sikorka, powiedziałbym, że... "męczysz freda"... ale może to się trochę za bardzo z masturbacją kojarzy...
proponuję - dajmy już spokój TUTAJ - z pewnością jeszcze niejedna przygoda przed nami w innych wątkach...
sikorka napisał(a):podniebna, a trzeba bylo zaczynac? (robienie offtopow)
PodniebnaSpacerowiczka napisał(a):sikorka napisał(a):podniebna, a trzeba bylo zaczynac? (robienie offtopow)
Ee, tym razem nie ja zaczęłam, hi hi .
Filemon napisał(a):sikorka, powiedziałbym, że... "męczysz freda"...
Filemon napisał(a):[b]a kto to fokule...?
Filemon napisał(a):no w każdym razie jedno jest pewne... to nie ja!
porównałem (na trzeźwo! ) z moimi ostatnimi fotami z imienin u cioci Ziutki... i znalazłem parę drastycznych szczegółów, zdecydowanie odmiennych!
mahika napisał(a): pojadę do tego Gdańska, do siostry i jej męża (takiego prawdziwego )
sikorka napisał(a):mahika napisał(a): pojadę do tego Gdańska, do siostry i jej męża (takiego prawdziwego )
ewidentnie czuc ze pijesz do mnie Kolezanko, wiec powiem Ci cos co mam nadzieje pojdzie Ci na tyle w piety, ze az sie bedzie dymilo. i w koncu raz na zawsze zamkniesz sie jesli chodzi o moja osobe. otoz jestes dla mnie tak cyniczna, zlosliwa i zakompleksiona osoba, ze nie potrafisz wyjsc poza swoj schemat. Twoja osoba jest mi kompletnie obojetna i to co mowisz na moj temat lata mi kolo nosa. wyrazam sie ten jeden jedyny raz na tyle ostro, zeby nie musiec sie powtarzac. zejdz ze mnie bo niczego nie wskurasz. niezaleznie od tego co tutaj na moj temat powiesz nadal bedziesz dla mnie nikim. finito.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 410 gości