Uwaga troll !

[caterpillar]

czy macie podobnie ?

Pamietam jak powstaly telefony zaufania i jako dzieciaki robilismy kawaly dzwoniac z najczestrzym problemem "rzucil mnie chlopak" ...niby taki zart ..a

dzis czasy sie zmienily ,nie trzeba byc juz tak "odwaznym" jak kiedys wystarczy ZUPELNIE anonimowo wklikac pare zdan i czerpac chora satysfakcje z czyjegos zaangazowania .

Czasem gdy czytam nowo powstale posty mam dylemat czy nie jest to zwykle trolowanie( jakkolwiek to podciagnac pod nasz psychotekst

http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie )

najlepszym dla mnie rozwiazaniem jest nie odpowiadanie lecz nie zawsze jest to takie proste ,bo historie bywaja bardzo poruszajace i wiarygodne.

Jaki jest Wasz sposob na tego typu posty?

po czym rozpoznajecie i czy w ogole bierzecie to pod uwage, ze to moze byc sciema?

i na kocu.. jakie jest Wasze zdanie na temat trollowania na tego typu (wyjatkowych czyz nie


) forach ?

czekam na Wasze wypowiedzi !

ahoj!

[mahika]

Aktualnie myślę sobie tak, ze jak ktoś porusza jakiś temat nawet dla żartu, my rozwiązując dylemat możemy przysłużyć się komuś innemu kto na prawdę go ma, bał sie lub nie miał ochoty o tym mówić.
czasem już na prawdę ciężko wytrzymać i nie walnąć komuś "trollu", kiedyś nie zawsze mi się udało.
Ale można się powstrzymać, bo i po co Widocznie ma inny problem ze sobą.

Kilka razy sama zostałam oskarżona o trollowanie na tym forum, kiedyś sie przejęłam, teraz mi wisi, co kto sobie uroi na mój temat

Na innych forach nie siedzę, poza jednym, gdzie sobie moderuję czasem, jest jedna osoba która nagminnie loguje się pod innymi nickami i sieje ferment. Na różne sposoby próbuje wszystkich skłócić. Dosłownie obmyśla strategie, kolejne manipulacje, węszy w necie na temat użytkowników, ale radzimy sobie z nim

[caterpillar]

z jednej strony masz racje Mahika ,ze temat moze sie przydac tak czy owak. ale ja mialam i takie doswiadczenie ,ze totalnie ktos zmarnowal moj czas i energie a ja na to pozwolilam bo..no wlasnie bo nigdy nie masz pewnosci (no prawie nigdy )



moze ktos jeszcze ma ochote podzielic sie swoimi przemysleniami na ten temat??????

Kilka razy sama zostałam oskarżona o trollowanie na tym forum, kiedyś sie przejęłam, teraz mi wisi, co kto sobie uroi na mój temat

serio?? no to jestes wyjatkowo nieanonimowym trolem

[mahika]

złośliwym

[PodniebnaSpacerowiczka]

---------- 23:17 06.01.2011 ----------

Tematy nie wzbudzające mojego zaufania omijam.
Jednocześnie, gdybym dowiedziała się o trollu... jakoś mnie ta wiedza specjalnie nie wzrusza. Wypowiadam swe myśli, bo chcę.

---------- 23:18 ----------

Dla mnie bardziej nie do pomyślenia jest ustawiczne przesiadywanie w sieci na zasadzie nałogowego trollowania .

[caterpillar]

Jednocześnie, gdybym dowiedziała się o trollu... jakoś mnie ta wiedza specjalnie nie wzrusza

no w sumie nie wzusza ..bo zeby jeszcza tak choc moc kamienie sobie wen rzucic a tu lipa ..nawet wirtualnego nam admin nie zapewnil

[mahika]

toć mietłe masz? to sie ciesz

[PodniebnaSpacerowiczka]

---------- 23:47 06.01.2011 ----------





---------- 23:56 ----------

Kurczęcie pieczone, ale tego 2-metrowego trolla, to za dzieciaka monstrualnie się bałam:

[caterpillar]

hahaha (fajny!) mietlom go mietlom !


podniebna tym kamiorem to i ze 3 od razu zmiete

[PodniebnaSpacerowiczka]

:)
Ten kamior ma nawet podobiznę trollową odbitą na przedzie .

[mahika]

Cat, ino raz

[Filemon]

allllllllllllllle tu trollllllllllllllują

a jak jest rodzaj żeński od "troll"?
- trollówka??

[caterpillar]

---------- 01:05 07.01.2011 ----------

nooo widze widze calkiem jak ten troll tylko profilek inney hihi







p.s. a sio mi a sio! to mial byc powazny temat!!! wrrrr

---------- 01:06 ----------

fil raczej TROLILOWKA tyko pytanie brzmi czy poprawna konowka ?

[bunia]

Ale tu trollowato

[Orm Embar]

1. jeżeli temat jest ewidentnie dziełem trolla, to go omijam i tyle;
2. jeżeli myliłem się i temat NIE JEST dziełem trolla, no to cóż, trudno, i tak nie we wszystkich tematach się wypowiadam...
3. jeżeli wszedłem w temat, dochodzę do wniosku, że to troll, to informuję o swoim wrażeniu i się wycofuję;
4. sam troll jako taki wisi mi totalnie, jeśli ktoś chce się tak bawić - no cóż, zawsze to lepsze niż dręczenie staruszek;
5. reaguję na: a/. atakowanie ludzi; b/. nieetyczne wypowiedzi; c/. sianie fermentu dla samego fermentu.

Reszta - czyli wymyślone historyjki - wiszą mi, jak ktoś chce pisać, niech se pisze.

narka!

M.