iść. A własciwie był nasz wspólny

Biało beżowa, to prawie siedmioletnia króliczka.

Jak tylko dostanę się do swojego telefonu, to umieszczę Maksia, a właściwie Mahika umieści, jeśli można...

Dzięki wielkie , Ładne rameczki

Aha a króliki są teraz chudsze. Przeszłam na sam granulat i bardzo ładnie schudły

Forum PSYCHOTEKST - www.psychotekst.pl

Nie chciałam tego zobaczyć;-(

Kto przegląda forum