zagubiona0 napisał(a):bede szczera bo chodzi mi o twoje dobro
ciesze sie ze znalazlas faceta ktory cie wspiera podziela twoje plany i jestes szczesliwa, bo zaslugujesz
ale uwazam ze marzyc mozna ale jakiekolwiek plany czy proby kupna dzialki czy domu sa nie na miejscu, jestes za mloda, nie jestes po slubie, lepiej w tym wieku inwestowac w nauke skoro tym bardziej macie takie plany. skad wiesz co was w zyciu zastanie? czy nie daj boze wasz zwiazek nie przetrwa jakis kryzysow.. to zobowiazanie jest bardzo wielkie, wiadomo ze z praca ciezko tym bardziej ze dopiero zdobywacie wyksztalcenie i ZACZYNACIE sobie wspolnie ukladac zycie
wlasnie to powinno byc malymi kroczkami a nie wszystko od razu i jak by od konca.
ja niby pewna jestem swojego chlopaka i tego ze gdyby cos zachowalby sie z godnoscia w przypadku wszystkich rzeczy zakupionych razem teraz ale bardzo balam sie kupic telewizor a chcielismy duzy i porzadny wiec i kaski wiecej, bo skad wiem co sie okaze jesli cos neuidobrego w zwiazku sie stanie? milosc miloscia ale ostroznosci nigdy za wiele, nawet pierscionka nie mam wiec po co pchac sie i wiazac finansowo na dluuugo i duzo za wczesnie
(pamietam twoj watek na temat kupna czegos wlasnego ale wtedy jeszcze sie nie wypowiadalam)
widze ze zagubiona nam wydoroslala:):) swietne podejscie:)moze powinna zmienic nick na "doswiadczona":):) co u ciebie???