Tato....

Problemy z rodzicami lub z dziećmi.

Tato....

Postprzez łezka » 25 gru 2010, o 22:56

bardzo tesknię za Tobą tato... szczególnie teraz w święta... :cry: :cry:


"Czasem odchodzą nasze anioły,
I nagle w miejscu staje czas,
A z nimi cząstka nas odchodzi
I wielki smutek marszczy twarz.

Czasem na chwilę gaśnie słońce,
Duszę wypełnia gęsty mrok,
Nikną nadzieje i marzenia
I w pustce ginie tęskny wzrok.

Czasem odchodzą dobrzy ludzie,
Co nam pomogli w życiu wiele
I próżno wtedy pytać Boga,
Czemu odchodzą przyjaciele.

Lecz oni ciągle przecież żywi,
Nadal wytrwale są wśród nas,
Ich dusze przy nas pozostały,
Tylko ich ciała zabrał czas."
Avatar użytkownika
łezka
 
Posty: 120
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 22:28

Postprzez Abssinth » 25 gru 2010, o 23:00

sciskam... :serce:
Avatar użytkownika
Abssinth
 
Posty: 4410
Dołączył(a): 6 maja 2007, o 01:39
Lokalizacja: Londyn

Postprzez wera » 26 gru 2010, o 00:09

Łezko, dziękuję za ten wiersz.
Dziś też za kimś tęsknię i po mimo tego. że minęło już 5 lat wciąż boli...
Tulę mocno
Avatar użytkownika
wera
 
Posty: 2932
Dołączył(a): 23 paź 2008, o 00:04
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez bunia » 26 gru 2010, o 00:21

:pocieszacz:
Avatar użytkownika
bunia
 
Posty: 3959
Dołączył(a): 5 maja 2007, o 09:19
Lokalizacja: z wyspy

Postprzez łezka » 26 gru 2010, o 14:56

dziękuję za to że jesteście.... :buziaki:

wera...

mam nadzieję, że ten wierszyk dodał Ci trochę otuchy... :pocieszacz:
Avatar użytkownika
łezka
 
Posty: 120
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 22:28

Postprzez Monia0107 » 26 gru 2010, o 17:33

:cry: 9 lat po śmierci mojej Mamusi a ciagle jest tak jakby ktoś wyrwał przed chwilą serce.

:pocieszacz:
łezko .... kilka razy coś ktoś uratowało mnie od śmierci,raz aż wystraszyło bo przytrzymało - prosze sie nie smiać ... Twój Tata jest na pewno...jest.
Avatar użytkownika
Monia0107
 
Posty: 251
Dołączył(a): 9 lut 2009, o 00:07

Postprzez caterpillar » 26 gru 2010, o 19:44

rozumiem
Avatar użytkownika
caterpillar
 
Posty: 7067
Dołączył(a): 29 maja 2008, o 16:15
Lokalizacja: część świata

Postprzez Księżycowa » 26 gru 2010, o 20:58

Moi rodzice oboje żyją, ale relacje są takie, że właściwie się nie znamy - alkohol. Choć bardzo tęsknię za moim ojcem, emocjonalnie...
Może nie pasuje moja wypowiedź do tametu, bo mój ojciec ciałem jest obecny, ale na prawdę brak mi go tak mocno i czuję taką ogromną pustkę... :(

Również dziękuję za wiersz i pozdrawiam ciepło :pocieszacz:
Avatar użytkownika
Księżycowa
 
Posty: 6236
Dołączył(a): 23 paź 2009, o 11:36
Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie

Postprzez łezka » 28 gru 2010, o 21:15

Chcialabym wierzyc, ze istnieje niebo... ze istnieje inny lepszy swiat w ktorym ludziom po smierci jest dobrze i nikt nie cierpi... :(
Avatar użytkownika
łezka
 
Posty: 120
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 22:28

Postprzez smutnaa445 » 28 gru 2010, o 21:25

nie smutaj kropeczko ; *
sama nie wiem czy istnieje przestaje wierzyć. ale dasz rade musi być dobrze bo jesteś dobra i wartościowa więc szczeście cie znajdzie .
:pocieszacz: :serce2:
Avatar użytkownika
smutnaa445
 
Posty: 41
Dołączył(a): 27 gru 2010, o 02:41

Postprzez łezka » 29 gru 2010, o 16:57

;*
Avatar użytkownika
łezka
 
Posty: 120
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 22:28

Postprzez oliwia » 5 sty 2011, o 20:33

Niebo istnieje, musi. Po prostu musi.
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Postprzez łezka » 6 sty 2011, o 21:49

sama nie wiem.... :roll:
Avatar użytkownika
łezka
 
Posty: 120
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 22:28

Postprzez oliwia » 6 sty 2011, o 22:25

Dwa piekła to za dużo, musi być równowaga...
Avatar użytkownika
oliwia
 
Posty: 3388
Dołączył(a): 27 sty 2008, o 09:18
Lokalizacja: Oliwkowo

Postprzez łezka » 7 sty 2011, o 17:28

hm czasem życie też jest piekłem....
Avatar użytkownika
łezka
 
Posty: 120
Dołączył(a): 21 gru 2010, o 22:28

Następna strona

Powrót do Rodzice

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 154 gości