Sanna napisał(a):Mały biały kotek napisał(a):Mógł to hehe opacznie zrozumieć?
Albo jest zajęty rodziną, jak to w święta ?
Czytam Cię i nie pojmuję - dlaczego nie zapytasz wprost: masz rodzinę? Masz żonę czy dzieci albo narzeczoną/dziewczynę?
Mały biały kotek napisał(a):A najsmieszniejsze jest to...że robi sceny zazdrości o przytulaka...że my tacy zaprzyjaźnieni.
Wlasnie tak prosto z mostu!!!! Pogardzam takimi draniami!mahika napisał(a):Ja za Sanną pytam Ciebie dlaczego nie zapytasz wprost: masz rodzinę? Masz żonę czy dzieci albo narzeczoną/dziewczynę?
To po pierwsze. Po drugie, jaka to porażka? Nie rozumiem.
Margerytka napisał(a):Ale mnie tak naprawdę to Kotka szkoda- no bo zobacz;
I związek z kobietą w tle
II związek kobieta? dziecko?
III związek wielka niewiadoma?
Margerytka napisał(a):Wg mnie najprostszy sposób żeby się przekonać - zadzwonić do Pana w niedzielę, czy święto, wieczorem - odbierze czy nie i jak będzie rozmawiał a może okaże się, że telefon wyłączony , albo rozmowa będzie prowadzona w sposób służbowy.
Mały biały kotek napisał(a):Tamtych panów już nie ma.
mahika napisał(a):Kotek, tak dorośle zabrzmiałaś
Powodzenia, mam nadzieję ze spotkasz na swojej drodze kogoś odpowiedniego.
może jakiś książę na białym rumaku
Mały biały kotek napisał(a): Od mężczyzn trzymam się z daleka.
Mały biały kotek napisał(a):
I wiecie co? Wyleczyłam się z mężczyzn
Powrót do Problemy w związkach
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 183 gości