przez Abssinth » 26 gru 2010, o 22:23
ahhh ok to jest calkiem inna sprawa
stalker jest zwykle niesamowicie dobra w manipulacji osoba i z prawie kazdego wyciagnie to co chce wiedziec. na rozny sposob, np dzwoniac i przedstawiajac sie jako ktos inny, np lekarz, policjant, czy Twoj wlasny zatroskany o cos wujek.
I szybko z kawalkow uzyskanych informacji ulozy sobie i dospiewa historie, albo nawet poda tobie kawalki informacji a Ty sobie dospiewasz sama (np - 'wiem dokladnie o tym, co zrobilas tamtego lata w Ustroniu' - i tak, wie o tym, ze bylas w Ustroniu w tym wlasnie roku i zaklada sobie, ze cos tak sie stalo...jako, ze to byly wakacje to pewnie sie stalo bo zwykle 'cos' o czym chcemy zapomniec sie dzieje na wyjazdach.....ale tak naprawde on nie ma zadnych informacji, a Ty juz myslisz 'o moj boze on wie o tym wlasnie ze ja to zrobilam')
innym z zachowan manipulacyjnych stalkera jest oderwanie ofiary od otoczenia - sprawienie, ze przestaniesz ufac wszystkim i tylko bedziesz patrzyc skad padnie cios.
zobacz, juz sie zastanawiasz, komu masz ufac a komu nie, juz Ci sie zmniejsza krag zaufanych osob...sama zaczniesz odcinac sie od kregu ososb, ktore moga byc dla Ciebie znakomita pomoca przeciwko stalkerowi. Nie daj sie !!!!!!!!!!!!!!
co stalker chce osiagac to wladza nad Twoim zyciem.
Ty nie musisz z nim rozmawiac, nie musisz mu odpowiadac na zadne telefony, smesy = on z kazda rozmowa wyciaga od Ciebie wiecej informacji, uczy sie coraz lepiej, jak CXie zgnoic - i to Ty przez rozmowe z nim dajesz mu narzedzia do reki, pokazujesz gdzie Cie boli i jak on ma uderzac. np z tym o czym piszesz - zalozmy, ze on zaczyna rozmowe 'wiem to i to' Ty na to - 'a kto ci powiedzial? moze jolka? a moze janek?' i teraz on ma juz dwa imiona w kieszeni, na ktorych moze dalej budowac swoja pajeczyne...nie macie wspolnych znajomych? hmmm to skad nagle on zna Twoja dobra kolezanke i to na tyle, ze ona mu sie zwierza z Twojego sekretu? przeciez to sie kupy nie trzyma!
poinformuj zaufane osoby, ze jest taki czlowiek, ktory Cie meczy, nachodzi i niszczy psychicznie - popros, zeby nie udzielali zadnych informacji na Twoj temat. Tylko wtedy, jesli oni beda wiedzieli, beda mogli z podejrzeniem traktowac ludzi, ktorzy sie o Ciebie beda wypytywac...
pomysl sobie, czy byly lub kolega mieliby jakikolwiek interes w tym, zeby Cie zniszczyc w taki straszny sposob...stalking to jest gwalt na psychice i poczuciu bezpieczenstwa, nie jakies smieszne zabawy, czy wiec myslisz, ze ktokolwiek z nich moglby swiadomie dac komus do reki narzedzie do zgwalcenia Ciebie? raczej sadze, ze moglo to byc wyciagniete za pomoca manipulacji...
piszesz, ze nie macie wspolnych znajomych - a moze macie, ale nie wiesz o tym? psychol moze sie przedstawiac innym imieniem, byc kims innym dla kogos, kogo znasz Ty...tak, ze nawet jesli spytasz, czy ktos zna ziutka, nikt go nie bedzie znal, ale beda znac adama...a to ta sama osoba..
idz dziewczyno na policje, to nie sa przelewki, i nie rozmaiwaj z nim , odkladaj sluchawke kiedy uslyszysz jego glos w telefonie, zapisuj wszystko co on Tobie robi... zdecydowanie zglos na policje, i mow o wszystkim znajomym , nie ukrywaj tego.
mialam kiedys stalkera, na szczescie z gatunku lagodnego, odczepil sie jak wyjechalam z kraju, ale i tak pamietam to uczucie bycia w pajeczej sieci..
sciskam mocno...
A.